oj nie znam.
Ale tam jest misz-masz.
mam :D masz przyjaciółkę, którą znasz od urodzenia?
Zeusa znam.
Miałam kumpli-modelarzy, który znali więcej kolorów ode mnie. ;)
Oczywiście, masz rację.
doskonale to znam, chyba wszędzie jest tak samo.
Pisząc barman miałam na myśli Fredkowskiego.
A ja też znam takie małżeństwo.
Czemu masz nowe konto?
Dziękuję, akurat tych książek nie znałam.
nie znam ich zbyt wiele, ale niektóre lubię, do wielbienia ich daleko...
Ja tak miałam już w gimnazjum :) Nie znałam nikogo w nowej szkole, tylko dwój kolegów z podstawówki.
Bardzo mi się podoba odpowiedź Aleks z 20:50 aż szkoda, że nie znałem tego tytułu (ale masz bonusowego plusa)
Śledzimy od jakiegoś czasu swoje blogi, a ja nie miałam pojęcia, że jesteś z okolicy!
prawdę mówiąc znam tylko Twój blogspotowy blog, myślałam że już masz dłuższy staż w pisaniu recenzji :)
wieeeem, znam to!
Ale będę miała szacun na Przystani, jako jedna z nielicznych będę znała wszystkie książki Greena xd
Pisząc o naprawie samochodu miałam na myśli naszego jedynego barmana jakiego znamy
W sumie powinien mieć Catalinko.
Tym razem w Krakowie miałam nie kupować książek dla siebie.
Też kiedyś miałam chorobę lokomocyjną, znam ten ból...Tylko mi już od ładnych paru lat nic podczas czytania podczas jazdy nie dolega.
Miałam właśnie to napisać.
Ja również ich nie znam.
w ogóle xD Masz (bardziej pasuje znasz) tekst "Kantyku Mojżesza"?
Chyba nie na tym to miało polegać, ale może się nie znam.
@Link wiedziałam, po prostu masz taki avatar tutaj. pewnie z jakiegoś konursu albo dyskusji Cię znam ;p
Pewnie masz rację.
Miałam o tym filmie prelekcje w kinie w wakacje, ale nie mogłam zostać, żeby go obejrzeć.