Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "lat druga", znaleziono 1555

- Nie każda blondynka to idiotka, tak jak nie każda ciemnowłosa kobieta to przyszła laureatka Nobla.
- Ma pan rację, nawet gdy się ma twarz nieskalaną myślą i dekolt do pępka, zawsze ma się szansę zostać drugą Curie-Skłodowską.
Człowiek leży na kanapie, wpatruje się w tę drugą osobę i zastanawia się, dlaczego go tak niemożebnie irytuje. A problemem jest to, że każdy ma skończoną liczbę twarzy i po latach , nawet gdyby bardzo chciał, nie jest w stanie zadziwić najbliższych.
"Naród, który nie zna swej historii, skazany jest na jej powtórne przeżycie". Nikt nie nauczył się lekcji płynącej z tamtej wojny, teraz mamy drugą, pomyślała z goryczą. Czy moje wnuki będą musiały walczyć w trzeciej? "
zawsze trzeba akceptować miłość. Trzeba ją też dawać, gdy ktoś jej potrzebuje, bo druga szansa może się nie zdarzyć. Wiem również, że dopóki ktoś nie złamie ci serca, nigdy nie poznasz piękna miłości. [Matka i córka]
Mężczyzna w domu to właściwie b. skomplikowana sprawa, jako że nie mogę sobie spokojnie posiedzieć w łazience albo przemienić mieszkania w komorę gazową, skoro ta druga osoba może spóźnić się do pracy, zsiusiać się itd.
Stojąc w deszczu, trzymał w jednej ręce rozłożony nad głową czarny parasol, drugą obejmował swoją żonę. Kobietę, która od trzech dni wyglądała jak ofiara skrajnego załamania psychicznego.
Kolejną cechą babki było przekonanie, że rozmowa polega na słuchaniu jej przez druga osobę, toteż nawet najłagodniejsze wtrącenia wydawały jej się jakimś dziwacznym, zdumiewającym odwróceniem naturalnego porządku, jak latające świnie.
-Dobry wieczór- ukłonił się grzecznie. - Pozwoli pani, że się przedstawię, Xavery hrabia Prut. Jestem wampirem, a pani ma zaszczyt zostać moją tysiąc osiemset dziewięćdziesiątą drugą ofiarą.
-A jaka jest ta druga możliwość?- przestraszył się Eustachy.
-Że to sami wiecie kto...
-Eee... ten, no, Voldemort? (...)
-Dobrze by było...- Izydor wprawdzie nie wiedział, kim jest ten cały Voldemort, ale był całkowicie pewien, że to mniejsze zło niż Wędrowycz.
Dni zlewały się w jeden długi ciąg nieprzerwanej bezsensownej egzystencji. Wpadała z jednego więzienia do drugiego. Z jednej beznadziei w drugą. Bez możliwości uwolnienia się z tej matni. Bez szansy pomocy ani jakiegokolwiek ratunku.
To chyba jednak ewolucja, tak już chyba będzie, że człowiek jedną rękę zyska do trzymania papierosa, jedną nogę do na bungee skoków, drugie serce, by mieć stos kochanek, drugą pochwę, dla erotycznych zabawek.
Cień gwałtownie zerwał się w jej stronę. Nim kobieta choćby drgnęła, przyłożył do jej policzka brzytwę. Następnie drugą dłonią wyciągnął przed nią lustro - tak, by odbiła się w nim jej twarz. W półmroku ledwie rozpoznała własne rysy.
Człowiek widzi miasto, dopiero kiedy wyjedzie na wieś. Hałas, tłok, ruch uliczny, życie w ciągłym rozedrganiu. Czy w drugą stronę też to działa, czy dopiero po powrocie do miasta zaczynamy dostrzegać prawdziwą wieś?
Nie tak dawno, może dekadę temu, umarł ostatni weteran pierwszej wojny światowej. Dziś odchodzą ci, którzy pamiętają drugą. Zostaną gazety i książki, ale stracimy to, czego nie opisano. Zwykłe losy zwykłych ludzi...
Pacjenci nie potrafią też zaakceptować tego, że ich lekarz może być omylny. To druga strona tego samego medalu. Odmawiają nam prawa do błędu. Nie myślą o medycynie jak o zbiorze pewnej wiedzy, którą praktycznie każda osoba na świecie może sobie przyswoić
A ja żem jej powiedziała, Kaśka... Uświadom kolegom - nie chodzi o to, żeby pocałować, potem pomasować jedną pierś, potem drugą pierś masować, a potem faszerować, faszerować, faszerować... Trzeba pytać kobietę.
