Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "wiata i wierzenia", znaleziono 69

Z wiarą w idee jest jak z wiarą w bajki - z czasem przestaje się w nie wierzyć.
"Ale wiara jest kluczowa. Nie musisz wierzyć w Boga, ale musisz umieć wierzyć, że będzie dobrze".
Im większą ktoś ma wiarę, tym wścieklej gardzi tymi, co nie wierzą tak samo jak on. A przecie największą wiarą byłoby wierzyć w ludzi.
- Możesz wierzyć, w co tylko zechcesz, Mar.
- Chcę wierzyć w prawdę!
- Wiara i prawda nie mają ze sobą nic wspólnego.
Ludzie twierdzą, że wiedzą. Ale tak naprawdę wierzą w to z powodu wiary.
Wierzymy, bo chcemy wierzyć. W bogów, bo taka wiara zagłusza strach przed śmiercią. W miłość, bo upiększa wyobrażenie życia.
Ludzie i tak nie wierzą. A ci, którzy wierzą, robią to po swojemu. Im silniejsza ich wiara, tym bardziej nagięta jest do ich własnych wyobrażeń.
Czasami wierzymy, lub mamy brak wiary w coś tylko dlatego, że ktoś nas do tego głęboko przekonał.
Wątpliwości to cień wiary. Jeśli nie masz zdolności, by wątpić, nie możesz wierzyć.
Wiara czyni cuda - mówi się, że dla tych, którzy wierzą w wyzdrowienie, może to być kwestią czasu.
Nie wierzył już, aby zdarzyło się to, czego pragnął, a wiedział, że bez wiary to się nie zdarzy. Wiedział, że bez wiary nie zdarza się nic z tego, co powinno nastąpić, z wiarą też zresztą prawie nigdy.
Ludzie potrzebują wiary w bogów, choćby dlatego, że tak trudno jest wierzyć w ludzi.
Kiedy nie masz już nic, do czego mogłabyś się zwrócić, pozostaje ci tylko wiara w Boga, w którego nie wierzysz.
Miłość to szczęście, ale tylko wtedy, kiedy wierzysz, że będzie wieczna. I nawet jeśli za każdym razem okaże się to kłamstwem, jedynie taka wiara daje miłości siłę i wiarę.
- W coś wierzyć trzeba - rzekł wreszcie. - Matematyka jest jedna dla wszystkich; zasady równowagi Szerni nie podlegają dyskusji. Ale filozofii jest wiele, nie ma jednej wspólnej dla wszystkich Przyjętych. Przedstawiłem wam swoją w bardzo ogólnych zarysach. W coś wierzyć trzeba - powtórzył.
- Więc to wiara? Nie rozum?
- Wiara, ślicznotko. Wiara we własny rozum.
To podłość: wierzyć i mieć jeszcze jakichś braci w wierze.
Tylko zaczynając zdanie od „ja” można powiedzieć coś szczerze.
człowiek może uwierzyć we wszystko i powodowany swoją wiarą zachowywać się fanatycznie, obojętnie czego ta wiara dotyczy (s.35)
Nie wierzyć nigdy i nikomu? Czy to jest wyjście dla odważnych, którzy chcą żyć w zgodzie z sobą? A jeśli ciągła niewiara i nieufność wzbudza także niewiarę i nieufność innych?
Bo choćby człowiek w nic nie wierzył, zdarzają się w życiu chwile, kiedy wyznaje się tę wiarę, której świątynia stoi najbliżej.
Bo choćby człowiek w nic nie wierzył, zdarzają się w życiu chwile, kiedy wyznaje się tę wiarę, której świątynia stoi najbliżej.
Ludzie potrzebują wiary w bogów, choćby dlatego, że tak trudno jest wierzyć w ludzi. Bogowie są niezbędni.
[...]Wiesz, co to wiara?
- No…
- W tej chwili jesteśmy tutaj. Siedzimy w fotelu – oznajmił Louis. – Czy myślisz, że mój fotel jutro tu będzie?
- Tak, jasne.
- Zatem wierzysz, że tu będzie. Tak się składa, że ja także. To właśnie jest wiara: że coś będzie.
Magia to nic innego, jak siła albo słabość ludzkiego umysłu. Moc, której używasz, wiara w nią i odwaga, by wierzyć- to jest właśnie magia! Wiara, odwaga i moc- nie trzeba niczego więcej!
(...) Wierzę, że jest tak, jak mówisz, ale siła człowieka przyjętego przez Szerń musi znaleźć oparcie w wiedzy! Wiara to za mało, wiara to nic, wierzyć można w cokolwiek! Muszę wiedzieć. Muszę mieć pewność.
[...]Wiesz, co to wiara?
- No…
- W tej chwili jesteśmy tutaj. Siedzimy w fotelu – oznajmił Louis. – Czy myślisz, że mój fotel jutro tu będzie?
- Tak, jasne.
- Zatem wierzysz, że tu będzie. Tak się składa, że ja także. To właśnie jest wiara: że coś będzie. [201]
Skłamałbym mówiąc, że nie rozumiem, jak można si ę pogubić w zawiłościach naszej wiary. Ale nie pozwól, żeby ludzie narzucali ci, w co masz wierzyć. Wierzymy w to samo, ale nie robimy tego, co według Biblii powinniśmy.
– Tylko wiara w nas mogłaby pomóc.
– Ja wierzę!
Uśmiechnął się smutno.
– Ty nie wierzysz, ty wiesz. A to olbrzymia różnica.
Czy wszystko, czego dotykamy, jest prawdziwe?
Czy wszystko, co widzimy, naprawdę istnieje?
Jak mamy wierzyć w coś, czego nie możemy ani dotknąć, ani zobaczyć?
Czy to właśnie na tym polega wiara?
Ludzie wierzą, pomyślał Cień. Tak to już z nimi jest. Wierzą. A potem nie biorą odpowiedzialności za to, w co wierzą. Przywołują kolejne istoty i nie ufają swoim tworom. To ludzie zaludniają ciemność duchami, bogami,elektronami, opowieściami. Ludzie wyobrażają sobie i wierzą i owa wiara, twarda, niezmienna jak skała, ma moc stwórczą.
Ludzie wierzą, pomyślał Cień. Tak już z nimi jest. Wierzą. A potem nie biorą odpowiedzialności za to, w co wierzą. Przywołują kolejne istoty i nie ufają swoim tworom. To ludzie zaludniają ciemność duchami, bogami, elektronami, opowieściami. Ludzie wyobrażają sobie i wierzą. I owa wiara, twarda, niezmienna jak skała, ma moc twórczą.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl