Książkowe podróże - te małe i te duże!
Blog
Odchodzą...
Odchodzą…
Odchodzą na zawsze, odchodzą zbyt szybko,
Zawsze tak będzie dla tych którzy pozostają.
Swoje przeżyli, swoje widzieli, po prostu byli,
Dla niektórych i tak byli po prostu za krótko.
Nieważne ile mieli lat i dlaczego tak się stało,
Egoistycznie bądź nie, myślę że i tak za mało i źle.
Pozostają wspomnienia wspólnych rozmów i chwil,
A te, chociaż tak ważne, czasami bolą za bardzo.
Bo zamiast z kimś innym o, chciałoby się porozmawiać właśnie z nim lub z nią…
A oni odchodzą… odchodzą na zawsze…
Jednak nie odeszli, nie zupełnie, na to nie ma zgody i nie będzie .
Zgody mojej, twojej i każdego…
Bo każdy z nas ma tych, którzy odchodzą a nie powinni, nie teraz, nie powinni nigdy…
~ 12.09.2023 r.
Rozpadam się...
Rozpadam się...
Rozpadam się,
Rozpadam się, choć tylko po kawałku.
Rozpadam się,
Rozpadam się, choć wiem, że nie muszę.
Rozpadam się,
Rozpadam się, choć tego nie widać.
Rozpadam się,
Rozpadam się, tracąc nawet duszę.
Rozpadam się,
Rozpadam się, by powstać.
Rozpadam się,
Rozpadam się, by być siłą.
Rozpadam się,
Rozpadam się, by coś się na lepsze zmieniło.
~ 08.09.2023 r.
Myśli
Myśli pojawiają się nieraz znienacka,
Ciężko ma wtedy głowa biedaczka.
O przeszłości, teraźniejszości i przyszłości,
Niejednokrotnie przyprawiają człowieka o mdłości.
Są te ładne, piękne, optymistyczne i kolorowe,
Ale często również takie, które nie są różowe.
Trudne, bolesne, bywa że ciężko o nich mówić,
Należy je jednak dobrze w głowie umiejscowić.
Zapomnieć to nie rozwiązanie, lecz gdy myśli zbyt wiele,
Niepotrzebni są ich dodatkowi, źli przedstawiciele.
~ 26.08.2023 r.
Przyjaciele
Dla tych, które wiedzą - kocham Was 🥹❤️
Przyjaciele, najlepsze ziemskie anioły,
Są zawsze obok, choćby przeciw były wszystkie żywioły.
Pomimo, mimo i wbrew niedaleko stoją,
By po prostu być w cudownych momentach, a w trudnych ostoją.
Robią nie tylko tyle, lecz aż tyle,
Nigdy nie zważając na sprzeciwu różne style…
Otworzone przed nimi serce na zawsze takie pozostaje,
Szczególnie jeśli wsparcia, uwagi i zrozumienia tyle od nich na co dzień dostaje.
~ 21.08.2023 r.
Życie
Mawiają że życie jest jak rzeka,
Bo czas w nim ciągle tylko ucieka.
Pewne rzeczy są jednak niezmienne,
Zupełnie nie jak woda płynąca codziennie.
Uczucia, emocje, złe momenty i gorsze chwile,
To o nich można by opowiadać bardzo zawile.
Bez tytułu i wyjątkowo bez komentarza
Bez tytułu
Jeden moment, jedna chwila,
A życie prawie zabija…
Czy to przesada?
Nie wiem. Tak czuję.
Ale słowa bolą i czyny,
Nawet jeśli dalej masz wszystkie kończyny.
Kiedy najbliżsi są blisko, a w tym momencie daleko
I krzywdzą, orientując się jak już rozlało się mleko.
Jutro będzie nowy dzień, ale te same problemy.
Więcej słońca w życiu poproszę - doślemy.
5.04.2023 r.
Kotyk #26
W końcu wiosna!
Cóż mogę dodać... taką pogodę lubimy <3
#kot#wiosna
Zmiany i nowe doświadczenia, czyli o portalu Recenzenci literatury słów kilka
Dobry wieczór!
