No szkoda, bo już sobie nadziei narobiłam na kryminał taki w moim stylu, a tu trzeba bedzie pozostać przy przygodówkach.
Szkoda tylko, że zmienił się styl okładki - te wersje z blondynką na motorze o wiele bardziej mi się podobały
Po tytule sądziłam, że to raczej poradnik pisany w stylu podręczników do Neuroshimy, a tu powieść.
Uuu, szkoda, że Pagnol się nie podoba.
szkoda mi W.W..... towarzyszyl mi od poczatku swojej dostepnosci w Polsce....
"Władca..." napisany jest w innym, dużo bardziej poważnym, rozbudowanym i kwiecistym stylu.
Wielka szkoda, że okładka jest w zupełnie innym stylu.
Ja bardzo lubię tę trylogię, owszem jest "typowa dla nastolatek" i nieco "schematyczna", ale mimo to napisana dobrym, wciągającym stylem, nie raz dopr...
Aczkolwiek wielki plus dla scenarzystów, że nie wyszli na przeciw oczekiwaniom widza tworząc aż nadto cukierkowy obraz, a poprowadzili ostatni odcinek...
Jeden z nielicznych twórców-eklektyków łączących style, bawiących się konwencjami i tematami, udanie mieszających podgatunki fantastyki wszelakiej.
Mnie osobiście urzekł jej styl pisania, jak mało kogo.
Zapoczątkował to nieszczęście Dan Brown a po nim otworzyła się istna Puszka Pandory z której wyleźli wszelakiej maści grafomani i wyrobnicy, którzy ad...
c) nagrodą była współpraca ze mną i stworzenie wspólnej książki Aneta Pawlikowska to świetnie zapowiadająca się młoda ilustratorka, rysuje w stylu man...
Czyli umarlaków, którzy przekręcili się mając tyle właśnie lat.
Szkoda chyba tutaj wymieniać wszystkie błędy, jednak przeczytaj swoją pracę jeszcze raz i popraw.
A ja nie chciałbym być traktowany jako kolejny powielacz „Pamiętników Bridget Jones”, tyle że w wersji męskiej.
Z jednej strony szkoda, a z drugiej - więcej czasu na czytanie.