Rok do innych niepodobny… Tyle słów niezapisanych… Tyle recenzji niepokazanych… Tyle książek nieprzeczytanych… ...
Janusz Muzyczyszyn Z tomiku: Pamiętam cię jutro Wydawnictwo Autorskie 🌹SKROMNY DAR🌹 Podarowałem jej dziś moje serce Niewiele...
Anna Wrocławska Z tomiku: CIEŃ MOTYLA. Wydawnictwo DOBROTA 🌹Głos🌹 Wszedłeś w me życie z butami, Nie zapukałeś. Sierpniowa,...
Ponad czterdzieści lat czekałam, aby widok czerwonego kubraczka, tak zaparł mi dech w piersi. W czasach mojego dzieciństwa nie obchodzon...
Dzisiaj na blogu 2 bardzo krótkie opowiadania (każde na 1 stronę w wordzie). Jest to kolejne zadanie domowe na kurs pisania UAM. Bardzo liczę na Wa...
„Kot, jaki jest, każdy widzi” pisze Izabela Jarska w swojej książce, gdzie zdradza kocie tajemnice w formie satyrycznych felietonów. A koty mogą być ...
Pewnego popołudnia, jak co dzień, emeryt Protazy oglądał wiadomości w telewizji. W ich trakcie poczuł suchość w gardle. W tym celu udał się do kuchni...
@Link ,,Kołysanka dla Ady" Literatura obyczajowa @Link Premiera 23-07-2024 Dziś mam dla Was kolejny fragment ,,Kołysanki dla Ady"...
Dziś kolejne z serii opowiadań o Marcie Bukowskiej. Przeskoczyłam od razu do części #5, pomijając wydarzenia pośrednie, bo tę właśnie część zamierzam...
Zanim osoba pisząca płynnie przejdzie do zanudzania pseudo wpisami, pozwoli sobie na zaprezentowanie mini playlisty. Jest zupełnie od czapy, więc szu...
Czasem nachodzi mnie chwila refleksji i próbuję analizować co skłoniło mnie do podążania akurat tą konkretną ścieżką muzyczną. Doskonale wiem jaki je...
Wybudził się gdzieś przy drodze. Otworzył oczy i ujrzał szarawe niebo. Przemarznięty trząsł się i wstał w poplamionych jeansach. Rozejrzał się, ale n...
(00:48) A dobry wieczór... Długo się nie słyszeliśmy. Póki co, nie mogę napisać nic o książkach, bo ciągle jestem w trakcie czytania tej, jak d...
Witam, (Hym… dlaczego zwykle umyka mi, by od tego zacząć?) (A, właśnie dlatego. Przez formalności gubię wątki.) W sumie bardziej na ręk...
na górze wiertarka wali głową w mur…, świszcze na dole sąsiad klnie żonę a wycieraczka z dumnym napisem „Dom pełen szczęścia” zaciera ślady… ...
Jakiś czas temu wspominałam, że zapisałam się na kurs pisania prozą, organizowany przez UAM. Czas przejść od teorii do czynów i zaprezentować moje na...
Nazajutrz wypadał dzień karmienia. Zaraz po wprowadzeniu do maszynopisu poprawek, zasugerowanych w mailu przez Włodka, porannym joggingu i sprzątaniu...
Działo się ze mną coś niedobrego. Moja odporność wyraźnie spadła. Nie potrafiłem utrzymać koncentracji. Łatwe zadania przysparzały mi sporych problem...
Nie mogę adoptować psa - nie mam warunków. - mówiłam. I miałam rację. Nie miałam warunków. Aż w końcu pies zadecydował za mnie - po prostu się znala...