“Śmierć z kosą stoi u twego progu...”
“Można być uprzejmym, nawet jeśli stoi się twarzą w twarz ze śmiercią. Może zwłaszcza wtedy.”
“Świat stał się czarny. Czarny jak sen. Czarny jak nicość. Czarny jak śmierć.”
“Czas stał się strachem. Niczym więcej.
Każda sekunda jest olbrzymim krokiem ku śmierci.”
“Poza miłością nie ma nic, tylko śmierć. Miłość jest najwyższym stanem mądrości, na jaki stać człowieka. Ona z istoty swojej jest mądrością.”
“O doskonałości i pięknie w przyrodzie decyduje śmierć. Za harmonią, którą widzisz w naturze, stoi kostucha ze swoją kosą.”
“Oto stał przede mną Pan Dusz i Śmierci, ten, który był na końcu, który pieczętował lo i wyrywał z krainy ludzi to, co do niego należało.”
“Stoję w przejściu między życiem, a śmiercią, dzięki czemu widzę i przeszłość, i przyszłość. W nadchodzących dniach widzę dla Ciebie tylko szczęście.”
“Lecz to wciąż tam stało. Wiedział to. Słyszał to w swojej głowie.
Jakby tego było mało, zaczęły w nim narastać coraz większe wątpliwości, czy aby nie za szybko skazał niedawnego przyjaciela na śmierć.”
“Ci ludzie stoją u progu śmierci i wiecznego piekła, gdzie diabły wyprują im łopatą flaki, pożrą je, a potem wysrają i tak przez całą wieczność.”
“Stoję jeszcze chwilę nad nieruchomym ciałem, dysząc i tkwiąc w tym wyjątkowym stanie między niebem a piekłem, między życiem a śmiercią. Czuję się bogiem. ”
“- Nie wiem, kiedy stałeś się takim pesymistą, ale...
- Ja też nie - odparł pod nosem Kordian. - Może w momencie, kiedy uświadomiłem sobie, że po śmierci na pewno pójdę prosto do nieba, bo całe moje życie jest piekłem”
“Śmierć w każdej chwili, oto jedyna droga, która zawsze stoi przed nami otworem. I wybieramy ją w końcu wbrew samym sobie. Albo rezygnujemy i decydujemy się na nią świadomie.”
“Życie to restauracja, na którą Cię nie stać. Śmierć to rachunek za jedzenie, którego nie zdążyłeś nawet skosztować. Zamawiasz więc najdroższą rzecz w karcie, bo przecież i tak odchodzisz, prawda? Może zdążysz złapać chociaż kęs. ”
“"Nim odpuściłem dom, z szafki nocnej wyciągnąłem nabój, który wyciągnięto ze mnie po ostatniej akcji. Obracanie go w palcach stało się moim nawykiem. Stanowił przypomnienie, że spojrzałem śmierci w oczy i roześmiałem się jej w twarz"”
“- Przyjaciele, oto ostatnie słowa, które chce do was dziś skierować. Gdy znajdziecie się przed grobem ukochanej osoby, nie wybuchajcie płaczem. Pamiętajcie o jednym: śmierć to wrota do nieśmiertelności. Wasz ukochany człowiek nie umarł - stał się nieśmiertelny.”
“Zmiany zachodzą zbyt wolno, aby umysł ludzki mógł je dostrzec (...) Lecz gdybyś zdołał sprawić, aby tysiąc lat stało się jedną chwilą, ujrzałbyś straszliwy wir napędzany śmiercią i bogactwem, wciągający w Otchłań miliony istnień.”
“To ból, Rezkinie. Ogłupia mózg. Sprawia, że człowiek nie może klarownie myśleć, może natomiast łatwo stracić świadomość swojego otoczenia, a czasami nawet zapomnieć, kim jest albo jaki stoi przed nim cel. Rana jest szkodliwa. Ból może prowadzić do śmierci.”
“- Dobrze - (...) - Ale tylko ten jeden raz! Jak jeszcze kiedyś ktoś skaże mnie na śmierć za to, że jestem narwanym idiotą, macie mu pozwolić, żeby wykonał wyrok!
- Umowa stoi - zgodził się Wells z uśmiechem.
- W żadnym razie! Jesteś moim narwanym idiotą - odparła kategorycznie Clarke.”
“Nagła śmierć trzydziestodwuletniego Bruce’a Lee w lipcu 1973 roku, tuż przed premierą jego ostatniego filmu, Wejście smoka, sprawiła, że świat zafascynował się człowiekiem, który wkrótce stał się marką samą w sobie. W księgarniach można było kupić liczne książki mu poświęcone.”
