#NieWychodzęZDomu, bo #TerazCzasNaCzytanie!

Co prawda pisałam o tym w poście na forum, ale tu jest chyba lepsze miejsce...
Jest takie coś jak IBUK Libra to wirtualna czytelnia Wydawnictwa Naukowego PWN z całodobowym dostępem do publikacji z różnych dziedzin. Wystarczy napisać maila do swojej biblioteki z prośbą o PIN do zasobów wykupionych przez daną bibliotekę. Nie u wszystkich się to sprawdzi (bo małe biblioteki, nie ten zasób publikacji etc.) ale warto myślę się podzielić, bo to wsio bez wychodzenia z domu :) Minusy są takie, że nie da się ściągnąć na czytnik (co się nie da, powiedzieliby admini :) - ale ja nie znalazłam takiej opcji. I drugi minus - nie do wszystkich publikacji Wasza biblioteka wykupiła dostęp. Ale sprawdzić, według mnie, warto.

Wygląda co najmniej zachęcająco. Będę się paczyć.

Artykuł sponsorowany? ;)

Połazikowałam trochę po internetowych księgarniach patrząc za promocjami, które miałyby posadzić mnie w domu na d.... z twarzą w książce.
Z nich wszystkich tylko Woblink wyszedł z jakąś konkretną akcją i pulą ksiażek po znacząco obniżonych cenach (ok. 50%). Znalazłam w śród nich pozycje, które mam na liście pożądanych, tylko ich dotychczasowe ceny były zbyt, hmm... nieadekwatne.
To tak informacyjnie.

Po przeczytaniu tego artykułu zaglądnęłam na woblink i znowu coś kupiłam... Na pewno nie zabraknie mi książek do czytania, bo mam spory stosik książek papierowych i pokaźny zapas e-booków zakupionych przy okazji kupowania pierwszego czytnika i jeszcze przy kilku innych okazjach :)

Chyba już od 3 lat mam konto premium na www.nexto.pl i jestem mega zadowolony. Za 100 zł/rok dają stały rabat 40% na wszystkie ebooki który dodatkowo łączy się z innymi promocjami. Zainwestowana kasa zwracała mi się do tej pory mi się po max. 2 miesiącach, potem już tylko liczyłem czysty zysk. Najwięcej można zyskać kupując u nich nowości. Przy takiej ofercie akcja bumerang na woblink.com wypada bardzo blado.
Dzięki takiej ofercie mam tak długi ogonek ebooków oczekujących na swoją kolej, że spokojnie wystarczy mi na 2 lata.

ja mam co czytać zaopatrzyłam się wcześniej ;) około 40 książek papierowych i dodatkowo mam legimi :0 myślę , że dam radę :) oczywiście siedzę w domu i czytam książki.

Ja nie zdążyłam odebrać wszystkich zamówionych książek z biblioteki i żałuję. E-booki lubię czytać tylko w podróży i na wakacjach. W domu wolę książki papierowe. Została mi tylko jedna, na szczęście gruba- "Operacja Rafael". Kiepsko mi się czyta na przymusowym siedzeniu w domu i jeszcze się za nią nie zabrałam. Dziś może zacznę. Oprócz tego mam na czytniku kilka kryminałów, ale nie są one chyba dla mnie na ten czas. Dobrze mi się czytało "Warszawiankę" ale już "Ślad" - kiepsko, choć obiektywnie to niezły kryminał.

To jeszcze Wam podrzucę link do cyfrowej biblioteki wydawnictwa Sejny. Darmowe PDF do pobrania. Jest ich, co prawda, malutko (ledwo kilka), głównie Almanachy Sejneńskie i Krasnogruda 1-10. http://pogranicze.sejny.pl/biblioteka_cyfrowa_wydawnictwa_pogranicze,1601.html
Jeśli by ktoś chciał powiedzieć, że jestem fibźnięta, to ja to już wiem :)

Audiobooki nie sprawdzają się u mnie, ale ebooki - yummy. Jestem uzależniona od Woblinka, co skutkuje tym, że kupuję więcej niż potrzebuję ;-) Gdyby ktoś potrzebował kodu zniżkowego na już, to służę :-)

Według mnie super akcja. Ludzie będą dzięki temu mniej zamawiać, co oszczędzi pracy kurierom i listonoszą, którzy też są narażeni.

Cieszę się, że w ramach tej akcji pojawiło się tyle ciekawych promocji, a także że włączyło się sporo wydawców :)

A instagramie jest sporo akcji ;) Wydawnictwa proponują ebooki za darmo ;)

Ja się zastanawiam nad Empikiem premium na 60 dni.

super artykuł