Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "sitko sobie", znaleziono 25

Tak prosto było zniknąć wśród setek innych anonimowych twarzy
Zazdrość, mimo setek swych oczu, myli nas jeszcze częściej niż ślepota naszej ufności
Kłamstwa tkały się same, wplatając w swą sieć jak najwięcej nitek prawdy.
"Pisanie kryminału przypomina plecenie warkocza z pajęczyny: tysiące nitek lepią się do palców i rwą, jeśli nie jest się dostatecznie skupionym".
Cieszyła go ta adrenalina, napięcie i zachwyt związane z odkrywaniem oraz podejmowaniem nowego tropu, chwytaniem kolejnych nitek i starannym docieraniem do kłębka.
Napoje na bazie kawy to jedna z największych katastrof, jakie dotknęły amerykański styl żywienia. Codziennie są one źródłem setek niepotrzebnych kalorii.
Była to wieś spokojna, od setek lat zamieszkiwana przez chłopów pracujących na roli. Choć nie należała do największych, mieszkańcy - zarówno żydzi, jak i goje - darzyli się nawzajem sympatią i przyjaźnią. Żyli w zgodzie i harmonii.
Bo przecież nie muszą łączyć nas więzy krwi, byśmy się kochali. Nie trzeba podarowywać komuś setek prezentów. Czasem, by poczuć z kimś głęboką więź, wystarczy dobre słowo, uśmiech, obecność.
Śmierć? Najprawdopodobniej ominie go tym razem. Ale gdyby przyszła - niech przychodzi. Niech śpieszy! Jest całkowicie gotów na jej przyjęcie. Tyle setek razy już o niej myślał, tak zawsze był na nią gotów, że zżył się z nią i niemal zaprzyjaźnił.
(o papieżu) Ten gość jest odpowiedzialny za śmierć setek tysięcy ludzi. W marcu powiedział w Kamerunie i Angoli, że >>AIDS nie można przeciwdziałać rozdawaniem kondomów, które ten problem tylko powiększają<<. Gdyby to powiedział Borat, byłby to przynajmniej czarny humor.
Każda istota ludzka jest marionetką na sznurkach, które w połowie kontroluje, ponieważ nie sięgają one ku jakiemuś anonimowemu Stwórcy, lecz są lśniącymi złotymi nitkami łączącymi poszczególne marionetki ze sobą. Każda nitka odbiera wibracje pozostałych nitek.
Idziemy naprzód, bo nie mamy wyboru,zaciskamy zęby...Żyjemy nadzieją na lepsze i harujemy jak woły ,najlepiej jak najmniej myśleć,najlepiej nie wyobrażać sobie, że społeczeństwo może się rozpaść niczym postrzępiony kabel, niczym włóczka rozwinìęta na tysiąc nitek.
W krótkim czasie powietrze zaroiło się od setek tych stworzeń. Ich skrzydła łopotały ciężko, wzniecając głuchy, niemilknący pomruk. Nie ustawały również dziwne jękliwe nawoływania, które przenosiły się z jednego końca stada na drugi, jakby jaszczury informowały się w ten sposób o zagrożeniu.
Książka, którą trzymacie w rękach, to taki pamiętnik-przewodnik. Dzięki pracy, jaką wykonuję na co dzień, miałem okazję stać w pierwszym rzędzie podczas setek wyjątkowych wydarzeń i poznać Londyn - z wyjątkowej perspektywy i w wyjątkowy sposób.
Ludzie od setek tysięcy lat miewali te same uczucia, przeżywali podobne sytuacje i musieli używać jednakowych słów. Wszystko, co robimy, jest banalne, szablonowe; wszystko już było, działo się, powtarzało tysiące razy. Ale dla każdej jednostki każdy z tych banałów jest zawsze nowością i odkryciem.
Według niej zaklęcie wywodzi się z języka aramejskiego, w którym avda ke-davra oznacza „zaginiona niczym słowo”. To znaczenie idealnie opisuje los setek biednych kobiet, które w nadziei na wyrwanie się z ubóstwa szukały ratunku w krajach arabskich i przepadały bez wieści.
Według niej zaklęcie wywodzi się z języka aramejskiego, w którym avda ke-davra oznacza „zaginiona niczym słowo”. To znaczenie idealnie opisuje los setek biednych kobiet, które w nadziei na wyrwanie się z ubóstwa szukały ratunku w krajach arabskich i przepadały bez wieści.
