A którą część lubisz najbardziej ?
Beleth i Azazel (oj... po prostu lubię diabły 😈 romantyczny klimat i ogień) 3.
Potrafi ziać ogniem, na ogonie ma kolce ostre i duże jak noże, a jego zęby też są pokaźnej wielkości.
Wszyscy czytamy to, co lubimy i to na co mamy ochotę, no nie?
Zamiast lamp - świece (tylko w miarę ostrożności, bo ogień i książki raczej się nie lubią).
Martin i inni, fantastyka dla zagorzałych miłośników cyklu "Pieśń Lodu i Ognia".
Rodzice - jeśli czegoś nie lubiło się w PRL'u to właśnie ich.
I tak znowu, i dalej i ciągle, oddychać nią i smakować delikatnie ustami na przemian z napadami zwierzęcej namiętności patrzeć… aż czuć już nie może, ...
Zwrot 'lubimy czytać' to deklaracja postawy skupionej, jak przypuszczam, nie na samej czynności, ale na przyswajaniu przez czytelnika konsekwencji myś...
Niebieski ogień był… zimny.
Pasją, bo jak wspomniałem nie jest to moje źródło zarobkowania, a nadal to robię, bo lubię.