⌚Tytuł: Między tu i teraz ⌚Autor: Sarah Suk @_sarahsuk ⌚Wydawnictwo: @youandyabooks ⭐Ocena: 8/10⭐
👉Książka należy do literatury młodzieżowej, zahacza lekko o tematy sci-fi, ale przede wszystkim zawiera w sobie wiele wartości.
👉Aimee od dziecka zmaga się z nietypowym schorzeniem, jakim jest syndrom sensorycznego odkształcenia pętli czasowej. Objawia się on tym, że dziewczyna na wskutek jakiegoś zapachu dosłownie znika we własnych wspomnieniach. Choć miała z tego wyrosnąć, to Aimee coraz częściej znika, po nieobecności trwającej dziewięć godzin, zagubiona i przerażona nastolatka, postanawia wyruszyć w podróż do rodzinnej Korei, żeby lepiej poznać swoją przeszłość i odnaleźć odpowiedzi na kolejne powstające w jej głowie pytania.
👉Szczerze mówiąc lektura mnie zaskoczyła, zapowiadała się dość ciekawie, ale muszę przyznać, że jej nie doceniłam, ja założyłam, że główna bohaterka po prostu gubi się we własnych myślach, a ona dosłownie znika we wspomnieniach. Choć wydawać by się mogło, że to nic złego ale nie wszystkie wspomnienia bywałą miłe, ponadto Aimee widzi w nich swoją matkę, która ją porzuciła, dostrzega szczegóły, których nie zauważała, przez co w jej głowie panuje istny huragan. Wycieczka do Korei ma być dla niej wyprawą życia, w której chce poznać odpowiedzi, ale nie wszystko co tam odkrywa jej się podoba.
👉Historia kupiła mnie motywami poświęconymi rodzinie, relacjom międzyludzkim, poszukiwaniem swojego miejsca na świecie, a przede wszystkim odkrywaniu siebie i własnej wartości, które szczególnie w wieku nastoletnim jest niskie albo zaniżane, z wielu powodów. Aimee staje się przykładem osoby, która wbrew wszystkim szuka odpowiedzi, podejmuje niecodzienne decyzje, które nie zawsze wychodzą jej na dobre. Jej postawa jest godna podziwu, ale nie koniecznie godna naśladowania.
👉Książka napisana w ciekawym i przyjemnym stylu, który bardzo dobrze się czyta. Fabuła przepełniona wartościami, emocjami oraz zwrotami akcji, z lekkimi motywami sci-fi. Wydaje mi się, że w tej lekturze każdy znajdzie coś dla siebie, to idealna propozycja na jeden zimowy wieczór, słodko-gorzka opowieść, która nieco ogrzeje serca.