Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "posnania to w", znaleziono 64

Nieważne, co dla kogoś robisz, nieważne, że w dzieciństwie karmisz go z butelki, przytulasz na dobranoc i zaspokajasz jego głód: jeden niewłaściwy ruch w niewłaściwym czasie i staniesz się dla niego nie do poznania.
Czasami lepiej trzymać dystans, odległość pozwala zachować dobre wrażenie, natomiast jej zmniejszenie może owocować zbliżeniem się do poznania jakiejś tam prawdy, co niekoniecznie posiada piękne oblicze.
Mogę doświadczyć głębszej samoświadomości. Ale muszę być gotowa na konfrontację z własnymi cieniami, na poznanie prawdy, która może mnie zranić. Staję się więc badaczem własnego umysłu, wędrującym przez ciemne korytarze myśli.
Żaden inny kompozytor nie ma w Polsce bibliografii porównywalnej z chopinowską. Poświęcone mu książki, które wydawane są od XIX wieku, często jednak mają już charakter historyczny. Pozycją najważniejszą dla poznania biografii i osobowości kompozytora pozostaje natomiast jego korespondencja.
Od tego momentu już w moich myślach wyspach jawiła się jako ta naprawdę wyjątkowa oraz jako ta, którą zobaczyć okazję ma niewielu. A jest to ukryta perła na końcu świata – tylko ci, którzy włożą wysiłek, by tutaj dotrzeć, są warci jej poznania.
Poznanie i wiedza są dla mnie tym samym, jestem drobiną, my zaś jesteśmy całą przestrzenią, którą nam przeznaczono. I jeśli jestem stworzona ze smutku, cóż! Oto radość. A jeśli jestem stworzona z furii, oto spokój.
Czy jest coś piękniejszego od poznania i zrozumienia fenomenu uczucia, jakim jest miłość pełna oddania orz trwałych obietnic? Miłość pozostająca na zawsze w pamięci. Taka, co trwa nie kilkanaście lat, lecz całe życie, a może nawet dłużej?
Ale poczucie, że kobiecość nierozerwalnie łączy się z literaturą, już nigdy mnie nie opuściło (...). Bibliotekarki powtarzają jedynie gest Ewy: podają chłopcom owoce z Drzewa Poznania i gest ten będzie trwał aż po ostatecznych kres czasów, czyli po kres bibliotek.
Ludzie są bardzo przywiązani do swoich przekonań. Nie dążą do poznania prawdy, chcą tylko pewnej formy równowagi i potrafią zbudować sobie w miarę spójny świat na swoich przekonaniach. To daje im poczucie bezpieczeństwa, więc podświadomie trzymają się tego, w co uwierzyli.
Idzie się przez życie powolnym krokiem ni to filozofa, ni to clocharda, stale redukując objawy żywotności na rzecz instynktu samozachowawczego, na rzecz ćwiczenia świadomości bardziej wyczulonej na to, aby nie dać się nabrać, niż na poznanie prawdy.
Chyba jednak największą wartością dla mnie było głębsze poznanie mojego Boga. Boga wszechmogącego, kochającego, troszczącego się, ale i tajemniczego oraz zaskakującego swoimi rozwiązaniami. Tego, Który w Chrystusie napełnia nas wszelkim błogosławieństwem duchowym po to, byśmy istnieli ku chwale Jego majestatu.
Srebrzysta kurtyna podnosi się ukazując zamknięty bezkres poznania w zamian zabiera słodkie dary smaku powonienia mgliste promienie są jak niedokończony obraz poderwanie z bujanego krzesła natchnionego artysty (...) Fragment z wiersza "Światło mgły".
Poznanie świata jest jednostkowe i nie ma bezpośredniego wpływu na zachodzące w nim wydarzenia. Jednostka jest bezsilna wobec wiary, obyczajów, świadomości społecznej, wobec instytucji, jakie funkcjonują. Niebezpiecznie jest drwić z wiary epoki. Niebezpiecznie jest poddawać w wątpliwość wierzenia swego świata.
W tradycyjnej literaturze kryminalnej każdemu szacownemu detektywowi nieomylny nos pozwala wyczuć, kiedy ludzie kłamią. Bzdura! Ludzka natura jest jak wielki nieprzenikniony las, którego dogłębne poznanie nikomu nie jest dane. Nawet matka nie zna najgłębszych tajemnic własnego dziecka.
