Pratchett "Mort" - za mega dawkę humoru i pastisz oraz tak naprawdę pierwsze profesjonalne podejście do bohaterów Świata Dysku. - H.
Myślę, że jakiś Prus byłby lepszejszy :D
Prusa bo w szkole będziemy przerabiać, a ponieważ jest cegłą nie będę jej taszczyć do szkoły, więc czytam teraz.
Ja Faraona czytałam, bo jak omawialiśmy to akurat byłam w szpitalu i się nudziłam.
Na przykład Sienkiewicza czy Prusa darzę szacunkiem właśnie za "Janka muzykanta" czy "Kamizelkę", a nie bufoniasty "Potop".
"Gloria Victis" - Eliza Orzeszkowa - Jakbym tylko mogła to utopiłam bym autorkę "Nad Niemnem"(którego de facto nie byłam w stanie przeczytać ).
Największą bolączką polskiego systemu socjalnego jest to, że nie dość że daje mało to jeszcze nie stwarza szans na rozwój.
Argentyna – Dzień Pamięci dla Prawdy i Sprawiedliwości Międzynarodowe – Światowy Dzień Gruźlicy Polska – Narodowy Dzień Życia Niezapomniane wydarze...