Avatar @papierowamagnoolia

@papierowamagnoolia

8 obserwujących. 5 obserwowanych.
Kanapowicz od 3 lat. Ostatnio tutaj 4 dni temu.
papierowamagnoolia
Napisz wiadomość
Obserwuj
8 obserwujących.
5 obserwowanych.
Kanapowicz od 3 lat. Ostatnio tutaj 4 dni temu.

Cytaty

Bycie kobietą jest rzeczą brutalną i piękną.
Pod koniec tygodnia myślała na okrągło o tym, gdzie się kończy jej ciało, a zaczyna powietrze, o idealnym punkcie w czasie i przestrzeni, który wyznacza granicę między Marią a wszystkim innym.
- Po co mówisz takie rzeczy? Po co się ze mną kłócisz? Siadł na łóżku i schował głowę w ramiona. - Żeby sprawdzić, czy jeszcze żyjesz.
Czasem budziła się w upalne ranki z podpuchniętymi oczyma, ciężkimi powiekami i zastanawiała się, czy płakała.
Wcześniejsze doświadczenia zmusiły go do działania. Musiał skrzywdzić, bo inaczej sam zostałby skrzywdzony. Musiał dominować albo zostałby zdominowany.
Tak to już jest. Życie to podróż, w trakcie której stopniowo wypuszczamy pamięć z rąk.
Ocalenie nie jest czymś, co da się porachować na liczydle. Powinno być ludzkim odruchem. Odruchem serca i rozumu.
To był jeden z tych poranków, podczas których wspomnienia dopadały mnie tak gwałtownie, że miałam ochotę zacząć życie od kieliszka wina, by jakkolwiek je ujarzmić.
Zawody sercowe i rozstania to moja dieta.
Rozpacz to zinternalizowany ból, wrzód na duszy. Gniew to ból przekształcony w energię, nagły wybuch.
Wszyscy opowiadamy historie każdego dnia. Każdy z nas ma inną publiczność, ale wszyscy gromadzimy wokół siebie ludzi, którzy nas słuchają i na których wpływamy poprzez to, co opowiadamy.
Każda historia zmienia nasze spojrzenie na świat i zazwyczaj dzieje się to nieświadomie.
To nie my wybieramy kota, który nam się podoba, to kot wybiera człowieka, z którym chce dzielić życie.
Bardzo lubię koty. Są doskonałym towarzystwem na popołudnie z książką. Nie trzeba się z nimi bawić, żeby się od nich uczyć, wystarczy ich obecność, przebywanie w ich przestrzeni.
Ja jestem bardziej górska. Mnie morze denerwuje. Jak leżę na plaży i słyszę ten monotonny szum fal, to on mnie doprowadza do szału, wprawia w złość, przeszkadza. A to dziwne, bo wszystkich koi, a mnie denerwuje. Dlatego ja nie mogłam leżeć i wsłuchiwać się w fale.
Należy życie brać z uśmiechem i lubić ludzi. To jest pierwsza rzecz. I wszystko brać trochę z przymrużeniem oka i wybaczać ludziom błędy czy jakieś niedobre rzeczy i zapominać o tym. I ja nie pamiętam, wykreślam to z głowy. I to daje człowiekowi luz. A poza tym druga rzecz najważniejsza w życiu człowieka, żeby robić to, co się lubi.
W ciągu kilku napiętych lat zdołałam zostać snobką na każdej płaszczyźnie: rasowej, kulturowej i intelektualnej. Byłam burdelmamą i uważałam się za moralnie lepszą od dziwek. Byłam kelnerką i wierzyłam, że jestem mądrzejsza od obsługiwanych przez siebie klientów. Byłam samotną matką bez ślubu i żyłam w przekonaniu, że mam więcej swobody niż spotkane przeze mnie mężatki.
Ja nie miałam nic, by wzbudzić w kimś podszyte współczuciem przywiązanie. Żadnego utykania, nałogu, zeza czy bezradnego wyglądu. Postanowiłam, że spróbuję ułożyć sobie życie.
Nie spudłować. Miałam te słowa odciśnięte w kościach, a w życiu było mnóstwo okazji, by spudłować, by ponieść klęskę. Jako matka nieustannie usiłowałam znaleźć idealny sposób, by wychować syna. (...) Jako radziecka kobieta nieustannie próbowałam dążyć do ideałów swojej epoki: być wydajną pracownicą, szczęśliwą współobywatelką, przyszłą członkinią partii.
Nie czuję gniewu, kiedy pociągam za spust. To by mnie tylko rozpraszało. Zajmuje się pozycję ze spokojem w sercu i pewnością, że jest się po słusznej stronie.
Jedna była pąkiem, druga różą, ale obie rosły na tej samej gałęzi.
Siostry różniły się w poglądach i kłóciły się w sprawach błahych i ważnych, ale też się kochały. Owo napięcie między uczuciem a dystansem, głęboką miłością a zazdrością, zdefiniowało w całości prywatny świat Elżbiety i Małgorzaty.
Malibu zwykle zdumiewa i rozczarowuje tych, którzy nigdy wcześniej go nie widzieli, a przecież sama jego nazwa w wyobraźni ludzi na całym świecie pozostaje swego rodzaju skrótem oznaczającym łatwe życie.
Warto doceniać małe rzeczy. Umieć dostrzec wartości w jakichś momentach, pojedynczych chwilach. One w połączeniu potrafią zbudować ogólną satysfakcję z życia.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl