Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "lecz doch", znaleziono 79

Auch wenn wir das nur ungern sagen,
so trifft doch dieses Sätzlein zu:
"Schönheit ist Gefährlichkeit!."
...emocje w jego oczach zaparły jej dech w piersiach
To, że ktoś ma dach nad głową, nie znaczy, że ma dom.
Jesteśmy jak obcy ludzie, którzy przypadkiem zamieszkali pod jednym dachem.
Przeżyłam z nią, pod jej dachem, 25 ostatnich lat jej życia i na wezwanie wielu osób chciałabym je opowiedzieć bardzo prosto, jak proste i jasne było to nasze życie pod kochanym hruszowskim dachem.
Przez dach wpadało do środka zimne światło. Szare jak jego serce.
Jeszcze mnie obaj popamiętają, nie ze mną te numery. Pod jednym dachem z żabim i ślimaczym mordercą…
Myśl o tym, że nikt może się nie dowiedzieć, że byłam przetrzymywana w tym pokoju, odbiera mi dech.
Wiedzieć, że ktoś cierpi pod twoim dachem, to jak czuć swędzenie i nie móc się podrapać
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
Mury wznosiły się na wysokość kilku pięter, zwieńczone spiczastym dachem i kilkoma wieżyczkami.
Tam, gdzie coś się kończy, coś innego się zawsze zaczyna.
Czy można wyobrazić sobie wspanialszą publiczność niż całe rozgwieżdżone niebo?
Znałem ludzi, którzy do końca swych dni nie mieli pewności, ani kim tak naprawdę są, ani dokąd prowadzi ich droga.
Nie ma wszak niczego wspanialszego niż godzenie się po kłótniach!
Wiedza jest bezużyteczna, jeżeli nie możemy się nią dzielić. I jednocześnie jest bezcenna, dlatego chcemy się nią dzielić za darmo.
Każda historia ma co najmniej dwie wersje, i zawsze, zanim się w którąś uwierzy, trzeba poznać je wszystkie.
Te resztki cywilizacji stanowiły przypomnienie, że ostatecznie, kiedy zabraknie ludzi, natura zawsze upomni się o swoje.
Bo każdy głos, nawet najcichszy, może nieść w sobie największą mądrość.
Bo przyjaźń, taka prawdziwa, jest potężniejsza niż czas.
Z tygrysami są same kłopoty. Przyłażą nieproszone, wyjadają co lepsze kąski z lodówki, rozwalają się na kanapie łapami do góry albo – co gorsza – zdradzają zakończenia właśnie czytanych przez nas książek.
Jak zapewne wiecie, końców świata jest bardzo dużo.
(...) najbardziej niebezpieczny złodziej to rabuś uczuć. Często mieszkający pod jednym dachem ze swymi ofiarami. I bezkarny.
Życie pod jednym dachem z pokręconym duchem jest lepsze niż samotność. Bo samotność przeraża mnie bardziej niż cokolwiek innego.
Z góry widziałam piękną złotą plażę i lazurowe morze, którego widok zapierał dech w piersiach.
Niewiele osób miało okazję jadać obiad z widokiem na zapierająca dech panoramę Wenecji.
To opowieść o domu utraconym i odnalezionym i mam olbrzymie szczęście, że moja książka trafiła pod dach tak wspaniałych ludzi.
- Dopóki biedak ma dom, czuje się podobnym do innych człowiekiem. Ale ten, komu zabrano dach własny, przestał być jako wszyscy ludzie!
To, co tam zobaczyła, odebrało jej dech.
Wielkie, czarne cielsko potwora morskiego uderzało w prawą burtę ich jachtu i odpychało go od wyspy.
Dla głodującego człowieka piękny jest chleb.
Dla bezdomnego dach nad głową.
Dla pijaka wino.
Tylko ludzie którym nic nie brakuje, znajdują piękno w bryle kamienia.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl