Spaleni w ogniu

Jaume Cabré
6.4 /10
Ocena 6.4 na 10 możliwych
Na podstawie 18 ocen kanapowiczów
Spaleni w ogniu
Lista autorów
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
6.4 /10
Ocena 6.4 na 10 możliwych
Na podstawie 18 ocen kanapowiczów

Opis

Barcelończyk Ismael nie miał łatwego dzieciństwa, ale udało mu się zdobyć wykształcenie i podjąć pracę jako nauczyciel języka i literatury. Pewnego dnia, szukając guzików, zagląda do pasmanterii, gdzie natyka się na koleżankę z dzieciństwa. Powoli zaczyna rozwijać się między nimi uczucie. Jednak przypadkowe spotkanie ze znajomym ze szkoły wywraca życie Ismaela do góry nogami. Budzi się on w podejrzanym szpitalu i nie wie, kim są dziwni lekarze ani jak sam ma na imię. Jedynie odzyskanie pamięci pozwoli mu zrozumieć, w jakich opałach się znalazł, ale okaże się to niezwykle trudnym zadaniem.
Cabré przeplata dramatyczne zdarzenia z życia Ismaela z przygodami rezolutnego dzika o zacięciu filozoficznym, który – podobnie jak Stephen W. Hawking w Krótkiej historii czasu – zastanawia się nad kierunkiem strzałki czasu.
Tytuł oryginalny: Consumits pel foc
Data wydania: 2023-01-11
ISBN: 978-83-67510-18-9, 9788367510189
Wydawnictwo: Marginesy
Stron: 192
dodana przez: Jagrys

Autor

Jaume Cabré Jaume Cabré
Urodzony 30 kwietnia 1947 roku w Hiszpanii (Barcelona)
Jaume Cabré, tak jak jego bohater uczył się gry na skrzypcach i tak jak on porzucił je dla bardziej wyrafinowanego instrumentu – języka. Od lat uznany za najwybitniejszego pisarza katalońskiego, po wydaniu w 2011 roku powieści Wyznaję stał się jedny...

Pozostałe książki:

Wyznaję Agonia dźwięków Głosy Pamano Spaleni w ogniu Podróż zimowa Cień eunucha Jaśnie pan Kiedy zapada mrok Pismo. Magazyn opinii, nr 4 / kwiecień 2018 Die Stimmen des Flusses
Wszystkie książki Jaume Cabré

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Czy jesteśmy jak ćmy krążące wokół światła, dopóki nie zginiemy?

WYBÓR REDAKCJI
30.05.2023

Cabré należy do moich ulubionych pisarzy, sięgam po kolejne jego powieści bez zastanowienia. Czekałam na kolejną powieść tego autora. Tym razem zachwyciłam się piękną okładką, chociaż książką o wiele mniej. Po przeczytaniu zostałam z dużą ilością pytań. Cenię sobie autorów, którzy mnie zaskakują każdą nową powieścią, dlatego lubię Dana Simmons i K... Recenzja książki Spaleni w ogniu

@jatymyoni@jatymyoni × 38

In girum imus nocte (et consumirum igni)

WYBÓR REDAKCJI
2.02.2023

Nazwisko Jaume Cabre pojawiało się od jakiegoś czasu w spectrum moich zainteresowań, więc jego nowy tytuł, „Spaleni w ogniu” dość szybko trafił na moją półkę. I nie przeleżał tam zbyt długo, zwłaszcza że to książka krótka i niewymagająca przesadnego skupienia. Autor zdobył już uznanie czytelników, więc moje zainteresowanie jego twórczością oparłam... Recenzja książki Spaleni w ogniu

@LiterAnka@LiterAnka × 24

Niedosyt...

