“W wieczności Bożej istnieje tylko jedno: trwanie; w czasie istnieje tylko jedno: przemijanie.”
“Gdy przyrzeka się miłość na dobre i na złe, wszystko jedno czy ukochanemu mężczyźnie, czy miejscu, które nazwało się domem, trwa się w tym przyrzeczeniu nie tylko wtedy, gdy świeci słońce. ”
“Sny umierały, ale koszmar rzeczywistości trwał dalej. Czasami trudno było odróżnić jedno od drugiego, a przeszłość i jej postrzępione wariacje nawiedziały go i we śnie, i na jawie.”
“Kobieta i słoń stali naprzeciwko siebie, wpatrując się jedno w drugie. Trwało to już stanowczo za długo i Marek poczuł się nieswojo. Co ona robi? Dlaczego tak robi? Czy to jest normalne zachowanie? Zamrugał oczami ze zdenerwowania.”
“Bogowie wiedzą, że żaden ze mnie mędrzec, ale wiem jedno: życie to nie pogoń za ideałami. - Brand spojrzał na Zadrę, która właśnie wygrażała pięścią jednemu z wojowników królowej. - Śmierć czeka wszystkich. Nic nie trwa wiecznie. Trzeba jak najlepiej wykorzystać to, co człowiek napotyka po drodze.”
“We śnie zobaczyłem ciebie, łoże dzielącą ze mną,
I z twych ust zcałowywałem chłód najsłodszy nocą ciemną.
Wszystko to jest prawdą czystą, chcę, by obraz ten się ziścił.
Dopnę tego, nie zważając na niegodny głos zawiści.
Wszak obrazu piękniejszego nie stworzyły moce boże
Nad kochanków dwojga widok, których jedno tuli łoże.
W swych objęciach spoczywają, kiedy rozkosz ich osłoni,
A ich głowy się wspierają na ramieniu i na dłoni.
Kiedy serca połączone miłowaniem trwają razem,
Ludzie kują zimne ostrze, aby razić ich żelazem.
Jeśliby choć jeden tylko dał ci czyste miłowanie,
Żyj z nim jednym, niech twe serce tylko przy nim pozostanie!”
“Zima nie umiera. Nie tak jak umierają ludzie. Trzyma się późnych przymrozków, zapachu jesieni w letnie wieczory, a w czasie upałów ucieka w góry. Lato nie umiera. Zapada się w ziemię; w jej głębi zimowe pędy wyrastają w osłoniętych miejscach i białe kiełki pełzną pod martwymi liśćmi. Ucieka w najdalsze, najgorętsze pustynie, gdzie trwa nieskończenie. Dla zwierząt jedno i drugie jest tylko pogodą, tylko częścią wszystkiego. Ale potem pojawili się ludzie i nadali im imiona, tak jak zapełnili niebo potworami i bohaterami, ponieważ to tworzyło opowieści. A ludzie kochają opowieści, ponieważ kiedy już stworzy się opowieść, można ją przerabiać. I na tym właśnie polegał cały kłopot.”
“Każde, nawet pozornie niegroźne jej załamanie niesie z sobą niebezpieczeństwo śmierci. Z niewinnej chmurki robi się mgła, zaczyna padać deszczyk, zmienia się w śnieg i zanim zdołamy się obejrzeć – przenosimy się z upalnego, tropikalnego lata w mroźną zimę. Zmoknięte liny i skafandry sztywnieją na kość, skały pokrywają się lodowym szkliwem i zupełnie nawet łatwy teren staje się nie do przebycia. Pozostaje tylko jedno wyjście – w dół. Niestety, i na to zwykle jest za późno. Zjazdy podczas śnieżycy, kiedy odmrożone ręce dają znać o sobie, z przemoczonym ciałem wstrząsają dreszcze, trwają zbyt długo. Po kilku godzinach umysł przestaje wysyłać rozkazy, człowiek robi się senny, obojętny, ma tylko dość nieustannej męki. Zakłada stanowiska zjazdowe byle jak, byle prędzej, lina wyślizguje się ze zdrętwiałych rąk, jeden moment nieuwagi, drugi. i nazajutrz lub za kilka dni przewodnicy z Chamonix patrzą na wzbijający się w górę helikopter, zwiastun nieszczęścia. s. 77”
“Czy można zakochać się w kimś w kilka minut, dokładnie w trzy minuty i trzydzieści cztery sekundy, tyle, ile trwa jedna piosenka? Czy może połączyć nas z kimś coś głębszego w jeden wieczór? W jedną noc?”
