Bohaterów powieści poznajemy tuż przed wybuchem II wojny światowej. Maria jest nauczycielką, Werner oficerem niemieckim o ogromnych tradycjach rodzinnych. Gdańsk natomiast już przesiąknięty jest wydarzeniami, które nieuchronnie wieszczą nieszczęście.
Tych dwoje los styka, choć z góry wiadomo, że uczucie, które ich połączy skazane jest na stratę. Przeciwko staje przede wsztyskim rodzina Wernera, która ma już dla niego odpowiednią kandydatkę, o odpowiednich korzeniach.
Losy rodziny rozciągnięte są od czasów wojny po wspołczesność. Autroka dużo poświeca miejsca na okres okupacji, gdy Werner starał sie jednoczesnie zapomnieć o ukochanej oraz zabepieczyć jednocześnie los Marii oraz syna .
Doskonale opisane są postacie, ktorych wiele spotykano na ulicach, dla których liczyło się donoszenie na wszystkich, aby tylko osiągnąć korzyści. Dosadnie pokazana jest relacja rodzinna von Becków. Nie brakuje tu ogolnej niechęci do siebie, manipulanctwa matki czy bumelanctwa Petera.
W powieści jest także mnóstwo pozytywnych sytuacji, jak choćby poświecenie się Marii dla żydowskiej rodziny. Moc emocji, skomplikowanych więzów, a przede wszystkim miłości w każdej postaci.