🌍Tytuł: Własnymi ciałami mierzymy tę ziemię 🌍Autor: Tsering Yangzom Lama 🌍Wydawnictwo: @bo.wiem ⭐Ocena: 8/10⭐
👉Literatura piękna to specyficzny gatunek. Nie każdy go lubi, bo czasami porusza on tematy nietypowe. Ja sięgam po taką literaturę regularnie, z różnych względów, jednak przy okazji tej lektury, jako że wywodzi się ona z Serii z Żurawiem, byłam jak bardzo ciekawa. Wyruszamy w podróż do Tybetu, cofamy się w czasie, ale też poznajemy jakie następstwa miały niegdyś rozgrywające się wydarzenia.
👉Dwie siostry, Tenkij i Lahmo, uciekają z Tybetu po agresji Chin, w drodze tracą rodziców, a schronienie znajdują w obozie dla uchodźców. W trudnych chwilach otuchy dodaje im posążek Bezimiennego Świętego, który staje się ich symbolem i wokół którego cała społeczność uchodźców zaczyna tworzyć kult. Kilka dekad później do Tenkij mieszkającej w Toronto dołącza Dolma, jej siostrzenica, która ma szansę na na lepszą przyszłość. Dziewczyna podczas swojego pobytu w Kanadzie odnajduje zaginioną przed laty figurkę i staje przed ogromnym wewnętrznym dylematem, co zrobić ze wszystkimi odkrytymi informacjami.
👉Lektura robi piorunujące wrażenie, zwłaszcza te rozdziały poświęcone przeszłości, w nich poznajmy los ludzi skazanych na ucieczkę, wędrówkę. Ludzi, którzy siłą zostali wyrwani ze swojej codzienności i zostali zmuszeni do ukrywania się, do życia na wygnaniu, a czasami i do odwrócenia się od dziedziczonych po przodkach wartości. Rozdziały rozgrywające się w czasach współczesnych dopełniają nam historię, dają wiele odpowiedzi oraz pokazują jak na przestrzeni lat zmieniło się życie uciekinierów.
👉To ciężka i trudna opowieść, a jednocześnie bardzo sentymentalna i intymna. Opowiada o ludziach, o problemach, z którymi musieli się borykać. To historia, która pokazuje brutalność świata i cierpienie niewinnych ludzi. Co więcej jest ona głęboka, za sprawą opisanych tutaj obrzędów i rytuałów, tybetańskich wierzeń i wartości uciśnionego ludu.
👉Jak na literaturę piękną było to dla mnie nieco za ciężkie i przytłaczające. Zwracająca uwagę na tematy, o których się nie mówi, która łączy prawdę z literacką fikcją. Ciekawa lektura.
👉Jak już wielu z was wie, bardzo lubię debiuty, ten też w mojej opinii jest udany. Książka zafascynowała mnie zarówno okładką jak i intrygującym opisem. Książka z gatunku fantasy, zahaczająca tematycznie również o literaturę przygodową.
👉W królestwie Pergamii wybucha bunt, spiskowcy wywołują zamieszki w celu obalenia królowej, jednak ich plan nie przewidział, że ktoś będzie w stanie pomóc królowej w ucieczce. W państwie panuje polityczny chaos, wszyscy pragną odnaleźć królową Ferdynandę, jednak każdy z innych powodów. Tym czasem ona i jej wierny strażnik wyruszają w pełną przygód i niebezpieczeństw podróż, która ma ich doprowadzić do Halibii, gdzie chcą się schronić i uzyskać pomoc.
👉Książka zaczęła się intrygująco, nawet powiedziałabym, że z lekkim przytupem. Od razu mamy wątek buntu i ucieczki królowej. Pomimo dynamicznej sytuacji, oraz jak na początek wartkiej fabuły jest stosunkowo lekko i nawet zabawnie. Natomiast później całość, jak dla mnie nieco za bardzo się rozciągnęła. Rozdziały były bardzo długie, w każdym poznajmy nowe fakty, nowe postacie, autor wprowadza coraz to nowe wątki, jednocześnie przeskakujemy od jednego tematu do drugiego, można się troszkę pogubić w natłoku informacji. To według mnie jest słabszą stroną tej opowieści, za dużo wszystkiego.
👉Poza tym lektura ma zdecydowanie więcej plusów, sam pomysł jest intrygujący i robi wrażenie. Jest ciekawie, przy czytaniu towarzyszy uczucie lekkiego zdezorientowania i niepewności co dalej. Autor serwuje też sporo zwrotów akcji. Dzieje się dużo, ale wkrada się też monotonność.
👉Styl pisania autora jest lekki i przyjemny, w tekście możemy wyczuć zarówno powagę i humor, pojawia się sarkazm oraz ironia. Książka należy do tych bardziej opisowych. Przy dialogach nastój się zmieniał, akcja się rozpędzała, a rozmowy były naprawdę intrygujące. Co mnie najbardziej urzekło to wstępy do każdego z rozdziałów, nieco humorystyczne, przypominające króciutkie streszczenie tego co nas czeka. Historia z ogromnym potencjałem i warta uwagi.
