“.....Na chuj wam niepodległość?
- Też się czasami zastanawiam - odpowiedziałem. - Na chuj właściwie ?”
“.....Na chuj wam niepodległość?
- Też się czasami zastanawiam - odpowiedziałem. - Na chuj właściwie ?”
“Wybór mamy zawsze, choc niekiedy każda droga wydaje się niewłaściwa.”
“- Gienek, weź te ręce z kieszeni, bo ci chuj pazury poobgryza!”
“Chcesz naprawdę poznać człowieka to załóż mu mundur, od razu chuj z niego wyjdzie.”
“Wiesz to instynktownie; wiesz, że nie możesz posadzić rzodkwi i otrzymać ogórków. Ale wydaje ci się, że jesteś ponad prawem i próbujesz kontrolować swoje myślenie. Nie dostajesz tego, czego chcesz, ale uważasz, że możesz myśleniem wywołać to, czego chcesz.
/.../
Tak więc zabrało mi około siedemdziesięciu lat, żeby dowiedzieć się, że w miarę życia można nauczyć się właściwego myślenia, ale nie można samym myśleniem sprawić, żeby się właściwie żyło. Wystarczy, że wykonasz te rzeczy i coś się stanie; nie rób ich, a nic się nie wydarzy, nieważne ile wiesz na temat programu Anonimowych Alkoholików. ”
“Tak więc zabrało mi około siedemdziesięciu lat, żeby dowiedzieć się, że w miarę życia można nauczyć się właściwego myślenia, ale nie można samym myśleniem sprawić, żeby się właściwie żyło. Wystarczy, że wykonasz te rzeczy i coś się stanie; nie rób ich, a nic się nie wydarzy, nieważne ile wiesz na temat programu Anonimowych Alkoholików. ”
“Nie potrafię odróżnić tego, czego sam pragnę, od tego, czego nauczono mnie chcieć.
Nie potrafię określić, na czym mi zależy naprawdę, a co mi tylko wmówiono.”
“Kiedy Tyler i Marla kochali się dziesięć razy, mówi Tyler, Marla powiedziała, że chce zajść w ciążę. Powiedziała, że chce mieć z Tylerem aborcję.”
“Nie, mówię, wszystko w porządku. Przyłóż mi spluwę do głowy i rozchlap mój mózg na ścianie. Naprawdę, mówię, nie ma sprawy.”
“Rzeczy, które posiadasz, w końcu zaczynają posiadać ciebie. Dopiero, gdy stracisz wszystko, jesteś wolny; możesz zrobić, cokolwiek zechcesz.”
“Nie zaczynaj. Nie rób sobie głupich dowcipów, nie prezentuj wszystkim swojej ksenofobii, nyktofobii i chuj jeszcze wie jakiej fobii.”
“Postrzegasz świat zerojedynkowo, żyjesz w jakiejś pieprzonej bajce. Wszystko jest czarne albo białe, i chuj, nic więcej. Moje życie jest inne.”
“Jest takie powiedzenie, że jak otworzysz serce przed psem, to zawsze będzie cię kochał, a jeśli zrobisz to przed człowiekiem, to, że tak elokwentnie to sformułuję, chuj to wie.”
“[O Sammaelu, Księciu Piekieł:]
- Myślałam, że będzie zawstydzony.
- Nie wydaje mi się, by dało się go tak łatwo zawstydzić - odezwał się Magnus. - Widziałaś jego kapelusz?”
“Pochylił się i pocałował Magnusa, delikatnie, powoli, jak w czasie niedzielnego poranka w łóżku. Zupełnie nie pasowało to do ich obecnego położenia, zupełnie nie pasowało do tego, jak obaj czuli się w tym momencie. Było cudownie.
- Nie czas na migdalenie się! - zawołał Jace przed nimi.
- Zawsze jest czas na migdalenie się - mruknął Alec z ustami przy ustach Magnusa (...)”
“- Całkowitej pewności zapewne mieć nie będziemy, May, ale odpalimy wszystkie pociski i wysadzimy cały budynek w chuj, więc szanse powodzenia są spore.”
“- Dwadzieścia trzy razy byłam na widowni, ale robię za dużo dymu, to mnie już nie wpuszczają. Chuj z tym, mogę sobie teraz przynajmniej piwko dziabnąć! - śmieje się serdecznie.”
“- [...] Może dostaniemy nowego małego sztamaczka, któremu będzie można dokuczać i kopać go w tyłek, kiedy nie będziemy mieli nic lepszego do roboty. - Dotarł do drzwi, zatrzymał się i popatrzył w bok, na Thomasa. Jego głos zaskakująco zmiękł. - Przydałby nam się drugi Chuck.
