Wspominałam już że Kotyk akrobata ;) to teraz zdjęcia z "kociego dzieciństwa" na potwierdzenie :)
Na pierwszym to mi się po prostu trochę nudziło, a na drugim tylko chciałem być jak ludzie ;P Kto powiedział, że kot nie może w karate? ;)
PS. Oba zdjęcia zrobione w tak zwanym idealnym momencie :D generalnie byłem całkiem grzecznym Kotikiem ;) i od początku lubiłem czytać :)