15.01.2023

Jaume Cabre to autor wielu bestsellerów. Ostatnio bardzo często trafiam, na twórczość tego autora, na różnych blogach czy w rozmowie ze znajomymi. Dlatego postanowiłam zapoznać się z jego piórem. Na pierwszą książkę wybrałam nowość "Spaleni w ogniu". Niezwykle krótka opowieść o chłopcu imieniem Ismael. Nie miał łatwego dzieciństwa. Gdy skończył d... Recenzja książki Spaleni w ogniu

@Malwi@Malwi × 23

Jeden wielki dialog

15.01.2023

,,Spaleni w ogniu" to moje pierwsze spotkanie z autorem. Z jednej strony udane, z drugiej niekoniecznie. Mam spory problem z tą książką, bo sama nie do końca wiem, czy mi się podobała, czy nie. Wszystko przez specyficzny styl pisania, który na jednej stronie mnie zachwycał, po to by na następnej mnie zirytować. Nie zbrakło tu wielu metafor i przem... Recenzja książki Spaleni w ogniu

@aalexbook@aalexbook × 6

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

PA
@Park2Read
2023-03-15
6 /10

"Wyznaję" Jaume Cabre czytałam kilka dobrych lat temu, ale zachwyt nad tym wybitnym dziełem towarzyszy mi po dziś dzień. W międzyczasie pochłonęłam wszystko pióra Katalończyka, i choć fascynacji pierwszą powieścią nie dało się przebić, każda z jego historii była na swój uroczy sposób wyjątkowa.

Niezmiernie ucieszyła mnie wiadomość o nowej książce autora, chciałam i musiałam ją poznać! "Spaleni w ogniu" różni się jednak od poprzedniczek, wydaje mi się, że jest swego rodzaju eksperymentem, bądź po prostu Cabre poczuł potrzebę pójścia w zupełnie nowym kierunku.

Poznajemy Barcelończyka o pięknym imieniu Ismael, który jest nauczycielem języka oraz literatury i właśnie spotkał w pasmanterii znajomą z dzieciństwa, co poruszyło jego zakurzone serce. Los ma jednak wobec bohatera plan zgoła mało romantyczny, gdyż przypadkowe zetknięcie z kolegą z pracy wywraca życie Ismaela do góry nogami.

Budzi się on w podejrzanym szpitalu i nie wie, kim są dziwni lekarze ani jak sam ma na imię. Odzyskanie pamięci pozwoli mu zrozumieć, w jakich opałach się znalazł, ale okaże się to niezwykle trudnym zadaniem.

Zdarzenia z życia Ismaela przeplata Cabre z przygodami rezolutnego dzika, który w spokojniejszych momentach zajmuje się rozważaniami natury filozoficznej. Bajanie tego rodzaju to w przypadku tego autora pewne novum, ale nie to najbardziej mi przeszkadzało.

Cabre ...

× 4 | link |
@wfotelu
2023-01-20
6 /10
Przeczytane

Moi drodzy Państwo, stanę w kolejce po order z ziemniaka. Przeczytałam książkę autora, z którym nie mam dobrych literackich relacji (mówiąc bardzo ogólnikowo. Bo gdybym chciała wejść w szczegóły i to, jak bardzo nam nie po drodze, NaKanapie zablokowałoby moją opinię za wiązanki z użyciem łaciny podwórkowej).
Zawzięłam się i dałam po raz sety szanse katalońskiemu autorowi. I najśmieszniejsze jest to, że NAWET mi się podobało. I oczywiście wkurzało jak nie wiem co! Taki miałam mętlik i miszmasz w głowie, gdy czytałam tę pozycję! Trzeba przyznać: Cabre pisze pięknie. To, jak włada słowem, jak potrafi opisać uczucia i wszystko wokół: czapki z głów! Ale i jak potrafi to koncertowo spierniczyć - kolejne owacje. Sama akcja i pomysł na książkę przypadły mi do gustu. Tak samo jak bohater, który wciąż pozostawał dla nas wielką niewiadomą. Można się nieco pogubić w całej (choć niezwykle krótkiej) historii, więc polecam czytać książkę w skupieniu, nie myśląc o niebieskich migdałach. Jednak nie to mnie zniechęcało! Irytowały mnie dialogi. A raczej sam fakt, jak były napisane i wykreowane. Dialog zaczynał się jakby w akapicie i w opisie, urywał się i rozmowa była kontynuowana w sposób prawidłowy. Nie jestem w stanie zrozumieć i pozytywnie ocenić tego zabiegu. Denerwował mnie TOTALNIE. Łapałam się za głowę, myśląc "Panie! Kto to Panu tak sp*****lił?!". To odbierało mi przyjemność z czytania autora, z którym im dalej tym bliżej... Co nie zmienia faktu, że "Spaleni w ogniu" przeczyta...

