“Żaden człowiek nie wyda się sympatyczny, jeśli pozna się go od środka.”
“Wybacz sobie, a świat od razu wyda ci się lepszy.”
“Miłość jest jak roślina - jeśli o nią dbasz urośnie z małego nasionka i wyda owoce. ”
“Jeśli na pierwszy rzut oka ktoś wyda ci się nieciekawy, zajrzyj do jego wnętrza.”
“Jeśli go przyciśniecie, wyda ją bez mrugnięcia okiem. Taki już jest. Idzie w tę stronę, w którą wieje wiatr.”
“To, co ja uznaję za piękne w najgłębszym znaczeniu słowa, intelektualiście niemieckiemu albo francuskiemu wyda się podejrzane.”
“Wystarczy zdobyć się na odrobinę życzliwości wobec Życia, a wyda się nam ono zupełnie przyjemne.”
“Ten, kto sam sobie wyda się skończonym ideałem, nigdy już do żadnego istotnego ideału nie tylko nie dojdzie, ale nawet dążyć nie będzie miał ochoty.”
“Wiesz dobrze, że ukrywanie tajemnic za drzwiami wymaga pewnej praktyki. Im bardziej martwisz się o to, że coś się wyda, tym trudniej ci to ukryć.”
“Dlatego jest to również jedna z głównych zasad życia: każdą rzecz, którą się posiada przyjmować jako całość; wówczas każde uzupełnienie wyda się nadmiarem i bogactwu nie będzie końca.”
“Zrozumienie czyichś błędów jest jak nasionko. Jeśli je zasadzisz i będziesz odpowiednio pielęgnować, pewnego dnia wykiełkuje, zakwitnie, a wreszcie wyda owoc. Owoc przebaczenia”.”
“PRZESZYŁ MNIE ZIMNY DRESZCZ. STARAŁAM SIĘ ZGRYWAĆ TWARDĄ, ALE W ŚRODKU SIĘ TRZĘSŁAM. CZUŁAM SIĘ TAK, JAKBY KTOŚ MIERZYŁ DO MNIE Z BRONI.
ŻYCIE PRZELECIAŁO MI PRZED OCZAMI NA MYŚL O TYM, ŻE MOJA TOŻSAMOŚĆ SIĘ WYDA.”
“Kiedy dotrzesz od domku, od którego zaczęła się twoja podróż,
Poznasz go, choć wyda ci się mniejszy, niż sądziłeś.
Idź ścieżką przez furtkę, którą widziałeś wcześniej tylko raz,
I wracaj do domu. Albo stwórz sobie nowy dom.
Albo... odpocznij.”
“Przecież muszę jakoś dać radę. Nie jestem pierwszą łanią we wszechświecie, której złamał serce bucowaty buc nad buce, więc na pewno wystarczy, że się wyśpię, i życie od razu wyda mi się łatwiejsze do strawienia.”
“Droga od zatrzymanego dilera do reszty grupy przestępczej wcale nie była daleka. Szef na pewno wyda wyrok na naiwnego handlarza. Pobyt w więzieniu nie uchroni go przed egzekucją. Ramiona ośmiornicy są długie. Jej macki docierają nawet za kraty.”
“Nie powinnaś już nigdy myśleć o tym, by uciec. Jeśli coś podobnego przyjdzie ci znów do głowy, napisz historię, którą chciałabyś przeżyć. I rób tak za każdym razem, gdy życie wyda ci się zbyt nudne albo zbyt trudne.”
“Myśli szalały w jej głowie. Znała procedury - jeśli wyda się, że Borys zagryzł tego drania, to zostanie uśpiony. Nieważne, że uratował jej życie, liczy się fakt, że zabił człowieka, a na to za żadne skarby ona nie może się zgodzić. Cóż to byłaby za wdzięczność?”
“Rola pieniędzy w życiu jest ogromna. To, jak będzie wyglądało nasze życie, zależy od wielu czynników, wliczając w to również zarabianie pieniędzy. Jest to sfera, która jeśli zostanie dobrze ułożona, wyda błogi owoc w przyszłości lub – w przeciwnym razie – stanie się polem zmagań i trudów.”