“Kłamstwo nigdy nie jest dobrym rozwiązaniem, a trwanie przy nim, gdy zostało zdemaskowane, może mieć tylko jeden skutek.”
“Dzieci nie dostrzegają śmierci, ponieważ ich życie trwa jeden dzień, od chwili przebudzenia się do pójścia spać.”
“Zawsze mówiły, że ich przyjaźń jest niezniszczalna i będzie trwać tak długo, jak będzie grać orkiestra Jurka Owsiaka, czyli do końca świata i o jeden dzień dłużej.”
“- Ngosy i ngony nie trwają eony.
- Nie dla nich wieczność, długie lat miliony.
- Pękają szybko i ngony, i ngosy.
- Jedne i drugie szybko mają dosyć.”
“Rodzimy się, żeby umrzeć, jedni wcześniej, drudzy później, ale wszystkich nas bez wyjątku czeka taki os. Dopóki trwa życie, jest nadzieja.”
“Żyjemy w światach odchodzących. Jeden przychodzi, drugi odchodzi, jeden świat zastępowany jest przez świat kolejny, inny i zupełnie niepodobny do tego, który minął. Wszystko płynie i nic nie trwa w czasie dłużej niż życie jednego człowieka. Bo to właśnie z życiem jednego człowieka odchodzą te światy niepojęte, które już nigdy nie staną się zrozumiałe. Jedyne, co po nich zostanie, to tęsknota za tamtym powiewem wiatru i zapachem innej rzeczywistości. Z jednego świata wchodzimy w następny, tu zostawiając coś, tam zaś odszukując nową własność. Żyjemy, mimo że wszystko bezustannie umiera.”
“W pojedynku, jeden na jednego, miecz przeciw mieczowi, możesz zginąć z powodu braku umiejętności. Równie często jednak będzie to kwestia szczęścia, a jeżeli walka trwa długo, zazwyczaj umiera ten, kto pierwszy się zmęczy. Ostatecznie chodzi o to, by zachować siły. Powinno to pisać na nagrobkacj : "Zmęczył się"; być może nie zmęczył się życiem, ale na pewno był zbyt słaby, by je zachować.”
“Jeśli jedne drzwi się zamknęły, poszukaj innych. Zawsze znajdzie się jakieś wyjście z największego nawet impasu. Czasem trzeba iść do celu naokoło, Może to trwa dłużej, ale smak sukcesu jest wtedy pełniejszy. ”
“…Czy opowiadałem ci, jak oszukałem jednego handlarza niewolników, żeby sam siebie sprzedał w niewolę? Trzy lata trwało, zanim wreszcie przekonał swojego pana, że też jest panem, po tym jak tamten wyciął mu język.”
“Obecnie nasze zainteresowanie czymkolwiek nie trwa dłużej niż zainteresowanie dziecka nową zabawką. Bawimy się tym przez jeden dzień, może dwa, po czym, znudzeni, szukamy nowej atrakcji, a o tamtej zapominamy. ”
“Istnieje tylko jedna siła. Ponieważ, ilekolwiek byśmy próbowali, nie jesteśmy w stanie zatrzymać życia. Ilekolwiek byśmy walczyli, ilekolwiek byśmy zabijali, natura się zmienia, rośnie, żyje, a ludzie gubią się, oddalają od siebie, a potem wracają, rodzą się i idą dalej, a bezwzględu na wszystko to jest takie wielkie, takie trudne, to jak życie po prostu trwa i trwa.”
“Noce bez niej w mym życiu trwają wieki - odparł. - Jedna noc jest tak długa, dwie noce jeszcze dłuższe. Jak zdołam wytrzymać trzy noce? Cztery dni zdają mi się miesiącem, a ty każesz mi czekać dziewięć?”
“Pamiętasz, jak w dzieciństwie dzień wydawał się wiecznością i miałaś wrażenie, że każdy rok do urodzin trwa całe życie? Później, kiedy podrosłaś, czas biegł jakby szybciej. (...) To dlatego, że kiedy jesteś dziesięciolatkiem, jeden rok stanowi dziesięć procent całej twojej egzystencji na świecie. A jeżeli dwóch pierwszych lat się nie pamięta, wtedy to jest jeszcze większy procent. (...) Kiedy masz czterdzieści lat, jeden rok jest jedną czterdziestą całej twojej egzystencji. Więc wydaje się, że każdy rok mija szybciej i nie ma już takiego znaczenia jak kiedyś.”
