Chłopak znikąd

Kontynuacja serii "Zbuntowani" Agnieszki Lingas-Łoniewskiej, czyli "Chłopak znikąd" przedstawiony jest z perspektywy Kacpra, za co się należy wielki plus. Dzięki temu zabiegowi możemy w pełni poznać tego młodego mężczyznę, jego tajemnice, obawy i marzenia. Już wcześniej podejrzewałam, jak mogła wyglądać jego przeszłość i czym obecnie naraża swoje życie. Jednak poznanie tych szczegółów mocno mnie wzruszyło.

Fabuła podobnie jak w pierwszym tomie, jest niezwykle emocjonalna, ale i ciepła i melancholijna. Czuć w niej tę młodzieńczą niewinność, potrzebę zabawy, siłę prawdziwych przyjaźni, niekiedy niepewność i naiwność. Ale przecież to zazwyczaj towarzyszy nam w tych szkolnych latach. Ponownie przypomniały mi się tamte czasy.

Niestety te literówki, niedokończone rozdziały w ebooku i pomyłki imion głównych bohaterów, powodowały moje rozdrażnienie. Zdarzało mi się również pogubić w tym o kim jest mowa w danym fragmencie- to te zamiany imion. Musiałam wówczas powracać do wcześniejszego teksu i nieco pomyśleć. Tak być nie powinno, przecież ktoś odpowiada za korektę tej powieści. A tutaj się zdecydowanie nie spisał.

Całość nadal bardzo miło wspominam. Jest lekko, przyjemnie, szybko i wciągająco. Tajemnice w końcu wychodzą na światło dzienne, nie zabraknie intryg, niebezpiecznych sytuacji, które nieco podniosą czytelniczą adrenalinę oraz wiele rozczulających i chwytających za serce scen. Oczywiście polecam i już sięgam po następny tom, w którym poznamy w ...

"Chłopak znikąd" - Agnieszka Lingas-Łoniewska ("Zbuntowani", tom 2). Książka wydana wcześniej pod pseudonimem Anka Sangusz.

Jeśli ktoś nie czytał pierwszego tomu, a zamierza to zrobić, to nie czytajcie poniższej opinii - mogą się pojawić spojlery do "Dziewczyny z ogrodu".

W drugim tomie poznajemy dalsze losy Kamili i Kacpra, ale już z perspektywy chłopaka. Dziewczyna cierpi po tym, jak z nią zerwał, ale on przeżywa to równie mocno. Kocha ją całym sobą, ale uważa, że tylko w ten pokrętny sposób mógł ją chronić. Sploty zdarzeń uświadamiają im jednak, że nie potrafią bez siebie żyć. Miłość zwycięża. Tylko na jak długo?! Powoli zaczynają wychodzić na jaw skrywane przez Kacpra tajemnice. Jednakże nie tylko ciężar przeszłości położy się cieniem na ich relacji. Wokół nich znajdą się ludzie, którzy będą mieli swoje interesy w tym, żeby uprzykrzyć im życie. Czy uda im się przetrwać, a ich miłość będzie w stanie przezwyciężyć wszelkie przeciwności?

Tom drugi pochłonęłam na jeden raz. Mam wrażenie, że książka wciągnęła mnie jeszcze bardziej niż poprzednia część. Przez lekturę się płynie i choć to odkrywanie tajemnic z przeszłości jest niejako motywem przewodnim tej części, to to zwroty akcji przyprawiają o szybsze bicie serca!

Kamila i Kacper to młodzi ludzie, na których spadło zbyt wiele. Niejednokrotnie miałam wrażenie, że są dużo bardziej dojrzali niż dorośli z ich najbliższego otoczenia. Sama nie wiem czy potrafiłabym aż tak bezgranicznie ufa...