“Śmierć tych ludzi stanowiła dla niego rodzaj ofiary, którą musiała ponieść cała ludzkość. W jego rozumieniu, gdyby tego nie uczynił, to jutro, za tydzień lub też za kilka lat ludzie zapłaciliby za ten eksperyment znacznie więcej. Byłby to ogromny koszt, na który być może nie byłoby stać całej planety.”
“Posiadają, że wojna jest najlepszą przyjaciółką śmierci. Ja mam inne zdanie na ten temat. Dla mnie wojna jest jak nowy szef, który oczekuje niemożliwego. Stoi nad głową i powtarza do znudzenia: "Zrób to, zrób to". Więc pracujesz coraz ciężej. Robisz, co ci każą. Ale szef nigdy ci nie dziękuje. Żąda coraz większych wysiłków.”
“A ponieważ każda władza rośnie na drożdżach cudzego strachu, i smak władzy nieporównywalny jest jakimkolwiek narkotykiem, my wszyscy - młodzi - staliśmy się narkomanami władzy, potrzebującymi coraz to nowych zastrzyków gwałtu, poznającymi na własnej skórze wielką prawdę: najwyższa ze wszystkich jest ta władza, która zagrozić może nieuchronną śmiercią.”
“W szóstym tygodniu po mojej śmierci powinnam była przejść na drugi brzeg Nieuniknionej Rzeki, w siódmym - wejść do krainy Księcia Koła i stanąć przed sędziami, którzy mieli zdecydować, jaki czeka mnie los. Jednak nic takiego się nie wydarzyło i nadal przebywałam na Widokowym Tarasie. W końcu zaczęłam podejrzewać, że stało się coś bardzo złego.”
“Kochałam go, jak Noc kochała Dzień. I obiecałam mu, że zawsze będziemy razem. – I co się stało? – Zmarł. – Aalea westchnęła. – Śmierć to jedyna obietnica, jakiej wszyscy dotrzymujemy. Życie, jakie wiedziemy... Jest w nim miejsce na miłość, Mio, ale na miłość jak jesienne liście. Piękne jednego zwrotu, drugiego płoną na ognisku. Zostają tylko popioły.”
“Na dłuższy związek już człowieka dzisiaj nie stać. Każdy za czymś goni, do czegoś się wspina, to z kimś drugim jak z kulą u nogi. Mówić się już nie chce, a tu trzeba. Nie ma o czym, a tu trzeba. Zdarzają się, nie powiem, małżeństwa do śmierci. Ale to już zabytki. Niedługo będzie się do takich wycieczki prowadzić, jak do zamków, katedr, muzeów.Małżeństwo, prawdę mówiąc, to dzisiaj spółka z ograniczoną odpowiedzialnością.”
“Na dłuższy związek już człowieka dzisiaj nie stać. Każdy za czymś goni, do czegoś się wspina, to z kimś drugim jak z kulą u nogi. Mówić się już nie chce, a tu trzeba. Nie ma o czym, a tu trzeba. Zdarzają się, nie powiem, małżeństwa do śmierci. Ale to już zabytki. Niedługo będzie się do takich wycieczki prowadzić, jak do zamków, katedr, muzeów. Małżeństwo, prawdę mówiąc, to dzisiaj spółka z ograniczoną odpowiedzialnością.”
“Twoja milcząca obecność wbija słupy graniczne pomiędzy prawdą a złudzeniem, ciszą a hałasem, posłuszeństwem a buntem, pokorą a pychą, Życiem a śmiercią. Buduje we mnie sanktuarium Nadziei. Tylko czy ostoi się ono żywiołom świata?”
“Uświadomienie moich studentów co do rzeczy, które nie mieściły się w reżimowym programie, mogło oznaczać śmierć dla nich i dla ich bliskich. Gdyby mieli się przebudzić i zdać sobie sprawę, że zewnętrzny świat wcale nie wali się w gruzy, że to ich kraj stoi na krawędzi upadku i że wszystko, czego ich uczono o Wielkim Wodzu, to fikcja, czy byliby szczęśliwsi? Jak by dalej żyli? Przebudzenie było luksusem dostępnym tylko ludziom w wolnym świecie.”
“Martwych nie można skrzywdzić, a jednak każde ciało, niezależnie od tego, czy jego właściciel zmarł z przyczyn naturalnych, czy też była to śmierć gwałtowna, pokazuje mi, jak kruchym stworzeniem jest człowiek. Gdy leżą przede mną nadzy i nieruchomi, niezdolni się bronić ani zranić się drugiego człowieka, odczuwam jedynie współczucie. Wszystko, co za życia mogło być skomplikowane, teraz stało się proste. Cokolwiek pozostawało ukryte, zostało odsłonięte. Cokolwiek było ważne, przestało się liczyć.”