“Ale na poziomie intelektualnym zdajesz sobie sprawę, że ta impreza nie może trwać wiecznie, może nawet widziałeś już pierwsze oznaki tego, że się kończy. Niestety nigdy nie przejmowałeś się zbytnio końcem tej imprezy, więc masz naprawdę tylko jedną strategię: próbujesz sprawić, aby trwała. Zaprzeczasz zmianie i ciężej pracujesz. ”
“Szybkość, z jaką dziecko przeistacza się w osobę dorosłą, jest zatrważająca - ledwie rodzic zdąży opłakać jeden zakończony etap życia, nadchodzi drugi, który także rychło się kończy, tak że proces wychowania dziecka jest raczej pasmem żalu za tym, co odeszło, niż radości z tego, co trwa.”
“Badanie, którym objęto ponad sto tysięcy Szwedek i Szwedów i które trwało przez około dwadzieścia lat w przypadku kobiet, a jedenaście lat w przypadku mężczyzn, wskazuje, że kobiety pijące co najmniej trzy szklanki mleka dziennie niemal dwukrotnie częściej umierały (głównie na chorobę nowotworową lub sercowo-naczyniową) w trakcie trwania badania niż kobiety pijące tylko jedną szklankę mleka dziennie. Wykazano też większe o prawie 60% prawdopodobieństwo złamania przez nie biodra.”
“Jak mógł zmierzyć się z dorosłym, który twierdził, że nie chce zrobić mu krzywdy, a mimo to czynił to z pełną premedytacją? Jak mógł stawiać czoła dorosłemu, który zadawał dziwne pytania i wygłaszał dziwne kwestie w rodzaju: ,,To trwa już zbyt długo..."?
I niejako mimochodem Eddie odkrył jedną z wielkich prawd dzieciństwa. Dorośli są prawdziwymi potworami.”
“- Nie słuchamy cię! – zawołał kapłan. – Nie jesteś żywy!
Dorfl kiwnął głową.
- Stwierdzenie To Jest Zasadniczo Prawdziwe.
- Widzicie? Sam się przyznał!
- Proponuję, Żebyście Wzięli Mnie, Rozbili, Odłamki Roztłukli Na Kawałki, A Kawałki Roztarli Na Proszek, Po Czym Przemielili Je Na Najdrobniejszy Z Możliwych Pył. Wierzę Wam, Że Nie Znajdziecie W Nim Nawet Jednego Atomu Życia...
- To prawda! Tak zróbmy!
- Jednakże, Aby W Pełni Przetestować Tezę, Jeden Z Was Musi Zgodzić Się Poddać Temu Samemu Procesowi.
Zapadła cisza.
- To nie fair – stwierdził po chwili jeden z kapłanów. – Przecież potem wystarczy ulepić cię z tego pyłu i wypalić, a znowu będziesz żywy...
Tym razem milczenie trwało dłużej.
- Czy tylko mnie się tak wydaje – rzekł w końcu Ridcully – czy stąpamy tu po śliskim teologicznym gruncie?”
“- (...) Powiedziałem przed chwilą, że nie nie wszystkie zasady równowagi Szerni są ujęte w Przedmiotach. Twierdzę tak (nie ja jeden) dlatego, że rozum, a więc i świat, nie trwa w równowadze, pamiętajcie. Coś tu jest wyraźnie sknocone.
- Brakuje... dobra? - zagadnęła Ridareta.
- Brakuje aktywności - rzekł z naciskiem Tamenath. - Złem jest tylko brak równowagi. Nadmierna aktywność bądź pasywność burzy równowagę. Nadmiar dobra jest złem, tak samo jak niedobór.”
“Życie lubi tak podejść człowieka. Siedzisz sobie, zagubiony w danej chwili, gdy wtem, bez żadnej zapowiedzi, czujesz w żołądku dojmujący chłód i pytasz sam siebie, czy w całej egzystencji przeżyłeś porządnie choć jeden dzień. Trwanie to nic trudnego. Z drugiej strony prawdziwe życie… cóż, to znacznie trudniejsze. Narastała we mnie odwaga, moje serce zaczęło walić jak młot pneumatyczny. Nie miałam nic do stracenia, więc postanowiłam działać.”