“Znów zagłębiam się w mrok. Ciemność przynosi odpowiedzi. Zbieram je z łona nocy. Karmię się z jej czernych piersi. Przelewa mi się przez usta i skrapla ziemię, która za dziewięć miesięcy wyda plon. Obrodzi opowieściami wydartymi z dna kufrów i piwnic, spomiędzy pustki czasu, z mrocznych podziemi jaźni.”
“Miłość ma moc zwyciężania niezwyciężonego (...). Jeśli jest prawdziwa, nie ma dla niej barier nie do pokonanie. Czasem jest ciężko, bo życie nikogo nie oszczędza, ale trzeba wierzyć, że będzie lepiej, że po nocy znów przyjdzie dzień i wszystko wyda się zupełnie inne w tym nowym świetle. Nocą każdy kolor wydaje się odcieniem szarości, dopiero w promieniach słońca nabiera barw. ”
“- W Szkole Rycerskiej nie kładziono szczególnego nacisku na naukę geografii, prawda?
Horace wzruszył ramionami.
- Prawdę mówiąc, rzeczywiście nie. Zazwyczaj czekamy, aż światły dowódca wskaże nam nieprzyjaciela w wyda komendę: "rozbij mu łeb". Geografię oraz temu podobne subtelności pozostawiamy zwiadowcom. Niech i oni się czymś wykażą.”
“Ludzie lubią sobie wyobrażać, że uroda jest czymś wrodzonym. Savine zaś była absolutnie przekonana, że prawie każdy może być piękny, jeśli tylko będzie ciężko pracował i wyda odpowiednio dużo pieniędzy. Wszystko sprowadzało się do podkreślenia tego, co dobre, zatarcia tego, co złe, oraz mozolnego nadania temu, co przeciętne, jak najbardziej imponującej formy. Właściwie do złudzenia przypominało to prowadzenie interesów.”
“-Uważaj, Pawełku, ucz się, nie rób głupstw i nie dokazuj a przede wszystkim dogadzaj nauczycielom i kierownikom. Jeśli będziesz dogadzać kierownikowi, to choćby ci się w nauce nie wiodło i choćby talentu Pan Bóg nie dał, to i tak do przodu
pójdziesz i wszystkich wyprzedzisz. Z kolegami się nie zadawaj, oni cię niczego dobrego nie naucza, a jesli już tak wypadnie, to trzymaj się z co bogatszymi, żeby w razie czego mogli ci się przydać. Nie czestuj i nie zapraszaj nikogo, lepiej tak się zachowuj, żeby to ciebie zapraszali, a nade wszystko dbaj o kopiejkę, ciułaj kopiejkę, bo to rzecz najpewniejsza na świecie. Kolega albo przyjaciel cie oszuka i w biedzie pierwszy cię wyda, a kopiejka cię nie wyda, choćbyś w największej biedzie się znalazł. Kopiejką wszystko zrobisz i wszystko na świecie przełamiesz. ”
“Często myślał o śmierci, o swojej śmierci. Masę razy odgrywał ją sobie w głowie. Wyobrażając sobie mniej lub bardziej nieprawdopodobne scenariusze.
Zastrzelony przez gliniarzy w trakcie napadu lub ucieczki.
Zastrzelony przez wspólnika, zdrajcę, który chciał zagarnąć jego teren, zabrać mu łup. Tak jak dzikie zwierzęta walczą o mięso ciepłej jeszcze ofiary.
Śmierć ze starości na rajskiej wyspie na końcu świata, gdy wyda już całą kasę, aż do ostatniego centa.
Ale nie to, że zostanie pobity na śmierć przez chuderlawego zboczeńca: to scenariusz nie do pomyślenia! Zbyt ponury, nie dość heroiczny.”
