“Vimes umarł... Słońce spadło z nieba, gigantyczne jaszczury opanowały świat, gwiazdy wybuchły i zgasły, wszelka nadzieja spłynęła z bulgotem do ścieku zatracenia, a gaz wypełnił firmament, zapalił się i oto stały się nowe niebiosa, jeden ich staranny właściciel i nowy dysk, a oto... a możliwe, że zaprawdę... życie wypełzło z morza, a może i nie wypełzło, ponieważ zostało stworzone przez bogów - to naprawdę zależy od patrzącego. Gady zmieniły się w nie tak łuskowate gady, albo i nie, te zmieniły się w ptaki, robaki zmieniły się w motyle, a pewna odmiana jabłka stała się bananem, możliwe też, że małpa pewnego gatunku spadła z drzewa i odkryła, że żyje jej się lepiej, jeśli nie musi się cały czas czegoś trzymać, więc po zaledwie kilku milionach lat wyewoluowała spodnie, ozdobne pasiaste kapelusze, a w końcu grę w krykieta i oto magicznie zreinkarnowany Vimes stał na wiejskiej łące i z lekkim zawrotem głowy patrzył na uśmiechnięte oblicze entuzjasty.”
“-Ty wiesz, jak ja gadom sadła za skórę zaleję albo coś spsocę, to lżej mi parę dni, a potem to samo. Zeszłym razem czekałem w Smoleńsku na peronie. Przyszedł pociąg do Mińska. Wtem podchodzi do mnie jakiś kraskom. Pyta, czy to pociąg do Moskwy? A jakżde - mówię - do Moskwy. Kraskom szoruje do wagonu. Potem tak samo wpakowałem do pociągu eskortę z aresztowanymi i komsomolską wycieczkę. Niech jadą gady do czarciej mamy. Pewnie klęli mnie potem paskudnie. A mnie jakby kto duszę masłem posmarował. ”
“Trzeba odświeżać wspomnienia, porównywać wrażenia, a wreszcie omawiać całą sprawę od początku do końca. Gadać, gadać i jeszcze raz gadać. ”
“...nie lubię, gdy ludzie gadają o mnie, a potem się im umiera.”
“Są osoby, które gadają bez końca i nie potrafią się zatrzymać, a przy tym wydaje im się, że rozmawiają.”
“[...] ludzie z reguły już tak mają, że nie zważają na to, co gadają, a potem jest już za późno na cofnięcie słów.”
“Każdy gada tylko o sobie. Świat to nie szkolna klasa, a wszyscy żyją, udając, że są nie wiadomo kim.”
“Bo inni wciąż gadają o przyzwoitości, a całe ich życie zbudowane jest na wzajemnym oszukiwaniu się, czyli na tak zwanej przyzwoitości.”
“Jest tylu Polaków, którzy są bogaci na zewnątrz, a w rzeczywistości zadłużeni po uszy, że szkoda gadać. Jest oczywiście sporo takich, którzy nie wyglądają, a mają, i tych, którzy zarówno wyglądająa, jak i mają.”
“Myślisz za dużo, bo myślami zasłaniasz się przed światem; więcej gadasz, niż obserwujesz; poddajesz się przesądom, a nie analizujesz, co się dzieje. ”
“Tym dziewczynom gęby się nie zamykały, a ja nigdy nie wiedziałem, o czym tak naprawdę gadają, co to za kolejna drama, ale zawsze jakaś była.”
“Sami widzicie, mózg wam zgnił, a gadacie z sensem, to znaczy, że dusza nie istnieje! Zombiaki są z grubsza jak ludzie.”
“To przez panią nie ma gości, bo ciągle pani pieprzy i pieprzy w tym radiu, że nie ma śniegu […] – A jest? – zapytałam, teatralnie rozglądając się wokół. – No, nie ma! Ale po co o tym gadać?!”
“Raczej miała dużo szczęścia, że pozbyła się tego toksycznego gada, a jeszcze więcej siły, by mu nie ulec i bronić przed nim siebie i dziecko.”
“Jesteś taka sama jak wszyscy! Gadasz o miłosierdziu, a potem wbijasz sąsiadom nóż w plecy! To nie ksenofobia, tylko nasza narodowa cecha! ”
“- Gadaj, jaki był początek tego wszystkiego.
- To się zaczęło, bo potrzebowaliśmy pieniędzy.
Kruk wstał. Patrzył na tego gnojka i uznał, że nie da rady. Nie dzisiaj. (...) Wybrał numer Radka.
- Przyjdź gadać z Łozowskim- powiedział.
-A ty co? Zaczyna się twój serial w telewizji?