👉Do lektury zachęcił mnie tytuł, a motyw szansy jest jednym z moich ulubionych. Książka jest przede wszystkim powieścią obyczajową, w której roi się od trudnych i kontrowersyjnych tematów, ale też nieco skomplikowanym romansem.
👉Drako zawsze uważał, że każdy zasługuje na drugą szansę, on też po sięgnięciu dna, zaczyna swoje życie od początku. Zaczynając od względnego uporządkowania swojego życia i podjęcia nowej pracy. Tam też spotyka dziewczynę, której nigdy nie chciał spotkać, która wiele namieszała w życiu osób z jego paczki przyjaciół, a teraz stała się jego współpracownikiem, a z czasem kimś dla niego wyjątkowym. Jednak Drako skrywa w sobie wiele mroku i bólu, a los pomimo wielu upadków, wciąż szykuje mu nowe przeszkody.
👉To była dość mocna lektura, osobiście spodziewałam się nieco schematycznego romansu z motywem enemies to lovers, a w rzeczywistości dostałam coś o wiele bardziej skomplikowanego i nieszablonowego. Lekturę muszę zaliczyć do tych niebanalnych i zmuszających nieco do myślenia.
👉Dominują tutaj wątki obyczajowe, związane z życiem, trudnymi wyborami, stratą i żałobą, daniu sobie szansy na odbudowanie swojego życia, nowym początku, przyjaźni, ocenianiu po pozorach czy popełnianiu błędów. Książka jest też nietypowa ze względu na to, że patrzymy na świat z męskiego punktu widzenia.
👉To historia, która chwyta za serce i zmusza do myślenia. Krok po kroku poznajemy wszystkie tajemnice czy etapy życia bohatera, przez to budzi się ciekawość, ale też poznajemy cały proces przejścia od szarej codzienności, poprzez staczanie i spadnięcie na samo dno, i powolne wychodzenie na prostą. Historia jest bardzo zajmująca, pokazuje determinację i walkę, ale też ludzką kruchość i tendencję do popełniania kolejnych błędów. Fabuła wciągająca i realistyczna, momentami trudna i przytłaczająca ale też dająca nadzieję.
👉Fabuła pomimo tego że wciąga momentami była nieco monotonna, mam też wrażenie, że końcówka jest nieco niedopracowana, zabrakło mi tu czegoś specjalnego. Pomimo tego, lektura jest godna uwagi.
👉Książka opowiada zawiłą historię o nastolatkach z bogatych rodzin. Lektura jest kryminałem z mocnymi elementami thrillera, określana też jako thriller młodzieżowy. Jeśli podobała się wam "Aplikacja" to ta książka też powinna.
👉Grupa przyjaciółek udaje się na cmentarz, gdzie w ramach zabawy niektóre z nich mają do wykonania zadanie. Jednak niewinna na pozór zabawa kończy się odkryciem śmierci nastolatki. Służby bardzo szybko ustalają, ze doszło do morderstwa, a ta wiadomość roznosi się echem po całej miejscowości. To jednak okazało się początkiem całej serii tragicznych zdarzeń dla elitarnej grupy, których tajemnice i sekrety zostają ujawniane. Nastolatkowie jednak biorą sprawy w swoje ręce, chcąc dowiedzieć się kto chce ich zniszczyć
👉Od samego początku jest intensywnie, już na wstępie wiemy z jakim typem bohaterów się spotkamy w fabule, zaraz też mamy trupa, więc od razu też rusza śledztwo. Od samego początku też dużo się dzieje, autorki tutaj nie przebierają w środkach, pokazują toksyczne i sztuczne relacje, skupiają się na ciężkich, trudnych ale też kontrowersyjnych tematach. Zaczynając od przemocy, poprzez wszelkiego rodzaju wątki erotyczne, waśnie rodzinne, toksyczne środowisko, patologię społeczną, napięte stosunki i relacje, plotki, brudne sekrety, uzależnienia itp.
👉Książka napisana w bardzo dobrym stylu, mi czytało się ją bardzo dobrze i szybko. Autorki budują napięcie, mieszają w fabule, bawią się faktami i informacjami, przez co naprawdę bardzo trudno zorientować się kto jest za to wszytko odpowiedzialny. Wprowadzona jest tutaj gra pozorów, manipulacja, dobrze przemyślana intryga czy w swego rodzaju plan zemsty.
👉Jako kryminał/thriller lektura jest prawdziwą gratką, trzeba pomyśleć, pełno tu niedomówień, niepewności, pojawia się brutalność i przemoc. Historia jest zawiła, porusza wiele tematów i motywów. Książkę oceniłabym jako mocną i nawet ciężką ze względu na mroczną i momentami szokującą fabułę, czy poruszane tutaj zagadnienia. To kawał naprawdę dobrej literatury, którą szczerze polecam.