“To pora ciszy, w której uwalnia się bełkot i prawda. Gdy wstanie dzień, wyda Ci się rojeniem, bzdurą, której będziesz się wstydziła, bo znów wciągnie Cię 'dzień dobry' i 'miłego dnia', 'do widzenia' i 'co słychać', uporządkowane zdania , wyważone zdania, którymi komunikujesz się z ludźmi. W bełkocie jesteś wolna. Dlatego się go wstydzisz. Prawie czujesz, co jest ważne. Teraz, w porze - nieporze. Czai się tuż za rogiem, tuż obok, prawie to masz. Ale zaraz wstanie dzień i znów nic nie będziesz wiedziała. 'Ważne' staną się substytuty, atrapy aż do chwili, gdy hałas ucichnie. Przestraszysz się i”
“Dopiero wycie policyjnych syren sprawiło, że zdecydował się na ucieczkę . Ktoś chciał go zlikwidować. Jaki mógł być tego powód? Nie znalazł żadnego logicznego wytłumaczenia. Wyglądało na to, że mężczyzna prowadził jakąś grę, że jest w zmowie z zabójcą. Wystawił go na cel i z premedytacją przedłużał spotkanie. Tak bardzo chciał dotknąć jej aksamitnej skóry, całować jej ponętne ciało. Wyzwalała w nim emocje, które kiedyś głęboko schował i zamknął na klucz obawiając się, że ktoś może je wykorzystać przeciwko niemu. Teraz nic go już nie powstrzyma, wkrótce rozpocznie akcję. Musi dowiedzieć się, co zmierza ekscentryczny zleceniodawca. Nie czuł się winny. Nie pragnął odwetu. To tylko zagwarantowanie sobie bezpieczeństwa. Najpierw zbierze informacje, a później, sam sobie wyda odpowiednie zlecenie i zlikwiduje tego, który mu zagraża.”
“Cześć! Cześć! Hi! Mój brat zginął w wypadku. Cześć! Bardzo mi przykro. Do jutra! Zdradziłem żonę. Z kim? Kiedy pogrzeb? Cześć! Wyskoczymy na piwo? Za tydzień, robią sekcję. Espresso poproszę. Gdzie mieszka ten facet? Ale cycki! Jak długo chcesz tak żyć? Z blondynką z trzeciego piętra. Nie mogę dzisiaj. Pomożesz mi w weekend? Nie wiem, jak jej to powiedzieć. Co chcesz, żebym zrobił? Spójrz na tego faceta! Zamknij się w końcu! Chcę od niej odejść. Długo tak nie pociągniesz. Wiem. Mocna rzecz. John się zwolni. Mam syna! Kiedy? Nie sądzę. Moja córka jest lesbijką. W tygodniu złoży wymówienie. Myślisz, że był pijany? Gdzie mieszka twoja matka? Ojciec powiedział, żebym spierdalał. W Brighton. Matka nalega, żebyśmy przyjechali. Wczoraj tak lało. To tak daleko. Przecież byłeś z nim umówiony. Wiem, ale... Nie krzycz na mnie!... Padało. Co ona tak się wydziera? Słyszałeś? A jak to wszystko się wyda? Chris ma problemy w szkole. Chciał ochronić córkę. Szczeniak nie ma pojęcia... Tam są teraz wyprzedaże. Kochana, wszędzie są wyprzedaże. Niezły ten sprzedawca, buźka jak marzenie. Wyprowadzili się przedwczoraj. Przymierz koszulę, fioletową, nie, niebieska lepsza. Rozmawiałam z matką. Pasują? Pasują. Bierzesz? Jeszcze nic nie mogę powiedzieć. Bierz! Co? Kolejna żałosna ciotka? To centrum jest jak świątynia! Odwidziało mu się. Masz fajkę? Gdzie są te jebane windy! Szczać mi się chce. Pojechał do Londynu. Chuj z nimi. Dostanę inny rozmiar? Idźmy już. Nie widziałem go od miesiąca. Długo jeszcze?”
“Woda daje nam życie. Wodą się obmywamy, by odnawiać w nas życie.”
“Jeśli Bóg zechce, będzie woda.”
“Woda może ugasić ogień.”