× 3 | link |
@ilona_m2
2023-01-20
8 /10
Przeczytane

Metaforyczna, wielopoziomowa, refleksyjna z nieco filozoficznym zacięciem - taka jest najnowsza powieść J.Cabre - jedna z najbardziej wyczekiwanych przeze mnie premier tego roku. Oparta na nietuzinkowej intrydze katalońska opowieść przypomina mi nieco połączenie zagadkowego thrillera i literatury pięknej.
Po akcie próby spalenia swojego syna Ismael obarczony za śmierć matki trafia do rodziny zastępczej, ten bohater nigdy nie miał, ani nie będzie miał łatwego życia. Równorzędnie przenosimy się do świata zwierząt i poznajemy historię lochy Lotty i jej warchlaków. Od tej pory opowieść nabiera nieco filozoficznego znaczenia.
Ismael zdaje się być w tej opowieści cieniem powolnego warchlaka, po części staje się nocnym motylem. Ta eksperymentalna proza nie raz wyprowadziła mnie w pole, jest tu zastawionych na czytelnika mnóstwo pułapek. Sprzeczna wydaje się być teoria, że przetrwa tylko najsilniejszy osobnik w stadzie. Tu najsłabszy, najwolniejszy warchlak otrzymuje szansę przeżycia. Wszyscy bohaterowie u Cabre odczuwają nieustanny strach przez śmiercią. Ismael zmaga się z poczuciem winy, a młody dzik obawia się zamiany w pieczyste. Nasz bohater od początku krąży wokół płomienia, tak jakby nie był do końca pewien czy zamierza złożyć siebie samego w ofierze bogu ognia, nie zastanawiając się jednocześnie nad niebezpieczeństwem.
Pomimo, że jest to jedna z najkrótszych powieści tego katalońskiego autora nie da się tej prozy pochłonąć za jednym zamachem. Tu liczy się każ...

× 1 | link |
@etiudyliterackie
2023-02-06
7 /10

Zagubienie, niepokój, pomieszanie z poplątaniem… czy towarzyszą Wam czasem takie odczucia podczas lektury?
Kiedyś rzadko sięgałam po książki, które w pewien sposób wodziły mnie za nos, wolałam konkret, bez zbędnych niedopowiedzeń… ale z biegiem lat szukam w pisanych historiach czegoś więcej. I tak właśnie w przypadku opowieści Ismaela, kiedy momentami już nie wiedziałam co stanowi jego rzeczywistość, a co sen, poszukiwałam ukrytych tropów, wskazówek, pewnych fraz zmuszających do refleksji.
Czy je znalazłam? Tak i to wiele, ale po odłożeniu książki na bok musiałam wiele swoich myśli poukładać w głowie, bo może szukałam tam, gdzie tak naprawdę nic nie zostało ukryte…

Nie była to łatwa przeprawa, ale niezwykle angażująca i inspirująca. Były momenty, kiedy musiałam powiedzieć: „pas, muszę się nad tym zastanowić, a może sam bohater już nie wie co mówi i sam się pogubił…”

To jedna wielka metafora, a do tego można w niej zaleźć wiele odniesień do sfer egzystencjalnych, literackich, czy filozoficznych. To również historia z domieszką thrillera… i właśnie „niebezpieczna” sytuacja, w której znalazł się Ismael skłania bohatera do ukazania czytelnikowi swoich zagmatwanych myśli, które powiązane są z żywotem… warchlaka.

Jeśli jesteście gotowi na podróż w nieznane, podróż, która przyniesie wiele pytań, czasem bez odpowiedzi zatopcie się w historii mężczyzny, który pokazuje, że wszystko może być złudzeniem, może być po prostu kruche… co więc jest praw...