Thomas wiedział, że nie powinien się złościć. Jeśli już, Minho starał się pokazać - na swój własny dziwny sposób, że tęskni za Chuckiem tak samo, jak wszyscy inni.”
“Jej życie było pełne Chucków. Głupków, którzy mieli dobre chęci, przyzwoite posady i przestrzegali podstawowych zasad higieny. Spotykała się nawet z kilkoma. Poznała ich matki.”
“Walka o terytoria ustępuj teraz miejsca walce o uwagę. Nieustannie produkujemy informację, aby inni je mogli polubić. Coraz częściej tracimy owe „zamykające” instynkty, to znaczy umiejętność mówienia „nie” natrętnym bodźcom. ”
“Sama informacja nie rozświetla światła. Może go nawet zaciemniać. Od pewnego momentu informacje przestają nas informować – zamiast tego deformują. Ten punkt krytyczny mamy już dawno za sobą. Szybko rosnąca entropia informacji, czyli chaos informacyjny, pogrąża nas w społeczeństwie postfaktów. Rozróżnienie naprawdę i fałsz zostaje zniwelowana. Informacja krąży więc bez żadnego odniesienia do rzeczywistości, w hiperrealnej przestrzeni. Fake news to także informacje, które być może mają siłę większą od faktów. Liczy się efekt krótkoterminowy. Skuteczność zastępuje prawdę.”
“Porządek cyfrowy kończy epokę prawdy i zastępuję ją społeczeństwem informatycznym, społeczeństwem postfaktów. Rządy informacji opartej na postfaktach odrzucają prawdę płynącą z faktów. Informacja w formie postfaktów jest efemerydą. Tam, gdzie nic nie jest uchwytne, traci się wszelkie oparcie.”
“Praktyki czasochłonne zanikają. Również prawda jest czasochłonna. Tam, gdzie jedna informacja goni drugą, nie mamy czasu na prawdę. W naszej nakierowanej na ekscytację kulturze postfaktów afekt i emocje zawiadują komunikacją. ”
“Zatrzymanie się i kontemplacja rzeczy, nieskoncentrowane widzenie, które byłoby receptą na szczęście, ustępuje miejsca pogoni za informacją. Biegamy w poszukiwaniu informacji, ale nie zdobywamy wiedzy. Przyjmujemy wszystko do wiadomości, niczego nie pojmując. Przemierzamy kraje wzdłuż i wszerz, ale ale nie umiemy poznawać, Komunikujemy się nieustannie, nie uczestnicząc w żadnej wspólnocie. Przechowujemy ogromną ilość danych, obchodząc się bez przypominania sobie czegokolwiek. Gromadzimy znajomych i follwersów, ale nie spotykamy się z innymi. ”
“Pierwszy raz w życiu pragnąłem mieć kogoś na dłużej. Pierwszy raz w życiu chciałem związku. Pierwszy raz w życiu czułem te pierdolone motylki w brzuchu, i w chuj mi się to podobało.”
“Znowu ma coś swojego, swoje miejsce, gdzie może się schować, zniknąć przed tą całą kotłowaniną, niech to wszystko chuj, przecież tak nie da się żyć. Nic dziwnego, że ludzie łykają tabletki jakieś i wieszają się byle gdzie. ”
“Stracił panowanie nad sobą. Źle zrobił, że wyrwał i zniszczył Juniorowi książkę, ale trudno, stało się. Przestał liczyć wypite piwa, więc z czystym sumieniem poszedł po następne, bo chuj z tym.”
“- Którego z maricones zabiłeś? - spytałem go, a Debora dźgnęła mnie łokciem,
choć nadal nie miała nic do powiedzenia.
- Tego, który zdechł, skurwysynu - wyrzęził do mnie. - Mam nadzieję, że to ta
kurwa Jo Anne, ale chuj tam, zabiję wszystkich.”
“Wtedy Thomas ujrzał prawdopodobnie najbardziej zatrważającą rzecz, odkąd przybył do Strefy. Chuck nic nie odpowiedział, tylko się uśmiechnął. Uśmiechnął się, pomimo okoliczności, pomimo tej sytuacji, pomimo złowieszczego dźwięku swoich słów.”
“Boisz się jej, co nie? Lecisz na nią, to dlatego. I nie zaprzeczaj, każdy zna powiedzenie, że gdy łeb siwieje, to chuj głupieje. A my, głupie chłopy, boimy się tylko kobiet, które kochamy. Boimy się ich i boimy się o nie. Na jedno wychodzi.”