Przyznaję się bez bicia, że ostatnio zaniedbuję to miejsce... Czytam, recenzuję i staram się egzystować poprawnie również w tym prawdziwym życiu. ;) Dlatego na kanapowego bloga często nie starcza mi już czasu, co przyznaję z przykrością... :(
Dzisiaj jednak nie mogę nie podzielić się z Wami informacją, że swoją działalność właśnie zaczyna portal Recenzenci literatury. To miejsce jest dostępne dla wszystkich Użytkowników, którzy chcą do nas dołączyć — Recenzentów, Blogerów, Influencerów, ale również Autorów, Przedstawicieli Wydawnictw i wszystkich Miłośników książek, dlatego myślę, że może się spodobać wielu Kanapowiczom. :) Wystarczy założyć darmowe konto i cieszyć się kolejnym miejscem idealnym do wrzucania nowych recenzji!
Sama miałam ogromną przyjemność dołączyć do Zespołu Redakcyjnego i będę dla Was, wraz z cudownymi Dziewczynami, tworzyć jeden z działów na portalu. :D To duże wyzwanie, nowe obowiązki, ale jednocześnie szansa na rozwój, na którym tak bardzo mi zależy!
Jeśli chcecie mnie odwiedzić zostawiam Wam link do mojego profilu na Recenzentach Literatury i zachęcam Was do założenia swoich! To nie zajmie dużo czasu, a będziecie mogli razem z nami tworzyć kolejne książkowe miejsce w sieci. <3
Kilka słów więcej o samym portalu i mojej pracy przeczytacie w najnowszym wpisie na moim blogu. :)
#Recenzenciliteratury#wspolpraca#redaktor
Zainspirowana - o książkach i czytaniu
- Zazwyczaj czytam jedną książkę jednocześnie. Kiedy sięgam po kilka na raz, nie jestem w stanie się tak dobrze skupić, przeszkadzają mi nowi bohaterowie. Jak od każdej reguły i od tej są jednak wyjątki... Przede wszystkim momenty, w których muszę przeczytać lekturę, a akurat jestem w innym książkowym świecie.
- Czytam zawsze i wszędzie. Nawet w ciężkie i intensywne dni staram się znaleźć chociaż kilka minut na lekturę. Nie przeszkadza mi raczej również miejsce, w którym czytam — mimo tego oczywiście w zaciszu domowym jest najlepiej. ;)
- Moją ogromną miłością są książki papierowe, ale lubię również inne formaty. Tych pierwszych ciągle przybywa w mojej biblioteczce, a miejsce drastycznie się kurczy, pewnie też dlatego często sięgam po audiobooki i ebooki. Książki słuchane towarzyszą mi w podczas różnych czynności, w chwilach, kiedy nie ma szans na skupienie się wyłącznie na lekturze. Kindle natomiast okazuje się genialnym i kompaktowym rozwiązaniem w niektórych sytuacjach.
- Zwykle nie wracam do przeczytanych już książek. I tutaj również czasem zdarzają się wyjątki, ale są one naprawdę sporadyczne i podyktowane jakimś powodem. Dla przyjemności tego nie robię, bo szkoda mi czasu, nawet jeśli jakąś lekturę pokochałam całym sercem.
- Czytam bardzo dużo, ale nie lubię określonych terminów i wybierania mi konkretnych pozycji. Dlatego też, co niektórych znających moją sytuację czytelniczą bardzo dziwi, nie przepadam za lekturami szkolnymi i niektórych finalnie nie przeczytałam. @LetMeRead nie będziesz ze mnie dumna, ale mam nadzieję, że wybaczysz mi te słowa... ;D I tutaj nie chodzi nawet o to, że mi się nie podobają — niektóre wręcz przeciwnie, ale już samo to, że mam przeczytać konkretną książkę X na termin Y bardzo mnie zniechęca.
- Książki są dla mnie bardzo cenne. Chodzi mi tutaj o to, że bardzo o nie dbam, nie zaginam rogów, nie otwieram zbyt mocno, traktuję delikatnie.
- Nie piszę po książkach. Nie zdarzyło mi się to chyba nigdy, jedyne co pamiętam, to jakieś drobne podkreślenia ołówkiem we wspomnianych wyżej lekturach. Ogólnie do zaznaczania ulubionych fragmentów i wartych uwagi cytatów, które znajduję w praktycznie każdej książce, używam kolorowych karteczek samoprzylepnych.
