Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "lecac dziubka", znaleziono 230

Będę twoim mieczem. Będę twoją tarczą. Będę cię bronił do ostatniego tchu. Przyrzekam ci, że dopóki żyjesz, będę twoją bronią.
Nigdy się nie poddawaj!
Chyba, że już bardzo, bardzo ci się nie chce, to możesz.
I bądź z tego dumna!
Nie obiecam ci tego, będę egoistyczna i nie dotrzymam słowa. Wyjadę stąd. Nie będę specjalnie cię szukać, ale jeśli będzie nam kiedykolwiek pisane się spotkać, nie będę od tego uciekać.
Kiedy będziesz patrzył nocą w niebo, będzie ci się wydawało, że wszystkie gwiazdy śmieją się do ciebie, ponieważ ja będę uśmiechał się na jednej z nich.
Kiedy będziesz patrzył nocą w niebo, będzie ci się wydawało, że wszystkie gwiazdy śmieją się do ciebie, ponieważ ja będę uśmiechał się na jednej z nich.
Ustatkuj się chłopcze, weź mnie za żonę, pójdziemy razem na bocianie gniazdo i będziemy gospodarowali. Ty mi będziesz żabki zielone nosił, ja ci będę klekotała!
- Jeśli nie przeszkadza ci, że stopniowo zwariujesz i będziesz chciał zjadać małe dzieci, myślę, że my też nie będziemy z tego powodu płakać.
– Robisz więcej, niż ci się zdaje.
– To za mało.
– Zawsze będziesz tak czuć.
Jeżeli w drobiazgach będziesz niedokładny, nikt nie powierzy ci ważniejszego zadania.
Już ci obiecałem, że będę twoim księżycem w najciemniejszej godzinie nocy
Będziesz miała piękne życie. Nie takie, jak inne małe dziewczynki, ale życie, z którego będziesz mogła być dumna. Życie, w którym nigdy nie zabraknie ci miłości.
Bądź dla siebie dobra. Wtedy łatwiej ci będzie dobrze traktować innych.
Jeśli kiedykolwiek znów będziesz potrzebował pomocy, rozumiesz, jeśli będziesz tkwił po uszy w kłopotach i niezbędna będzie ci pomocna dłoń... – Tak? – ...to giń bez wahania.
"MANNA" Nakarm mnie dobrym słowem, nie tylko od święta. Na każde skinienie będę ci posłuszny. Będę tańczył jak. derwisz. Tylko mnie nie poniżaj, nie dawaj jałmużny.
- Mogę ci przeszkodzić?
- Nie możesz, ale jesteś córką swojej matki i wnuczką swojej babki, więc przeszkodzisz i tak, no to co ja ci będę zabraniał.
Będę cię torturować, torturować i torturować, i nie zrobię nic, by ci ulżyć. Zapłacisz za to, że mnie opuściłeś.
Sama to zrobiłam, posługując się tobą – powiedziała. – Nie ma w tym nic złego i tak powinno być. To jest jak gra na cintarze. Ty grasz na mnie, ja na tobie. Poprowadziłam cię za rękę i dostałam, co chciałam. Ale nie pokonałeś mnie. Nastąpi to dopiero wtedy, gdy nie będę umiała ci się oprzeć. Gdy oddam ci się, choć nie będę chciała, i gdy będę skamleć i błagać o więcej. Gdy sprawisz, że stracę nad sobą kontrolę i nie będę mogła niczego udawać. To być może nastąpi, ale jeszcze nie teraz. Trzeba ci więcej wprawy i samokontroli. Często będziesz dawał mi zwykłą rozkosz, ale sam zauważysz, kiedy nastąpi ten moment. Wtedy, kiedy ty
zechcesz, a nie kiedy ja będę chciała. Wtedy pokonasz mnie, tak jak w każdej chwili ja mogę pokonać ciebie.
- Nie dotknę Cię, dopóki mnie o to nie poprosisz, Lero. Nie zrobię Ci krzywdy, dopóki mnie w żaden sposób nie zdradzisz. Nie będziesz cierpieć, dopóki będziesz przestrzegać moich zasad.
Jeśli w młodości nie byłeś rewolucjonistą, brak ci serca; jeśli na starość nie zostałeś konserwatystą, nie nabrałeś rozumu.
"Czasem życie daje ci druga szansę dlatego, że za pierwszym razem nie byłeś gotowy"
Poczekaj, jak jej powiem, co powiedziałeś, w życiu nie zrobi ci już domowego makaronu. Będziesz żreć ten z paczki.
Uważasz się za boga. A nim nigdy nie byłeś.
Władzę dawał ci strach ludzi wokół ciebie, mój strach, a teraz już się ciebie nie boję. I nie będę się bała.
Będziemy ci przyprowadzać klientów, a ty będziesz spełniać ich oczekiwania. Jedna kanapka i jedna szklanka wody kosztuje tyle, co jeden zadowolony klient.
Ty jesteś środkiem, który osiąga swój cel bez względu na okoliczności. Jeśli będziesz bezkompromisowy, nie będziesz musiał sobie radzić z czyimiś emocjami. One nie dadzą ci siły, tylko Cię osłabią.
Arletta przygryzła dolną wargę.
- A jak coś ci się stanie?
- To samo pytanie mógłbym zadać wam.
- My będziemy we dwie.
- A ja będę mieć ze sobą mapę.
Zdradzę ci sekret. Będziesz w gronie wielu mężczyzn, ale prawda jest taka, że to ty rozdajesz karty.
Przyszłość nie jest jeszcze napisana, ale nie będziesz żyć sekundy dłużej, niż jest ci to dane. Nie uciekniesz od tego, choćbyś nie wiadomo jak próbował.
"(...) Ale jedno ci powiem, jeżeli masz kogoś, dla kogo jesteś niebem i światem, to nie bądź idiotką i nie zmarnuj tego.(...)"
Oczywiście, nie mogę ci zaoferować godziwego wynagrodzenia. Nie mogę nawet zaoferować ci niegodziwego wynagrodzenia. Na początku będziesz musiał zadowolić się napiwkami i tym, co wyciągniesz z damskich torebek.
I kto wie, mój synu: może i ty będziesz kiedyś wygnany ze swego ojczystego Jolkos, może i ty będziesz się tułał po obcych miastach z żoną, z dziećmi? Jakież będą wówczas twe uczucia, jeżeli sumienie ci powie, że sam byłeś nieuprzejmy dla gości, cudzoziemców, wygnańców ?
© 2007 - 2024 nakanapie.pl