A tak w ogóle to punkt 19! Strasznie się cieszę, że jest nas więcej! :D
Dla mnie wydanie akurat ma znaczenie (dwupokojowe mieszkanie...) bo ustaliłam z moim PółWikingiem, że będę kupować książki TYLKO w twardej oprawie, bo mamy naprawdę mało miejsca, więc teraz część nowszych tytułów mam jako e-booki i to jest trochę dziwne, bo chciałoby się czasem komuś zaufanemu pożyczyć dobrą książkę, a tu nie ma jak. Oo''