- Nie przepadam za pożyczaniem książek. Chociaż nie mam niemiłych doświadczeń jak część osób, to po prostu nie lubię, gdy nie wiem, co się dzieje z pozycjami. Jeśli już pożyczam to tylko zaufanym Osobom i wtedy robię to z przyjemnością.
- Co związane z punktem poprzednim, nie mam jednak problemów ze sprzedawaniem, oddawaniem, wymienianiem książek. Praktykuję to szczególnie, gdy jakaś pozycja nie do końca przypadła mi do gustu, lub po prostu wiem, że komuś "przyda się" bardziej. Często są to również książki, z którymi z różnych względów nie związałam się emocjonalnie, jakkolwiek to brzmi. (:
- Chętnie korzystam z biblioteki. Pożyczam tam książki, których nie czuję potrzeby posiadania na półce. Robię to jednak tylko kiedy mam więcej wolnego czasu ( wakacje, ferie, święta itp. ), wtedy pożyczam i od razu czytam, nie są to pozycje, które odkładam na długo na półkę
- Korzystam tylko i wyłącznie z zakładek. W tym przyzwyczajeniu należę chyba do mniejszości, ale na ten moment nie przypominam sobie sytuacji, bym zaznaczyła miejsce skończonej lektury czymś innym. Mam sporą kolekcję zakładek, głównie papierowych, gdyż takie są najwygodniejsze i używam ich z przyjemnością.
- Nie kupuję książek. Serio! Nie przypominam sobie, kiedy ostatnio kupiłam jakąś książkę, więc musiało to być bardzo dawno ( pojęcie względne, więc doprecyzuję — na pewno więcej niż 3 lata ). Te pozycje, które mam u siebie w domu to książki, które jakoś kiedyś się u mnie znalazły, prezenty i egzemplarze recenzenckie.
- Co wiąże się z poprzednim, recenzuję książki we współpracy. Z Autorami czy Wydawnictwami, ale nie robię tego w żaden sposób "zawodowo". Recenzowanie pozwala mi być na bieżąco z nowościami, ale nie odbiera w żaden sposób przyjemności z lektury, czego niektórzy się obawiają
- Nawiązując do recenzowania, kolekcjonuję pozycje z autografami autorów. Szczególnie ważne są dla mnie te z dedykacjami. Nigdy tego nie liczyłam, a i zbiory cały czas się powiększają, ale każda taka pozycja cieszy mnie tak samo.
- Tworzę swoją prywatną biblioteczkę. Po prostu lubię otaczać się książkami, więc jeśli jakaś bardzo mi się spodoba, na pewno u mnie zostanie. Muszę jednak jeszcze na czymś spać i mieć gdzie przejść ;) więc staram się ograniczać. Czy mi to wychodzi? Ja uważam, że tak, ale spytajcie innych Domowników, a pewnie otrzymacie inną odpowiedź. :P
- Moje książki nie są poukładane według konkretnego schematu. Oczywiście serie są razem, ale poza tym tetris. ;) Chociaż moje pedantyczne i perfekcjonistyczne oko bardzo irytuje różny rozmiar książek i tego, że nie wyglądają "ładnie" nie mam na to większego wpływu...
- Nie ma dla mnie znaczenia wydanie książki. Twarda czy miękka oprawa, ładna okładka — zazwyczaj nie zwracam na to uwagi. Liczy się dla mnie wnętrze, a na zewnątrz to tylko dodatek.
- Jak prawie każdy mam stosik, półkę, hałdę hańby. Jak zwał tak zwał, ale chodzi o to samo... Chociaż staram się w wolnych chwilach sięgać właśnie po te książki, to ilość czekających na swoją kolejkę, może się drastycznie nie powiększa, ale też nie maleje.
- Czytam książki dla dzieci, szczególnie te z pięknymi ilustracjami. Uważam, że to właśnie w nich zazwyczaj kryje się najwięcej uniwersalnych prawd i wartości, poza tym to często historie, których poznawanie po prostu sprawia mi przyjemność.