👉Kolejny thriller erotyczny, który czytam w ostatnim czasie i powiem, że coraz bardziej takie zestawienie gatunkowe mi się podoba. Na mnie książka zrobiła wrażenie, jednak jest to mocna i kontrowersyjna historia, która raczej nie jest dla wszystkich.
👉Megan, dziewczyna z bogatego domu, ma wszytko czego zapragnie oprócz miłości i bliskości rodziców, którzy notorycznie ją od siebie odsuwają. Kolejne samotne wakacje dziewczyna ma spędzić na obozie. Swoją niechęć do miejsca manifestuje na każdym kroku, ale jej nastawienie zaczyna się zmieniać gdy w pobliżu zaczynają się kręcić dwaj przystojni mężczyźni: Red i Caden. Ci dwaj mają wobec młodej dziewczyny plan, który może odmienić jej życie.
👉Autorka daje nam wgląd na życie dzieci bogatych rodziców, które opływa w luksusy, ale pozbawione jest rodzicielskich uczuć. Megan zostaje skazana na obóz, który jak sama określa jest jej karą, jednak ta bardzo szybko zmienia się na jej szansę, na oderwanie się od toksycznych rodziców. Poza tym mamy tutaj motyw gangsterski, dotyczący nielegalnych wyścigów czy interesów, powoli wraz z główną bohaterką odkrywamy bezwzględny i niebezpieczny świat. Do tego dostajemy gorący i bardzo zmysłowy romans, z motywem trójkąta.
👉Fabuła jest intrygująca, dostajemy krótki wstęp, po którym od razu zaczynają rodzić się kolejne pytania, wiemy, że coś jest nie tak, że robi się niebezpiecznie, że obóz jak i dwaj tajemniczy mężczyźni skrywają jakieś tajemnice, a my wraz z Megan chcemy je poznać. Dokładnie to też robimy, wszytko jest logiczne, jedno wynika z drugiego, a każda akcja powoduje reakcję.
👉Lektura jest wielowątkowa, wątki są rozbudowane, przemyślane i dopracowane, sporo się dzieje i nie ma czasu na nudę, ale też panuje tutaj porządek. Historia sama w sobie jest słodko-gorzka, można tak określić zarówno całość fabuły, relację bohaterów, a także i same zakończenie.
👉Lektura wciąga, można ją przeczytać w parę godzin, dla kogoś może być ona trudna, ze względu na kontrowersyjne tematy, ciężkość fabuły, skomplikowanych bohaterów, czy sam motyw trójkąta.
🍷Tytuł: Christopher 🍷Autor: @sunaiconte 🍷Cykl: Bracia Torrino - Tom 1 🍷Wydawnictwo: @editio.red ⭐Ocena: 9/10⭐
👉Książka była przeze mnie wyczekiwana i stanowiła kolejną pozycję must have tego roku. Jest to oczywiście romans mafijny, z wyjątkową główną bohaterką, widocznym podziałam na wątki mafijne i romantyczne, przy czym lekko dominuje tutaj romans.
👉Amara wychowywała się w mafijnym świecie i ma świadomość tego jak będzie wyglądała jej przyszłość. Póki jednak może stara się czerpać z życia garściami. Dziewczyna jest ambitna, odważna i pyskata, ma też dobre serce pomimo. Christopher szyli szef, wszystkich szefów, sieje postrach tam gdzie się pojawia, wyprany z uczuć i twardy jak stal. Amara wyróżniająca się z tłumu od razu przyciąga jego uwagę do tego stopnia, że ten postanawia z niej zrobić swoją małżonkę, nie przewiduje jednak, że ta decyzja przysporzy mu wielu problemów.
👉Ta historia w znacznym stopniu przyczyniła się do mojej fascynacji tym rodzajem romansu. Fabuła skupia się na wątku romantycznym, dużo rzeczy jest schematycznych i do przewidzenia, jednocześnie też pojawiają się elementy, które zaskakują, tym jest między innymi sama postać Amary, która jest bardzo ambitna, która cichaczem zdobywa swoje umiejętności i bardzo się różni od reszty przedstawicielek mafijnych rodzin. Rozwój relacji pomiędzy głównymi bohaterami też jest ciekawy, tutaj też autorka wychyla się poza schematy mafijnych relacji, stawiając na nieco inne wartości, przez co całość nieco wyróżnia się z tłumu podobnych tego typu historii.
👉Autorka też sporo czasu poświęca wątkom mafijnym, mamy tutaj manipulacje, intrygi, strzelaniny, zdrady, nielegalne interesy i gangsterskie porachunki. Dzieje się dość dużo, ale ja bym nazwała tą mafię taką wersją soft, oczywiście pojawiają się sceny krwawe i trochę brutalne, ale jest to utrzymane w ryzach.
