“Jeśli nie dzwoni, to znaczy, że nie chce zadzwonić”
“Dziś Kościół, choć ma KLUCZE, to jednak nie otwiera, ale dzwoni nimi jak dozorca w więzieniu.”
“Ale jakoś często o tobie mówi, a kiedy dzwonisz, ma taką minę jak pijak na widok flaszki.”
“Na rękach dzwoniły jej amulety i uroki - jakby sekcja perkusyjna orkiestry spadła nagle z urwiska.”
“Psy mają ważne obowiązki, jak na przykład szczekanie, gdy dzwoni dzwonek u drzwi, natomiast koty są w domu ogólnie bezużyteczne. ”
“Nie mów nic nikomu! Jest afera do ogrania! Stan najwyższej gotowości, dzwoń! Według ciebie to normalna wiadomość babci do wnuczki?”
“...przez dłuższy czas po odłożeniu słuchawki miałem wrażenie, że przed chwilą dzwonił do mnie ktoś, kto przez przypadek trafił w sam środek piekielnych czeluści.”
“Telefon na biurku dzwonił parokrotnie, za każdym razem odrywając myśli Rafalskiemu od pracy. Ani razu go nie odebrał, ale w końcu zdecydował się odłączyć go od sieci.”
“- Zrobiliśmy coś złego - mamroczę, dzwoniąc z zimna i szoku. - Zrobiliśmy coś złego, Adam - powtarzam, a on długo mnie do siebie tuli i głaszcze po głowie.”
“Biegnie, żeby zdążyć na autobus. Jego plecak dzwoni jak szalony, zupełnie jakby Sam schował w środku połowę ozdób świątecznych całego świata.”
“Lokatorka bloku popatrzyła na nią z niedowierzaniem.
— Zaraz po policję będę dzwonić — ostrzegła.
— Jestem adwokatem.
— I co z tego? Jak się pani nie uspokoi, może być pani nawet prezydentową, i tak zadzwonię.”
“Czasem zdarzało im się dzwonić do siebie kilka razy dziennie, czasem miewały tygodnie, a nawet miesiące przerw, ale kiedy tylko się spotkały, odnosiły wrażenie, że widziały się zaledwie wczoraj. Taki układ był możliwy tylko w prawdziwej przyjaźni. Żadnych pretensji, ustalonych odgórnie terminów i obowiązku informowanie się o wszystkim. Kiedy któraś czuła potrzebę, dzwoniła do tej drugiej i nagle świat wydawał się prostszy. ”
“Taksówka była już zamówiona. Osoba, która odebrała telefon, wydawała się trochę zaskoczona, że ktoś zarezerwował taksówkę na popołudnie kolejnego dnia, dzwoniąc kilka minut po siódmej rano. ”
“Dziwne czasy nastały, żeby liczba życzeń na twarzoksiążce byłą wyznacznikiem sympatii. Co najmniej połowa znajomych u każdego to tak zwaniu znajomi z dupy - ich nazwiska dzwonią w którymś kościele, ale nie wiadomo w którym.”
“Ulewa na prerii przypomina ulewy tropikalne. Jest gwałtowna i z przytupem. Jak zagrzmi, to trzęsie się ziemia i dzwonią szyby, jak błyśnie, to na tyle długo, że można sięgnąć po książkę, a ponieważ błyska często, można tę książkę czytać. ”
“Wszystkie te nowe auta są trochę wbrew naturze.Po prostu zapala ci się lampka i po ptakach. Stajesz i dzwonisz, jak masz zasięg. Przyjeżdża laweta. Zerwana łączność między człowiekiem a maszyną.”
“Każdego roku kilkunastu gliniarzy odbiera sobie życie. Kurwa, Hanys, od dziewięćdziesiątego więcej gliniarzy strzeliło sobie w łeb, niż kojfnęło na służbie! Robisz już niejeden rok ... - mówi ponuro - ... i czy myślisz, że jesteśmy inni niż cywile? Że wśród cywilów samobój to dwa, trzy trupy na sto tysięcy, a u nas dziesięć? Nikogo nie dziwi to, że nie ma listów, że nikt nie dzwoni, nie żegna się, nie ostrzega? Czemu cywile piszą listy, dzwonią, żegnają się, nawet polisy zakładają, a gliniarze nie? Myślałeś o tym ? ”
“Szokująco gwałtownie rozdzielono mnie z moją najbliższą, a w rzeczywistości jedyną przyjaciółką.
Nie zerwałyśmy jednak kontaktów. Pisywałam do Diany długie listy, a ona dzwoniła do mojej nowej szkoły, gdy kieszonkowe jej na to pozwalało.”
“Nagle zadzwonił dzwonek. Potknęłam się o porzucone na dywanie klapki, zaklęłam cicho i poszłam otworzyć. - Kto tam? - Ja do pani Baran. Ponownie przekręciłam klucz. Przede mną zajmowała to mieszkanie wielce rozrywkowa pani Baran. Widać jeden z jej klientów postanowił ją odwiedzić. - Nie ma pani Baran! Już tutaj nie mieszka. - A pani mi nie otworzy? - Nie! - Pół litra mam! - Do widzenia! Ot i moje życie. Mężczyźni nie dzwonią do moich drzwi? Ależ dzwonią! Pukają, a bardziej niecierpliwi nawet w nie kopią…".”
