Przyszło dzisiaj, jakieś 2 godzinki temu, piękne te zakładki, kot już się ślini, bo kilka ostatnio mi zeżarł.
Dzieciary rzuciły się na piernika, prawie z gardeł wydzierałam :))) Aż żal go zjeść ;)))
U Johnsona panowie admini byli, a u mnie nie ;(( czuję się pominięta ;)