👉Ta opowieść skradła moje serce jeszcze na wattpadzie i ogromnie się cieszę, że mogę trzymać wersję papierową w swoich rękach. Monika dokładnie w punk odwzorowała to, co fanki tego typu romansów lubią najbardziej. Ja przepadłam dla tej serii i wyczekuję kolejnych tomów z braćmi Torrino.
👉Książka była dla mnie niespodzianką od wydawnictwa, choć okładka mnie nie urzekła, to zrobiły ro pięknie barwione brzegi, które od razu nasunęły mi myśl, że to będzie komfortowa lektura. Książka z gatunku literatury obyczajowej, o dojrzałej bohaterce, która radykalnie zmienia swoje życie.
👉Monika rozwodem kończy pewien etap swojego życia. Gdy została sama, odcięta od codziennej rutyny zaczyna popadać w melancholię, żeby nie zwariować wraz z przyjaciółką wyjeżdża na urlop, do małej alpejskiej wioski. Tam pod wpływem chwili i zauroczenia kupuje dom, w którym zamierza zacząć swoje życie od początku. Jednak gdy zjawia się ponownie ze swoim dobytkiem, dom okazuje się częściowo zniszczony za sprawą lawiny, a Monika trafia pod dach sąsiadki, która otacza ją opieką i wprowadza w wiejskie i internetowe życie.
👉Jednym z kluczowych tematów tej książki jest rozwód. Dzisiaj to zjawisko powszechne i nikogo nie dziwi, choć ludzka mentalność nie u wszystkich się zmieniła i dalej stanowi to temat tabu, jednak zdecydowana większość traktuje to jako wstęp do czegoś nowego. Tak właśnie postąpiła Monika, odcięła się od przeszłości i nabrała pewności siebie. Tutaj zaczyna się drugi najważniejszy aspekt tej książki czyli zmiany i danie sobie samemu kolejnej szansy.
👉Książę czytało mi się tak dobrze i przyjemnie, że najchętniej bym jej nie kończyła, to bardzo pozytywna i optymistyczna opowieść. Odzwierciedla rzeczywistość, choć też jest nieco bajkowa. Historia wciąga już od samego początku, fabuła łączy w sobie elementy komedii, obyczajówki, delikatnego romansu i dramatu. Daje dobre przesłanie i nakłania do pozytywnego myślenia, pokazuje, że rozwód nie jest końcem świata. Fabuła przesiąknięta jest wartościami, daje dobre rady i napawa optymizmem.
👉Mam także wrażenie, ze to lektura dla każdego, jest lekka i przyjemna, idealna do przeczytania w ciągu jednego wieczoru czy popołudnia. Klimatyczna, ciepła, troszkę słodko-gorzka, jednak niosąca pozytywne wartości. Jestem nią oczarowana i dodaję do ulubionych. Zachęcam do lektury.
Thriller erotyczny, tylko ta informacja wystarczyła żebym chciała przeczytać tę książkę, ale oczywiście również jestem zachwycona okładką, choć nie lubię czerwonego koloru to już na pierwszy rzut oka można przypuszczać, że to historia z pazurem, treść tylko to potwierdza.
👉Ola jest dziennikarką, prowadzi swoją audycję radiową, poruszając w niej nietypowe tematy. Jednak popularność jej programu spada, ona jednak postanawia wziąć sprawy w swoje ręce. Podczas jednej z audycji odbiera połączenie od tajemniczego mężczyzny, który wzbudza w niej różne emocje podobnie jak i w jej słuchaczach. Sytuacja z tajemniczym słuchaczem przypomina jej o innym mężczyźnie, który w podobny sposób z nią pogrywał.
👉Widziałam wiele negatywnych ocen, widziałam już też pierwsze negatywne opinie, a mi książka się bardzo podobała, wciągnęła mnie od pierwszej strony, i nie pozwoliła się wypuścić z rąk do samego końca. Połączenie thrillera z erotykiem, jest dla mnie bardzo dobrym połączeniem, oczywiście w tle zauważalne są także inne gatunki, wiele motywów i ciekawych tematów. Oprócz świata radiowego, wchodzimy w życie głównej bohaterki, która jest specyficzną kobietą, dla której cielesność jest czymś bardzo ważnym, i która szuka mocniejszych wrażeń.
👉Fabuła balansuje pomiędzy elementami thrillera i erotyka, te dwa dominujące tematy niemal się równoważą. Te związane z thrillerem skupiają się na lekkiej manipulacji, prześladowaniu czy stalkowaniu. Jako erotyk książka robi wrażenie, mamy relacje utrzymaną w tajemnicy, jest gorąco, odważnie, tematyka zahacza nieco o bdsm. Dla mnie największym atutem była główna bohaterka, postać skomplikowana choć wielu ją krytykuje ja ją polubiłam.
👉Książka jest intrygująca, fabuła oryginalna poruszająca kontrowersyjne tematy, wielbiciele erotyków i thrillerów znajdą tutaj coś dla siebie. Wzbudza mieszane emocje, mi czytało się ją bardzo dobrze, autorka ma lekkie pióro, jednocześnie buduje napięcie, bawi się faktami, tworzy wiele niewiadomych i niedopowiedzeń. Mi się podobało i zachęcam do lektury.