Snuto prognozy, ostrzegano, ale nikt nie potrafił sobie uzmysłowić, co nas czeka, jeśli nie zaczniemy realnie dbać o Ziemię. Nie zrobiliśmy tego, zaślepieni ignorancją i krótkowzrocznością. Wystarczyło zaledwie kilka dekad, aby świat, który teraz znamy jedynie z filmów i starych fotografii, zmienił się nie do poznania, aby stał się tylko zgliszczem dawnych czasów.
Czasami szkoda czasu na wyjaśnienia. Ludzie lubią oceniać innych bez wcześniejszego poznania. Niech każdy wierzy, w co chce, byle nie krzywdził bliźnich. Choć często mam wrażenie, że wielu zupełnie nie rozumie, że nie tylko czyny, lecz także słowa mają wielką moc i potrafią zarówno dodać człowiekowi skrzydeł, jak i je podciąć.
Błąd polegał na tym, że pominął ważny element profesjonalnych przygotowań do porwania dziewczyny, jakim było grzebanie w jej śmieciach. Właśnie to było najdoskonalszym sposobem poznania drugiej osoby, włączając w to jej nawyki, dietę, a nawet samopoczucie czy stan zdrowia. Każdy, komu zależy na partnerce, powinien poznać zawartość jej śmietnika.
Sześć lat to nie jest czas na mądrość. Dziecko bez Ojca. Wzrastał i poznawał świat, w którym prawo i dawny ład zostały pogrzebane. Duch ukryty w nim zawarł pamięć, której poznanie dawało władze nad światem ludzi i kel el. Była to wiedza prowadząca do głębi stworzenia, której żadna nauka nigdy nie pozna.
Zbieram skarby wiedzy, gdyż takie jest moje zamiłowanie życiowe, płynące z wyższego wykształcenia i praktycznego wglądu w istotę rzeczy, zwłaszcza że za zwyczajne skarby, których zbójcy prostakowie łakną, nic nie można tu kupić; natomiast wiedza syci głód poznania, wiadomo zaś, że wszystko, co istnieje, jest informacją; a więc zbieram ją od wieków i będę to czynił dalej.
Gdzieś na świecie magiczne istoty szykowały się do poznania naszych bohaterów, a plotki rozprzestrzeniały się po całym magicznym świecie. - A więc czeka nas wiele ciekawych przygód – stwierdziła. - Może i tak – przyznał Subaru. – Ale ja wiem, że nawet i bez nich będę miał ciekawie. Spojrzała mu w oczy. - Myślisz? Odgarnął jej przydługą grzywkę z oczu. - Jestem tego pewien.
Czy żona Konstancina ma jakiekolwiek szanse wygrać z kochanką? Czy raczej jest od samego początku na przegranej pozycji i lepiej, zamiast próbować wyeliminować konkurencję, skupić się na poznaniu, oswojeniu, a może nawet zakumplowaniu się z wrogiem? I czy faktycznie taka sztama to jedyna szansa na wyjście z twarzą z trójkąta, w którym bez pytania i zgody umieścił żonę samiec?
Poznałem ją [muzykę] wtedy i zakochałem się w niej. Poznałem tak, jak może poznawać dziecko – w sposób czysty i bezpośredni, bo poznanie dziecka jest doskonałe i czyste, nieobciążone parawanem kultury, tą ciężką zasłoną, która oddziela człowieka od prawdy. Dziecko widzi świat takim, jaki jest naprawdę. Słońce w całej swej słoneczności, kwiaty w ich kwiecistości, deszcz w jego deszczowości.
Pakowanie zawsze zapowiada zmianę. Bez względu na to, czy pakujemy się przed przeprowadzką do nowego domu, zamierzamy wyjechać na parę dni zasłużonego urlopu, wyjeżdżamy na kilkuletnie studia, czy też jedziemy do szpitala, pakowanie walizek to etap, który bezsprzecznie wniesie coś nowego. Poznanie nowego miejsca, nowych ludzi, nowych możliwości czy prawdy o sobie samym. Pakowanie to zawsze zapowiedź nowego.
Niemodne to słowo (morał), spotykane już tylko w bajkach, ma przecież starodawną i czcigodną tradycję. Jest ukoronowaniem opowiadanie, dzięki niemu poprzez poszczególny los zyskujemy wiedzę ogólną, poznanie, które choć odbiega swą ścisłością i dokładnością od naukowego, to jeszcze przynieść nam może zdumienie. Życie innego człowieka, o ile zostanie zrozumiane, może stać się wzorem do naśladowania, ba, samym uleczeniem nawet.