-Cii. Nie wałkuj tego - powiedziałem przez ściśnięte gardło. Nie miałem siły, by jej kolejny raz tłumaczyć, że kłamałem. Kłamałem, bo się wystraszyłem. Kłamałem, bo robiłem to całe życie. To moja druga najlepsza umiejętność. Zaraz po krzywdzeniu tych, którym na mnie zależy.
„To dziwne, ale śmierć ma fizyczną obecność; śmierć może być jak wrażenie, że ta druga osoba jest w pokoju. Luki, które pozostawia po sobie ktoś, kogo kochamy, to, że go już nie ma, jest wyczuwalne, więc były czasem takie chwile, Gdy Gerry wydawał mi się bardziej żywy niż ludzie wokół mnie.”
Musiała być mimo wszystko jakaś druga, lepsza strona Jego natury... coś anielskiego? Może rzeczywiście był trochę aniołem, Aniołem Muzyki, a byłby nim w zupełności, gdyby Bóg zechciał mu nadać piękną postać zamiast oblekać Go w zgniliznę!
W połowie lat sześćdziesiątych na placu Kossaka w Krakowie ujrzałem pierwszą kobietę w spódniczce mini. Tuż obok szła druga w identycznie radykalnie skróconej matczynej spódnicy - inicjacja miała charakter dubeltowy.
Miłość, szczerość, zaufanie i troska o drugą osobę to podstawa, aby pojawiło się między ludźmi coś, co ich do siebie przyciągnie. To prawda, że ideały nie istnieją. Trzeba po prostu akceptować nawzajem swoje wady, ale też należy próbować z nimi walczyć:).
.brak wzajemności jest czymś nieodwołalnym.Nic nie zdoła jej wzniecić,jeżeli sama nie płonie.Ani zaklęcia,błagania,ani groźba i gwałt.Te dwie cząsteczki ludzkie nie mogą się połączyć.Im jedna bardziej przyciąga tym druga bardziej odpycha.Niespełnienie.Nieszczęście.Samotność spotęgowana.
W przeciwieństwie do oderwanego od rzeczywistości Putina, doskonale zdawał sobie sprawę, że plan zdobycia Kijowa w trzy dni to mrzonka, a ta pożal się Boże druga armia świata to nadmuchana nierealnymi oczekiwaniami wydmuszka.
- Płacz czasem pomaga - wyjaśniła. - Nie ma się co wstydzić łez po tych, cośmy ich kochali. Czasem wspominam któregoś ze swoich mężów i ronię jedną czy drugą łzę. Wspomnienia są po to, żeby trzymać je w sercu, i nie ma co robić ponurych min.
Koniec końców sam decydujesz, co się wydarzyło. Jedno i drugie może być prawdą. {...}
-Tak nie może być. Nie mogą istnieć dwie różne wersje tego samego.
{...} Ponieważ jedna to oryginał, a druga to kopia. Coś może wydawać się identyczne, lecz wcale takie nie jest. Jest z gruntu czymś innym.
Sam stanąłem przed bulajem i obserwowałem szalejącą na zewnątrz wodę. To samo działo się teraz w mojej głowie. Moje myśli obijały się jedna o drugą. Nigdy nie spełnię ostatniej woli ojca, bo nie będę w stanie jej zabić
- Jak się tutaj dostałaś? (...)
- Weszłam. Pieszo, pani admirał. (...) Dzieje się tak wtedy, gdy stawia się jedną nogę przed drugą, a potem powtarza się tę czynność, dopóki nie dotrze się do wybranego celu. Proces może trochę powolny, ale skuteczny.
Kocha się prawdziwie nie wtedy, gdy można za kogoś oddać życie. Poświęcenie jest aktem cierpiętników i słabeuszy. Kocha się wtedy, gdy jest się gotowym, by dla kogoś zabić. Pozbawić drugą istotę życia, by chronić inną, za wszelką, ostateczną nawet cenę.
Nie każdy dostaje w życiu drugą szansę. Mój ojciec na pewno jej nie dostał. Ani moja matka.
Ale mnie właśnie trafiła się taka okazja.
Życie podsuwa mi guzik resetu wielkości budynku.
Zamierzam wcisnąć go z całej siły.
W autobusie wybieraj zawsze odpowiednie miejsce. W końcu przyzwyczajenie jest drugą naturą człowieka, więc siedzenie, które zajmiesz za pierwszym razem, może stać się twoim na resztę roku. Najlepiej usiądź przy oknie kochana, żebyś niczego nie przegapiła.
© 2007 - 2025 nakanapie.pl