👉Czy mogłam oprzeć się tej okładce? Oczywiście, że nie. Czy tytuł mnie wołał do tego, żeby przeczytać książkę? Oczywiście, że tak. Książka jest fenomenalna, ja ubawiłam się po pachy, jestem totalnie nią oczarowana i czekam na więcej, bo nie wiem czy wiecie ale to dopiero początek. Książka jest połączeniem komedii z fantastyką.
👉Aniela Jasna, wiedźma balkonowa, którym głównym zajęciem jest dbanie o przyrodę otaczającą jej okolicę. Zmaga się ona z wieloma kompleksami, jako osoba jest oceniana przez pryzmat swoich umiejętności, które nie specjalnie się wyróżniają. W jej domu panuje chaos, który sprowadziła na siebie po części nieudanymi zaklęciami, gadającym kotem Grażyną oraz kolejnymi dziwnymi wydarzeniami, która zaczynają się odgrywać w jej mieszkanku. Choć Aniela jest wyszydzana przez innych, to właśnie ona będzie musiała sprostać zadaniu pokonania demona.
👉Dawno się tak nie uśmiałam przy czytaniu. Moja rodzina patrzyła na mnie jak na wariatkę, a ja niemal płakałam ze śmiechu. Tutaj akcja goni akcję, a co za tym idzie komizm goni komizm. Byłam przekonana, że będzie to dość lekka lektura, co sugerował mi sam tytuł, jednak opis kierował uwagę na poważne aspekty, które byłam przekonana będą potraktowane jak na fantasy przystało. Rzeczywistość okazała się nieco inna, bardziej zaskakująca, a to co dostałam to dla mnie majstersztyk i dosłownie przepadłam dla tej opowieści.
👉Fabuła magiczna, zabawna, pełna akcji i jej niespodziewanych zwrotów. Sam pomysł jest fantastyczny, połączenie kilku światów, niespotykane stworzenia, a każda jedna postać jest pokręcona w pozytywnym znaczeniu, zaś samo wykonanie jest po prostu rewelacyjne, napisana w bardzo lekkim i przystępnym dla każdego stylu, nazwy rozdziałów są epickie, panuje tutaj porządek i chronologia wydarzeń, a przy tym występuje kontrolowany przez autorkę chaos - chylę czoła.
👉Debiut. Gdybym nie wiedziała, to w życiu bym nie powiedziała. Jak wiecie ja je uwielbiam, ale dawno nie czytałam tak rewelacyjnego. Dla mnie bomba!
👉Pióro autorki zdążyłam już poznać, i powiem wam szczerze, że po jej książki naprawdę można sięgać w ciemno. Okładka tej książki mnie wręcz wołała, te barwione brzegi są po prostu cudowne, jak nie lubię kwiatów to w takiej postaci mogę je przyjmować, sam opis przeczytałam dopiero jak ją wzięłam do ręki... Jest to romans z dużą różnicą wieku, z wieloma spicy scenami, i oczywiście jeśli czytaliście książkę "Black" to koniecznie musicie sięgnąć też i po tą historię.
👉Alex, przez najbliższe osoby nazywana Babe, mądra i uzdolniona nastolatka, która nie pozwala sobie nikomu wejść na głowę. Wszystkie jej ambitne plany komplikują się, gdy ta zakochuje się w przyjacielu swojego ojca. Richie jest rockmanem, pomaga Alex przy rozwijaniu jej muzycznych aspiracji, sam też zauważa fascynacje młodej dziewczyny, którą stara się zdusić w zarodku. Pod nie obecność rodziców dziewczyny, para zbliża się do siebie, rodzi się pomiędzy nimi więź, która przynosi zarówno radość jak i obawy. Muzyk jednak staje pod ścianą i musi dokonać najtrudniejszego wyboru w życiu, który wbrew pozorom nie przyniesie tego czego wielu oczekiwało.
👉Dla mnie to była najlepsza z dotychczas przeczytanych książek wychodzących spod pióra autorki. Znalazłam tu wszytko to co najbardziej lubię w czytanych przez siebie lekturach. Charakternych, zróżnicowanych i skomplikowanych bohaterów, którzy zmieniają się wraz z rozwojem fabuły. Ogrom emocji, przechodzących od jednej skrajności w drugą. Wciągającą i zajmującą fabułę, pełną napięcia i zwrotów akcji, gdzie czasami nie wiadomo czego można się spodziewać. Fabułę, w której występują moje ulubione motywy, takie jak age gap, muzyka, hatelove, druga szansa czy zakazana miłość.