- Nie liczę tego, ile książek na ten moment chciałabym przeczytać. Na tego typu półki w serwisach dodaję głównie pozycje, które mam już w domu. Zdaję sobie sprawę, że prawdopodobnie na bezludnej wyspie przez wiele lat, a może i do końca życia miałabym co robić, gdyby ktoś zapewnił mi wszystkie książki, które "chcę przeczytać"... Ale czytanie to takie przyjemne uzależnienie. :) Dodatkowym plusem byłby tam brak przymusowego kontaktu z ludźmi. ;P
#oksiazkachiczytaniu#przyzwyczajenia#ciekawostki
Czytelnicze podsumowanie 2022 roku i o życiu słów kilka
Dobry wieczór Kanapowicze!
Ostatnio jest mnie tutaj dużo mniej, a na kanapowym blogu nie udzielam się już od dłuższego czasu. Jest to spowodowane tym, że ostatnio właśnie tego czasu brakuje mi najbardziej... Usilnie staram się rozciągnąć dobę, by starczyło jeszcze czasu na czytanie i pisanie o książkach, ale często te starania kończą się niczym.
Czas ucieka jak szalony i za nic w świecie nie chce zwolnić, czy to dobrze, czy nie pewnie każdy z nas ocenia inaczej. Życie prywatne, a w nim gorsze i lepsze chwile, ale i nauka pochłaniają mnie ostatnio w całości, dlatego na aktywności okołoksiążkowe zostaje mi bardzo mało czasu.
Z tego względu dopiero teraz znalazłam czas, by podsumować 2022 rok. Jeśli jesteście ciekawi, to zachęcam do przeczytania wpisu na moim blogu. :)
Pozdrawiamy z Kotykiem serdecznie i życzymy zaczytania!
PS. U niego wszystko w porządku, stara się dzielnie ze mną uczyć. ;)
Świąteczne życzenia
Drodzy Kanapowicze!
Nie zostawiając tego na jutro, kiedy wszyscy będziemy już w ferworze ostatnich przygotowań, spędzając czas z Bliskimi, już dzisiaj chciałabym Wam życzyć wszystkiego, co najlepsze na Święta Bożego Narodzenia i cały nadchodzący 2023 rok!
#zyczenia#bozenarodzenie
Coś do poczytania :)
Dzień dobry wszystkim!
Ostatnio mnie tutaj mało, ale nie tylko tutaj - tak ogólnie w internecie. Pochłonęły mnie obowiązki i nauka, ale staram się nie zaniedbywać całkiem czytania. Każdą wolną chwilę spędzam z książką w ręku, lub przygotowując wpisy na blogu. :)
Ostatnio miałam okazję porozmawiać z Autorką książki "Tyle pamiętam" - Panią Beatą Dulewicz. To wpis, który cieszy się dużą popularnością, więc może i Was zainteresuje? :D
Zachęcam do przeczytania: https://ksiazkowepodrozetemaleiteduze.blogspot.com/2022/11/wywiad-z-pania-beata-dulewicz-autorka.html <3
Serdeczne pozdrowienia!
Wiktoria
#wywiad
[*]
1 listopada jak każdy inny dzień tylko co roku wypada,
jednak jego swoista atmosfera już od rana wokół osiada.
Zwany przez wielu dniem refleksji, zadumy
Zmusza nas do zatrzymania i odtworzenia wspomnień, które zwierają nie tylko albumy.
Migające światełko i modlitwa pokazują, że pamiętamy,
Ale z okazji do rozmowy o tych, co odeszli również skorzystamy.
Myśli o bliskich od rana mam w głowie
Mam nadzieję, że wszyscy czuwają już nade mną jako aniołowie.
Wspomnienia i wspólne chwile
Niech będą mocą, którą się dzisiaj posilę.
1.11.2022r.
* wiersz jest mojego autorstwa, grafika pochodzi z zasobów internetu
Kotyk #25
Zaglądam tutaj ostatnio bardzo rzadko, ale nie zapomniałam całkiem o kanapie. :)
Dawno nie wrzucałam żadnych zdjęć, więc jest - Kotyk i jego fotel. ;)
Dobrego i zaczytanego weekendu!
Wiki