- Może mi jebnąć bezpiecznik.
Chwila ciszy, a potem spokojny głos w aparacie:
- Już idę.”
“Miałyśmy szyć, przymierzać, nawet pozować do zdjęć. Gadali cokolwiek, a myśmy im wierzyły. Niewiele wiedziałyśmy wtedy o prawdziwym świecie, o prawdziwym Zachodzie.”
“- Hm, sir Benedykcie? (...) Dlaczego Lila, Stare Żelastwo i inne stworzenia na zamku gadają z niektórymi ludźmi, a z innymi nie? (...)
- Wszystko przemawia, ale tylko do tych, którzy zadadzą sobie trud, by nauczyć się słuchać.”
“- Dziadek mnie uczył roboty. Zawsze powtarzał: najpierw "co", a dopiero potem "za ile". Zrób, co masz do zrobienia, pokaż, co potrafisz, i dopiero wtedy gadaj o pieniądzach. ”
“Wywaliłeś to miejsce do góry nogami, cholerny szczylniaku. Połowa Streferów uważa cię za Boga, a druga chce spuścić twoje dupsko do szybu Puchy. Jest o czym gadać.”
“Podejść tam i udawać, że palę, gadać pierdolety, byle zagadać? Byle złapać z nią kontakt wzrokowy? A może i nie tylko?
Kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana. O nie! Chyba mnie dostrzegła. Tak. Patrzy głęboko w moje oczy. A ja nic. Tylko odwracam się i idę dalej.”
“Zwierzęta jak ludzie, tylko tym lepsze, że gadać nie mogą i pieniędzy nie znają! A zresztą to samo! Bywa dobry i zły, łagodny i gniewliwy, skrzętny i próżniak, uczciwy i złodziej, ładny i brzydki. Tylko się przypatrzyć!”
“Twoje przewidywania są czarne, a przyszłość jest po prostu ślepa. Nie jest jasna ani ciemna. Jest niewiadomą. Nie wiesz, co będzie na następnej klatce filmu. Kiedy tak gadasz, uwaga ucieka za bardzo do przodu ku niepotrzebnym wizjom przyszłości.”
“- Zastanawiam się, jak pan wychował syna, panie Szaja.
- Chodzi o Daniela? Co zrobił?
- Powiedział "kurwa", "dupa" i "pierdolić". Wszystko w jednym zdaniu.
- Naprawdę?
- Skądże. Rozłożył na kilka zdań. A tak naprawdę w ogóle nie chce gadać. ”
“Najgorsza była dla mnie ta brutalność w układach między chłopakami a dziewczynami. Wszyscy tyle gadają o emancypacji, a mnie się wydaje, że jeszcze nigdy chłopaki tak brutalnie nie traktowali dziewczyn, jak teraz. Normalnie chyba wyładowują na nich całą swoją frustrację. Chcą władzy i sukcesu, a, że nigdzie im nie wychodzi, to odbijają sobie na babach”
“Przyzwyczaiła się już do ludzkich osądów, przed Bogiem jedynie za tę złą miłość odpowiadać będzie. Ale skrzywdzić nikogo nie skrzywdziła i wystarczy, że sama dobrze o tym wiedziała, a ludzie niech sobie gadają, co chcą, skoro gęby im zamknąć się nie mogły.”
“Chłopi nigdy nie chcą gadać z obcymi. To tkwi w naszej duszy. Strach przed obcym, strach przed urzędnikiem, przed policją... A i dziedzica własnego się boją, i księdza przecież też. Może zatem to lek przed władzą? - filozofował stary.”
“- A dobry też z niego profesor? - No, niczego!... On niby, jak z nim gadać, to taki jest trochę głupowaty, ale uczy - jak wypada. Mój przecie chłopak chodzi do niego dopiero trzeci rok i już zna całe abecadło - z góry na dół i z dołu do góry.”
“Dowódców zatrzymali. Obstawili, przyłożyli cekaemy, dali łopaty i kazali dół kopać. Żywcem ich zasypali, a jak kto próbował uciekać, dobijali na miejscu. Ale kilku się udało [...] Gadali, że więcej było takich mogił, ziemia się długo unosiła i jęki słychać było, jak z czyśćca. ”
“Nie cierpiał gadać o pierdołach, a ja - jakby na przekór - czułam pokusę, by wydobyć z niego jakieś durne informacje z rodzaju: jaka jest twoja ulubiona piosenka albo za co mnie lubisz? Najwyraźniej całkowicie mi odwalało, bo zaczęłam się śmiać, przypominając sobie jego odpowiedź na drugie z tych pytań: ,, Za cycki! A za co niby? Charakter masz paskudny.”