👉Lektura wciągnęła mnie już od pierwszej strony, podobało mi się że wstęp był krótki ale konkretny, co też bardzo fajne Richie dość długo stara się opierać zalotom zakochanej w niej nastolatki, która posuwa się do coraz ambitniejszych zagrywek. Naprawdę można się tutaj pośmiać. Później zaczyna się tworzyć napięcie zarówno erotyczne bo para ulega pożądaniu, a my dostajemy gorące i zmysłowe sceny erotyczne, jest naprawdę HOT, ale też nie jest wulgarnie, bo zachowane są granice dobrego smaku. Później mamy punkt kulminacyjny, i standardowo już w powieści autorki delikatny przeskok czasowy. Co dla mnie bardzo ważne i bardzo się cieszę, bo zwykle tutaj zawsze zaczynałam się czepiać, po tym przeskoku fabuła wciąż jest szczegółowa, szeroko rozbudowana i dopracowana w każdym aspekcie. Tutaj też fabuła jest mocniejsza i trudniejsza, porusza trudne i kontrowersyjne tematy, momentami można poczuć się przytłoczonym i nawet łza może zakręcić się w oku. Całość przepełniona jest emocjami ale w drugiej połowie emocje dosłownie sięgają zenitu.
👉Książkę czytało mi się bardzo dobrze i przyjemnie, towarzyszyło mi moje ukochane uczucie płynięcia wraz z fabułą, nie potrafiłam się od niej oderwać i naprawdę nie chciałam jej kończyć, dla mnie jest ona stanowczo za krótka. Historia piękna, chwytająca za serce, pełna wartości, poruszająca wiele ważnych jak i kontrowersyjnych, stanowi emocjonalną bombę, pokazuje wiele życiowych aspektów, jest też opowieścią słodko-gorzką, która może zmuszać do myślenia.
👉Ja jestem szczerze zakochana w tej książce, było zabawnie, momentami gorąco, czasem irytująco, a innym razem naprawdę bolało. Autorka zabrała nas w cudowną, pełną wzlotów i upadków podróż, która jest nieszablonowa, pełna plot twistów i życiowych wyborów. Niesie ze sobą pozytywny i wartościowy przekaz, jest też lekturą, przy której można się dobrze bawić. Uwierzcie na słowo, że nie mam się do czego przyczepić, a długo nad tym myślałam. Coś mi przyszło do głowy, ale szybko się zreflektowałam, ale też przez to chcę was zachęcić do przeczytania nie tylko tej cudownej lektury ale i książki "Black", która może odpowiedzieć na niektóre pytania. Ja dodałam do ulubionych, jestem oczarowana, na pewno jeszcze nie raz do niej wrócę, zachęcam do lektury.
👉Kolejny udany debiut, który miałam przyjemność przeczytać, historia która chwyta za serce i pokazuje brutalne realia świata. Książka z literatury obyczajowej skupiająca się na problemach małżeńskich, grze pozorów, toksycznych relacjach i życiowych dylematach.
👉Nina wiedzie na pozór idealnie wyglądające życie. Niemal nikt nie wie, z jakimi demonami boryka się kobieta, oraz co dzieje się za zamkniętymi drzwiami jej domu. Nina spełnia się zawodowo, ma córkę i męża uważanego za ideał mężczyzny. Zawsze zadbana i perfekcyjna w tym jak wygląda, i tym co robi. Jednak jej życie nie przypomina sielanki jaką widzą obserwujący ją ludzie. Jej granice są nadwyrężone, że wystarczy iskra, która pchnie ją do zmian.
👉Fabuła zawiła i nawet nieco trudna, kontrastuje z bardzo lekkim i przyjemnym piórem autorki, która zabiera nas w świat tzw wyższych sfer. Nina weszła do tego świata jako zakochana żona, która bardzo szybko zderzyła się z brutalnością i bezwzględnością tego jakże pożądanego życia. Główna akcja dotyczy teraźniejszości kobiety, w której źle się dzieje a ona sama znajduje się już na granicy wytrzymałości, jednocześnie autorka pozwala nam też zajrzeć w przeszłość, pozwalając nam poznać szerszą perspektywę małżeńskich relacji.
👉W książce poruszone zostały bardzo trudne, ciężkie i kontrowersyjne tematy, takie jak waśnie rodzinne, przemoc w szerokim tego słowa znaczeniu, utarta dziecka, problemy zawodowe, zdrada czy toksyczne relacje, tych tematów jest jeszcze więcej, a każdy jeszcze bardziej przytłacza albo szokuje.
👉Czytając książkę bardzo się w nią zaangażowałam emocjonalnie, wyczekiwałam momentu kiedy Nina powie dość. Ta chwila nadeszła, stanowiąc punkt kulminacyjny, jednak po nim stało się coś czego bardzo nie lubię, czyli uogólnienie tematu. Końcówka zbyt ogólna i niedopracowana, zabrakło kwintesencji wydarzeń i dogłębnego zamknięcia tematu, przez co ja jestem ogromnie zawiedziona zakończeniem, trochę niedopracowanym, które nie odpowiedziało na wszystkie pytania.