× 1 | link |
EK
@EwaK.
2023-05-05
6 /10
Przeczytane

Najmocniejszym punktem książki jest okładka. Prawdziwe dzieło sztuki.

Potem styl i język, słowa, które płyną potoczyście i sprawiają mnóstwo frajdy, jak to u Cabre.

Rezolutny warchlaczek - kolejna jasna strona powieści. Kto by pomyślał, że rodzina dzików tak pięknie wkomponuje się w powieść obyczajowo - kryminalną, z literackimi odniesieniami.

Wiele obiecujący początek, człowiek nabiera apetytu na Wielką Literaturę. Niestety, potem dla mnie nuda, wchodzimy w świat chaosu i powierzchowności. Ni to romans, który skończył się nim się porządnie zaczął. Ni kryminał, bo nie zbrodnia tu ważna, a w ogóle - to o co tu chodzi? Przeciętny bohater i jego niezrozumiałe perypetie. Wolę, gdy opowiada o ojcu i przyszywaniu guzików, niż tą wydumaną historyjkę, która mu się później przydarzyła.
Dla mnie rozczarowanie. Nie znalazłam w książce niczego, co anonsowane jest w opisie: wciągającej intrygi, niepokojące, niejednoznacznych postaci oraz nostalgicznej refleksji. Dałam radę jakoś dolecieć do końca, bo na szczęście Cabre wszystko okrasił szczyptą humoru. Zapamiętam warchlaczka i ćmy.

× 1 | Komentarze (1) | link |
@maslowskimarcinn
2023-04-19
7 /10
Przeczytane

Krótko, bo to króciutka książka, do pochłonięcia w jeden wieczór. I nie, nie zgodzę się, że jest „o niczym”, że „się zawiodłem”, że „ojej, no klops”. Nie i basta.

Pokrętna historia Ismaela, który traci pamięć, prowadzi czytelników przez prawdziwą miłość, obłąkanie i kruchość ludzkiego życia. Gdzieś w tle maszeruje rodzina dzików, zza rogu wychylają się ślepia tajemnicy, a wszystko spowija mrok niepamięci i zagubienia (pasmanteria, szpital, podejrzani lekarze i miłość życia). Raczej ponura, niejasna, bardziej mistyczna, oniryczna bym powiedział, wyprawa w przeszłość bohatera. A do tego kryminalna historia (czy to jawa, czy sen?) i zawsze pokonujący mnie wątek linii życia, których skomplikowane supły, gdy tylko się rozwiązują, pękają zbyt łatwo.

Doceniam styl Cabré, jest wciąż doskonały - każde słowo użyte z rozwagą, wyważone, przemyślane. Autor świetnie buduje nastrój, przywiązuje do bohatera, wodzi nas za nosy, prowadzi na manowce, potrafi rozśmieszyć i przestraszyć. I zaskakuje.

× 1 | link |
JA
@jado67
2024-07-25
5 /10
Przeczytane
@DZIKA_BESTIA
2023-05-30
5 /10
Przeczytane Jaume Cabré
@withmybooks
2023-05-04
7 /10
Przeczytane
@jatymyoni
2023-05-30
7 /10
Przeczytane 23 z mojej półki Bardzo dobra książka L. hiszpańska i katalońska
@ejwa1960
2023-03-24
7 /10
Przeczytane Literatura piękna/faktu/klasyka/biografia Ebook/audiobook /Legimi 2023
@papierowa_ksiazka
2023-02-06
8 /10
Przeczytane
@MgorzataM
2023-01-31
5 /10
Przeczytane Y: 2023 Z: Uwolnione
@aalexbook
2023-01-15
6 /10
Przeczytane
@Malwi
2023-01-15
6 /10
Przeczytane
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

Nie masz obo­wiąz­ku prze­czy­ta­nia ca­łej książ­ki. Czy­taj do końca je­dy­nie tę, która na to za­słu­guje.
Błądzimy ciemną nocą i spalamy się w ogniu. Nawet gdybyśmy tego nie chcieli.
Dodaj cytat