Ukazanie wampirów w innym świetle - cóż, to może się sprzedać.
Rozpięła płaszcz, blady dekolt zabłyszczał w świetle lampy.
Ciągle pamiętam swoje pierwsze spotkanie z Sylsharamenshen.
Potem kilka tygodni spotkań, aż nagle zrozumieli, że zrodziła się miłość.
Trudno było w tym czasie cokolwiek załatwić w jakimkolwiek dziale firmy (a nawet się gdziekolwiek dodzwonić), bo wszyscy po całych dniach siedzieli na...
Drugie, znacznie już bliższe spotkanie z cudem architektury przysporzyło Konradowi wielu nowych wrażeń.
Najbardziej oczytani ludzie w okolicy spotkają się na kolacji, którą zjemy w ogrodzie w świetle księżyca, gwiazd i świec.