👉Książka ważna i potrzebna, warta uwagi i polecenia.
👉Mroczna okładka i tytuł wystarczyły, żeby mnie skusić. Na sam opis patrzę teraz, gdy piszę recenzję, co już też nikogo nie powinno dziwić. Książka choć jest inspirowana prawdziwą czarownicą, opowiada całkowicie fikcyjną historię, fantastyka w bardzo dobrym wydaniu, magia na polskiej ziemi, mistyczne i słowiańskie stwory, no dla mnie bomba. Jeśli podobała wam się "Szamanka od umarlaków" to jest to też lektura idealna dla was.
👉Adelgunda jest kucharką i prowadzi niczym nie wyróżniające się życie, które zmienia się za sprawą spadającej gwiazdy. Kobieta znajduje kosmiczny kamień, zaczynają dziać się wokół niej dziwne rzeczy, odzywa się dotąd nieznana babcia, która nalega na wizytę. Z ogromną niechęcią Adelgunda udaje się na spotkanie, a tam dowiaduje się, że wywodzi się z rodu czarownic, poznaje swoje przeznaczenie, zaczyna pobierać nauki, poznaje mężczyznę, który poruszył jej serce i coraz bardziej zagnieżdża się w magicznym lesie, nad którym zbierają się czarne chmury.
👉Ta książka dosłownie wbiła mnie w fotel, uwielbiam takie lektury, po których nie spodziewam się wiele, a one są tak wciągające i zaskakujące. Największy problem stanowiło dla mnie imię głównej bohaterki, w szczególności pełne, choć faktycznie może kojarzyć się z czarownicą to ja nie umiałam utrzymać powagi. Fabuła nabiera tempa po odnalezieniu przez główną bohaterkę spadającej gwiazdy. Pojawia się magia, tajemnicze rytuały, słowiańskie i mityczne stwory, choć ja sama znam ich naprawdę dużo to tutaj pojawiły się takie, o których dotąd nie słyszałam.
👉W fabule dominuje wątek odkrywania siebie i nauki magicznych zdolności, co ważne jeśli ktoś nigdy dotąd nie znał przedstawionych tutaj postaci, autor w kilku słowach je charakteryzuje, równie mocno rozwinięty jest motyw przeznaczenia, do tego mamy rodzinne tajemnice i waśnie, klątwy, pradawnych bogów, do tego lekki wątek romantyczny ale też sporo elementów komedii. Czasami też wkrada się lekki chaos.
👉Jestem mega pozytywnie zaskoczona zarówno pomysłem jak i wykonaniem, lektura jest naprawdę świetna.
👉Jak zawsze uległam okładce, opis był ciekawy nawiązujący do kultowej baśni, a gdy książka trafiła w moje ręce okazała się przepiękna. Cudowna szata graficzna, która wręcz woła, żeby lekturę wziąć do ręki. Jest to przede wszystkim romans z oznaczeniem 17+, zahaczamy też o literaturę młodzieżową, czego potwierdzeniem jest cała masa zamieszczonych w tej lekturze wartości.
👉Cora odkąd pamiętała była zakochana w swoim sąsiedzie. Ten był tak zwanym niegrzecznym chłopcem, pochodzili z dwóch różnych światów, różniło ich dosłownie wszytko, jednak to nie przeszkodziło im w budowaniu potajemnej relacji. Gdy na jaw wszyły sekrety Cora zniknęła z rodzinnego miasteczka. Po latach jest zmuszona do powrotu w rodzinne strony, jednak nie wraca sama. Wszyscy wokół szykują się na nadciągającą burzę, jednocześnie mając nadzieję na szczęśliwe zakończenie.
👉Powiem szczerze, że spodziewałam się, że historia będzie bardziej bajkowa czy baśniowa, a nawet, ze będzie nawiązywała do fantastyki, tutaj było moje pierwsze zaskoczenie, bo jest ona jak najbardziej realna i tylko troszkę podkoloryzowana.
👉Na szczególną uwagę w tej książce zasługuje podejście do macierzyństwa, rodzicielstwa czy do samych kobiet. To najbardziej oczarowało mnie w tej lekturze, autorka tak pięknie i cudowanie opisuje rolę matki i kobiety, pokazuje jej codzienność i zmaganie się z problemami. Dla młodszych czytelniczek może być lekcją i wartością, której powinny się uczyć i dążyć do jej osiągnięcia.
👉Sama fabuła jest bardzo ciekawa i wciąga już od pierwszych stron. Choć poruszane są tutaj zarówno trudne jak i kontrowersyjne tematy to książkę czyta się bardzo lekko i szybko. Relacja głównych bohaterów w moim odczuciu jest dość dziwna, i nie do końca mnie przekonuje, rozwija się ona bardzo szybko, i mam wrażenie, że niektóre rzeczy są niedopracowane.
