Wyszukiwarka

mam ;) masz czarnego kota?

prawdziwych nie, stryjecznych tak ;) masz czarnego kota?

nie posiadam kota, bo za nimi nie przepadam ale lubię oglądać ;-) w poście napisałam cyt: "pewnie i jeszcze wróżę z kuli i mam czarnego kota hehehe......

Ja też kiedyś miałam kota, ale niestety jego żywot się skończył i teraz jestem właścicielką czarnego labradora z totalnym ADHD ::)

2/3 - porozumiewam się niemal wyłącznie smsami ;) - nie czytał/a "Zmierzchu" i nie zamierza - ma czarnego kota - dużo mówi, mało robi ;)

@Mahi - pewnie i jeszcze wróżę z kuli i mam czarnego kota hehehe... a tak poważnie horoskopy czytuję ale dla jaj żeby się pośmiać, bo wyrosłam już z t...

Przemku tez miałam kota, czarnego kochanego zwierza.

hm 2/3 kolor czarny lubię (ale bez przesady-znaczy nie kocham;)), trampki mam zamiar kupic więc daję 0,5, kota mam ;) czasami...

- lubi kolor czarny - nosi trampki - ma kota

Krzesło przewróciło się z łoskotem strasząc czarnego kota przycupniętego pod wyschniętą na wiór choinką.

Hej, będzie historia o kotku: jakiś czas temu byłam z rodzicami i sąsiadami na rowerach i usłyszeliśmy miauczenie kotów w ogrodzie.

W romantyzmie wrzuciłbym trochę Edgara Allana Poe ("Czarnego kota" albo "Zagładę domu Usherów"), żeby pokazać pewien kontrast między nim, a choćby Mic...

Przenoszę temat kota z okładki "Lampart poluje w ciemności", bo widzę, że motyw cętek się rozkręca a pomylić geparda z lampartem...

Dalsze przygody ulicznego kota i jego człowieka" "Dzikie karty" "KontrRewolucja" "Dreszcz 2.

 Panie i Panowie, oto jeden z najbardziej zabójczych drapieżników Afryki - kot czarnołapy (Felis nigripes)!

Będzie to @Link Przewrotna, napisana prostym językiem i pełna czarnego humoru opowieść o Filipie, który zrządzeniem losu trafia do piekła, by przejąć...

Gdzieniegdzie siedzący czarny kot, na ścianach portrety książkowych bohaterów, a w bibliotece cisza.

Czemu zatem czarna kocica postanowiła wybrać właśnie mnie na bycie babcią dla jej kociąt, to ja nie wiem.

Howard Zemsta czarnego Vulmei Jerzy Szaniawski Profesor Tutka Luty : Henryk Nowogródzki Ze wspomnień warszawskiego adwokata Kurt Vonnegut Jr.