Być może to wszystko, co się wydarza, jest najlepszą z setek możliwych wersji rzeczywistości. Odpręż się więc i rozluźnij. Budząc się rano, zdecyduj się przeżyć kolejny dzień, nie osądzając się zbyt surowo. Postanów sobie dziś wyjątkowo nie naprawiać świata. Spójrz dziś na siebie ze współczuciem i odrobiną poczucia humoru.
- Co pan na to, panie Vitku?
- Z tego co widzę, sytuacja ewidentnie wymagała ode mnie i podkomisarza Przekopa zastosowania środków obrony koniecznej- odpowiedział w tonie jakby zdawał raport z działań operacyjnych.
- Bardzo ładnie ubrałeś w słowa to, co ja lubię nazywać „daniem frajerowi bezpośrednio w ryja” .
Bez jąder podstawnych tracimy dostęp do setek nawyków, na których codziennie polegamy. Czy dziś rano zatrzymałeś się w celu podjęcia decyzji, czy wiązanie butów rozpocząć od buta prawego, czy lewego? Czy poświęciłeś czas na decyzję czy najpierw myć zęby, a potem iść pod prysznic, czy też zrobić dokładnie odwrotnie?
,,Ziemska cywilizacja dokonała dziwnego skrętu, coś przetrąciło jej kręgosłup. Nie potrafili w porę zatrzymać postępu i teraz technika pożera świat. Nawet nie dostrzegają, jak bardzo zmieniła się ich mentalność... Nie umieją już żyć bez ułatwień. Zmiękli, zdegenerowali się, wyrodzili. Nie są w stanie cieszyć się codziennym trudem, wysiłkiem, bólem zmęczenia. Płaczą, że nie mają prac, a jednocześnie od setek lat konstruują coraz wymyślniejsze maszyny, by się od tej pracy uwolnić
Oglądasz pijaństwo i rozpustę na co dzień. I widzisz tych ludzi zakłamanych, dwulicowych w kościele na niedzielnej mszy. Stają przed ołtarzem jak gdyby nigdy nic. I widzisz dzieci, które są zepsute do szpiku kości. Zadajesz sobie pytanie: "Poco tu jestem? Przecież to się nie zmienia od setek lat. Ilu było tu już młodych wikariuszy? A ci ludzie są ciągle tacy sami. Nie zmieniają się z pokolenia na pokolenie". Opadają ręce. Wątpisz w sens tego wszystkiego.
Odczuwany obecnie brak ropy naftowej, nawozów sztucznych i pestycydów przyczynia się do zmniejszenia zanieczyszczenia środowiska naturalnego karaibskiej wyspy. Z powodu niewystarczającej ilości ropy naftowej ograniczona jest działalność niektórych gałęzi przemysłu oraz transport publiczny i prywatny. W rezultacie zmniejszyła się emisja dwutlenku węgla. Na Kubie nastała era roweru, który jest środkiem transportu i źródłem zdrowia dla setek tysięcy Kubańczyków. W dużych miastach kubańskich oddycha się dziś lepiej.
Myślicie sobie pewnie, że to takie romantyczne: archeolog w fajnych ciuchach stoi nad wykopem i patrzy, jak kolejne uderzenia kilofa odsłaniają ruiny zaginionych cywilizacji. Przykro mi, jeśli was rozczaruję, ale to gówno prawda.
Po pierwsze: możecie od razu zapomnieć o kilofie. Większość pracy wykonuje się małą szpachelką i pędzelkiem. Wiecie, ile w takich warunkach trwa odsłonięcie, nie żadnej tam cywilizacji, tylko głupiego stłuczonego garnka? Nie wiecie? To się domyślcie.
Po drugie: panie i panowie, zaginione cywilizacje nie istnieją. Wszystkie zostały już dawno znalezione, skatalogowane i mają doczepione metryczki. Archeologia jest mniej więcej tak samo romantyczna jak księgowość. A praca wygląda podobnie: polega głównie na zapisywaniu setek, tysięcy numerków. Numery warstw, numery obiektów, numery skorup, numery kurwa-nie-wiem-czego-jeszcze. Potem się te numery wprowadza do bazy danych, grupuje, analizuje i pisze raport, który ma w sobie tyle romantyzmu, co kwartalne sprawozdanie finansowe kiosku Ruchu."
© 2007 - 2024 nakanapie.pl