organizuje: "Wesele Stu Tysięcy Barbarzyńców" Altino M. do Tojal Stoisz przy kasie w banku, nagle wpadają bandyci, więc Ty.....
No nie wiem ki czort mnie podkusił bym podniosła z chodnika zwinięty paragon, który wyglądał normalnie(żadna kasa z niego nie wystawała).
To, co się stało i dzieje teraz na LC to wizualizacja tego, jak bardzo pecunia non olet.
Niestety to co kupiłam stoi na półce nieczytane, nad czym szczerze ubolewam, niektóre juz od pół roku proszą o swój czas.
Film mi się podobał, jednak książki stoją na półce i są od czasu do czasu odkurzane.
Coś musiało się stać, bo stała jak wryta, zaskoczona, z rozdziawioną buzią jakby świeżo po środowym briefiengu z szefem.
Nie byłem ani sławny, ani bogaty, nie miałem szmalownych rodziców, którzy sypnęliby kasą na okup.