Wyszukiwarka

Wchodzę Ci ja w powiadomienia i co widzę?!

No Ty Wiesia to nie jesteś typowy Polak ;) i chwała Ci za to!

frodo, skąd Ty jesteś, że tak dobrze Ci idzie?????????

@GIF @jbutton - zaprawdę powiadam Ci, że jesteś wielki!

Nie jesteś łatwy.

MaDom jesteś na tropie, ale czy przeznaczenie uda Ci wypełnić się?

Super że z nami jesteś :) Na pewno Ci się tutaj spodoba :D

@Renax, chyba Ci chodziło o: Gdzie jesteś, Bernadette?

Sama jesteś z lekka nienormalna, więc zęby ci pasują.

Jesteś strażnikiem Wrót.

Trzeba Ci zrobić testy.

"- Czy ci się to podoba czy nie, jesteś teraz naszą własnością."

Amelia - jeśli jeszcze jesteś, napisałam Ci wiadomość :-) laureina - teraz zostaje tylko przekopać internety, żeby znaleźć oryginał :-)

Jesteś tu sama.

Jesteś pewna?

Ale jak Ci pozwolą to znaczy że jesteś swój i za Ciebie ryje dadzą sobie obić :D

Tatuś powiedział : jak jeszcze raz to zrobisz, to ci nogi z d...y powyrywam.

@Alexei- co ty taki skromy jesteś ;) Mi się bardzo podoba ta recenzja.

Ooo, to teraz Ci składać życzeń nie będę.

Przyjmuje przeprosiny, nie mów lepiej że nie jesteś płaska bo się zleca sepy w postaci Johnsona i Fredkowskiego I Ci spokoju nie dadzą ;)

Przemku nie jesteś kobietą, dlatego nie podoba Ci się demotywator Vampirzycy ;P, bo wiesz w głębi duszy każda kobieta chce być księżniczką ;-)

@Johnson myślę, że gdzieś ci tam na pewno ta postać mignęła, chyba, że jesteś młodziutki i nie słyszałeś o Audrey.

@Temperance - moja koleżanka ;) Ja pisałam, tylko etap szkolny, natomiast moja koleżanka aż do rejonu doszła ;) Właśnie miałam Ci się pytać czy jesteś...

Sprawdź Malpo, Ty jesteś słodka i miła.

I jeśli ci się wydaje, że będziesz mi mówić czy mogę się wypowiadać czy nie to grubo się mylisz.

A co jest rzeczywistością, od której się odłączasz?

Lena - Ty jeszcze młodziak jesteś, ale ten "Klub" przeczytaj, jak nic za 30 lat Ci się przyda;)

My tu już do 500 dobijamy, więc niedługo ciężko będzie znaleść cokolwiek z przeszłości :D Catalinka, jaki tam znowu dług?

Ojciec tłumaczy pięcioletniemu Jasiowi: - Jesteś już dostatecznie duży aby wiedzieć, że nie ma żadnego świętego Mikołaja.

Niech zgadnę: wydaje Ci się teraz pewnie, że jesteś zabawny i sarkastyczny?