👉Lektura jest bardzo fajna i wartościowa. Troszkę przypomina komedię romantyczną, bo i jest uroczo, jest dramatycznie, momentami erotycznie ale jest to ujęte w bardzo subtelny sposób. Mi się podobało, polecam
👉Jak zawsze urzekła mnie okładka, ale też opis był fascynujący. Książka jest porządnych rozmiarów, i wygląda naprawdę przepięknie, jednak treść już niestety nie do końca mnie porwała i wzbudziła nieco mieszane uczucia. Historia ze świata fantasy z wartką fabułą i potencjałem, który nie został do końca wykorzystany.
👉Wielka Biblioteka Jutra to wspaniałe i magiczne miejsce, w którym panuje ład i porządek, jest ona także łącznikiem miedzy światami, a powołani przez nią Mędrcy stoją na czele ideałów. Jedną z nich jest Helia Mędrczyni Nadziei, której cnota zostaje wystawiona na poważną próbę, nad Papierowym Światem pojawia się widmo zagłady, magiczny świat chwieje się w posadach, za sprawą legendarnego złoczyńcy. Mędrcy stają przed poważnym zadaniem, spada na nich ogromna odpowiedzialność, i muszą wykorzystać wszelkie sposoby na ratowanie swojego świata.
👉Zaczęło się naprawdę ciekawie i z lekkim przytupem, od samego początku wiemy, że dzieje się coś złego, od razu też wiemy na czym polegają problemy magicznego świata, jednak też bardzo szybko, akcja zwalnia, zaczynamy błądzić w informacjach, w perspektywach, pojawiają się nowi bohaterowie, zaczyna pojawiać się w tym wszystkim chaos, niezrozumienie i zagubienie. Jak entuzjastycznie podchodziłam do tej lektury, tak bardzo szybko zaczął on się ulatniać, a ja coraz bardziej się z nią męczyłam. Nijak nie potrafiłam się wkręcić w tę powieść, było nieco monotonnie, nużąco i nie było w tym wszystkim polotu.
👉Plusem jest to, że fabuła jest jest zamknięta, wszystkie wątki zostają domknięte, a zakończenie słodko-gorzkie.
👉Lektura wzbudziła we mnie mieszane uczucia, z jednej strony sam pomysł i stworzony świat był naprawdę ciekawy i dobry, potencjał też był ogromny, jednak już sama treść już pozostawia trochę do życzenia, zabrakło mi magii i polotu, mam wrażenie, że historia jest nieco mdła, nie wzbudziła we mnie większych emocji, a na koniec wręcz odetchnęłam z ulgą, że to już koniec. Jest dobrze ale mogło być zdecydowanie lepiej.
👉Kolejne moje must have tego roku. Czwarty tom serii, którą pokochałam jeszcze na wattpadzie, a każdy kolejny tom jest jeszcze bardziej przeze mnie wyczekiwany. Romans mafijny, gdzie wątki romantyczne i mafijne się równoważą, powieść pełna zwrotów akcji, niebezpieczeństwa i gorących scen erotycznych.
👉Anja po uwolnieniu z Dubaju, wciąż przebywa na Balearach, jej relacja z Patrickiem się rozwija, a kobieta dalej próbuje rozwikłać zagadkę dlaczego ona. Żyje w luksusie, uczucia wypełniają jej serce, plany ucieczki przestały mieć znaczenie, a ona sama utknęła w złotej klatce. Patrick zaś staje przed dylematem czy ciągnąć dalej plan, którego głównym elementem jest Anja, czy jednak ulec własnym uczuciom.
👉Sensacja goni sensację, akcja jest wartka, napięcie rośnie w ekspresowym tempie, pełno tu manipulacji, nielegalnych interesów, planów, strzelanin, prób porwania, a na dokładkę oni Anja i Patrick, para której nie da się nie polubić, choć myślę że wiele czytelniczek przeklnie mężczyznę po tym tomie. Ta część pełna jest dramaturgii, niezrozumiałych wyborów czy wątków sensacyjnych, romans oczywiście też jest, a relacja naszej parki kwitnie, jednak do czasu.
👉Autorka zrobiła na koniec oczywiście to co, zrobiła i w poprzedniej części, zakończyła z hukiem - gwarancja albo palpitacji serca, albo zastosowana niecenzuralnego słownictwa - oraz słowami "Ciąg dalszy nastąpi..." to coś co najbardziej mnie irytuje, poza oczywiście pewnymi damskimi postaciami, którym sama najchętniej posłałabym kulkę.
👉O tej książce mogę mówić w samych superlatywach, styl jest świetny, fabuła wciągająca wzbudzająca moje ukochane uczucie płynięcia wraz z fabułą, pomimo sporej liczby stron czyta się ją dosłownie migiem, nawet nie wiem kiedy to przeleciało. Przy czytaniu nie można się nudzić, jest komicznie, gorąco, dramatycznie, momentami niebezpiecznie czy sentymentalnie, a czasami nieco irytująco. Autorka serwuje nam rollercoaster nie tylko wydarzeń ale i emocji.