“Kiedy dzwoniła, poprawiał mi się nastrój. Kiedy widziałem, jak podjeżdża pod dom, serce zaczynało mi walić. Kiedy wyjeżdżała, ogarniał mnie smutek. Ona była jak słońce. Źródło i przyczyna wszystkiego. Miałem poczucie, że zawsze czekałem, aż się do mnie zbliży i powoła do życia.”
“- To z czym dzwonisz? Jakiś grill się szykuje? To świetnie się składa, bo mam kilka nowych dowcipów o warszawiakach.
- Pamiętaj, że jestem ze stolicy, i to warszawiakiem w piątym pokoleniu.
- Tak, wiem, dlatego będę mówił wolniej.
- Bardzo śmieszne.”
“-Powinieneś najpierw zapukać- gniewinie stwierdziła Maja. Jak się do kogoś przychodzi w gości, to się najpierw puka albo dzwoni.
- Jak mam zapukać?- zdziwił się duch. - Przecież nie mam czym ani w co.
-To się puknij w głowę!- powiedziała złym głosem Maja.”
“Wtem dzwoni matka. Rzucili mięso! Biorę maseczkę, żel antybakteryjny i siatkę. Biegnę, ile sił w nogach. Jestem piąty. Kupuję z dziesięć kilogramów. Zamrażarka pełna. Ta u mamy też. Duma myśliwego z upolowanej zwierzyny.”
“-Coś złego stało się w jednej z prywatnych szkół w Katowicach. Dzwonię do Komendy Głównej. -szykujcie się -słyszę zdenerwowany głos- znowu uderzyli. Tym razem porwali dzieci z waszego terenu. Stary schemat. Są tam pociechy sędziów, prokuratorów i policjantów.”
“Mnie obudzi nawet najmniejszy szelest, czasami budzą mnie wibracje telefonu u sąsiadów mieszkających nade mną. Sąsiadka na noc kładzie komórkę na podłogę i jak ktoś dzwoni, to słychać. No taka jestem wyjątkowa w tym całym systemie zwanym codziennością i życiem.”
“Jak w telewizji. Widziałeś kiedyś, jak ustalają numer dzwoniącego? Zawsze każą trzymać go na linii, żeby mogli ustalić, skąd dzwoni. Wiesz, że to bzdura. Jego numer jest znany od razu. Natychmiast. Nie potrzeba na to czasu. Dlaczego oni robią z tego taki cyrk? – Zwiększają napięcie.”
“Młoda kobieta dzwoni i mówi, że zaszła w ciąże. Super, moje gratulacje. „Ale ja zaszłam w tę ciąże w czasie stosunku przerywanego”. „Proszę pani, to nie jest najlepsza metoda antykoncepcji” - odpowiadam. „Panie doktorze, czy jeśli mieliśmy stosunek przerywany, to dziecko urodzi się w całości ?”. Ona nie żartowała. ”
“A ja uwielbiam ryzyko. Sprawia, że uszy mi dzwonią, a zwieracz w tyłku mocniej się ściska. Żyje się raz, no nie? Chyba że jest się Łazarzem. Biedny skurwiel, musiał zdychać 2 razy. Ale ja jestem Nick Belane. Po jednej kolejce zsiadam z karuzeli. Świat należy do odważnych.”
“Droga pięła się powoli serpentynami w takt wijącego się górskiego potoku po ich lewej stronie. Silny spadek strumienia, miejscami przeradzający się w ciąg wodnych kaskad, rozbrzmiewał mieszaniną szumu i odgłosu pękającego kryształu, dzwoniąc w uszach feerią dźwięku całkowicie przesłaniającego warkot silnika.”
“Właściwie, to dobre słowo. Taka przykrywka do wszystkiego, czego nie chcemy powiedzieć. Właściwie dobrze, to znaczy, nie, nie dobrze, ale prawie źle, ale po co ci o tym mówić. Właściwie zdrowa, to znaczy chora, może była chora, może jeszcze nie doszła do siebie, więc właściwie zdrowa, ale nie twoja sprawa. Właściwie myślałam, żeby do ciebie zadzwonić, to znaczy, nie, nie chciałam dzwonić, ale nie wiem, co powiedzieć, więc słowo właściwie i tak da ci do zrozumienia, że nie dzwoń ty również. Właściwie mam czas - i tylko głos się zawiesza na tym słowie właściwie. Jakby to słowo miał swój specjalny akcent, niepolski, lekko przeciągły, śpiewny, następujący po sylabie wła. oddzielony pauzą od reszty. Właściwie - to znaczy prawie kłamstwo. Właściwie nic mi nie jest. To znaczy jest mi wszystko.”