Nie mów mi o nienawiści, jeśli nie byłeś żonaty. Tylko miłość i długotrwałe porozumienie, poznanie i współczucie mogą sprawić, że inna osoba zakorzeni się w twoim sercu do tego stopnia, że nigdy nie zdołasz uciec przed swoją nienawiścią do niej, szczególnie gdy najbardziej nienawidzisz ją za to, jak bardzo łatwo możesz ją zranić. Miłość trwa dalej a wraz z nią trwa nienawiść. Ulgi nie przynosi nawet nienawiść do własnego serca.
Nie nadawał się ani na pocieszyciela, ani na powiernika, ani tym bardziej na kogoś dającego wsparcie. Nie miał ochoty na żaden odpowiedzialny związek. Powiedział co prawda, że pójdą dokądś razem po powrocie z Pułtuska, ale łatwo wykpił się zmęczeniem. Rano wyjechał z Poznania, potem sprawy w kancelarii i sądzie, spotkanie z klientem i na koniec przekopywanie terenu wokół kaplicy. W rzeczywistości nie był umordowany, tylko mocno podekscytowany znaleziskiem.
Odłożyła to wszystko na jakiś czas, gdyż Gustaw skutecznie zajął ją swoimi tajemnicami. Wiedziała przy tym, że nie może siedzieć dłużej w Warszawie, bo nie będzie miała do czego wracać w Poznaniu. Julka już dwa razy rozmawiała z ojcem i prosiła go o chwilę cierpliwości. Był cierpliwy, ale mogło się to skończyć w każdej chwili. Poza tym Majka nie była jego córką i dla niej nie musiał być tak wyrozumiały. Potrzebował pracownika na miejscu. Jeszcze chwila i istniało zagrożenie, że zatrudni kogoś nowego.
Nie jestem zbyt dobry w mówieniu o miłości, bo jak wiesz, specjalizuję się w opisywaniu zupełnie innych uczuć, ale poznanie ciebie było jedną z najpiękniejszych rzeczy, jaka spotkała mnie w życiu. Może nie spotkaliśmy się w najbardziej romantycznych okolicznościach i to uczucie nie spadło nam jak grom z jasnego nieba, ale chyba nie o to w tym wszystkim chodzi, prawda? Miłość to nie tylko kwiaty, czekoladki i pocałunki, ale na przykład to, że znasz ulubione danie tej drugiej osoby i przyrządzasz je dwa razy częściej, niż inne. Albo pamiętasz o tym, żeby nie podawać jej nigdy wątróbki.
I literatura określiła tę swoją przestrzeń właśnie jako sztuki słowa. Nie słowa jako takiego, bo tym była zawsze, lecz słowa jednostki-podmiotu świata i podmiotu poznania. Niezależnie bowiem od tego, że jako społeczność, lud czy naród mówimy tym samym językiem, każdy człowiek ma własny język. Toteż siebie samego jest w stanie tylko on opowiedzieć. Jeśli nawet kreuje, mistyfikuje, prowadzi grę z pamięcią, opowiada zawsze jedyną możliwą prawdę o sobie. I nikt nie w stanie za niego tej jego prawdy opowiedzieć. Innym pozostaje osąd. W opowieści świat jest zawsze mój, twój, jego i każdego człowieka z osobna.
Ogólnie rzec biorąc, jeśli przez dziesiątki lat nie było się w miejscu drogim naszemu sercu, mądrzy ludzie radzą, aby nigdy tam nie wracać. [...] tym, co wracają po długiej nieobecności, szczere uczucia i bezwzględne oddziaływanie czasu mogą przynieść jedynie rozczarowanie. Krajobraz nie jest tak piękny, jak go pamiętają. Wytwarzany lokalnie cydr nie jest tak słodki. Uroczy stary budynek odrestaurowano nie do poznania, a wspaniałe tradycje ustąpiły miejsca nowym zdumiewającym rozrywkom. I wyobrażając sobie, że niegdyś żyło się w samym środku tego małego wszechświata, człowiek ledwie poznaje samego siebie - o ile w ogóle się poznaje. Dlatego mądrzy ludzie radzą, by trzymać się z dala od swoich dawnych domów.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl