“(...) niektórzy i w najlepszej restauracji zachowują się jak czerwoni komisarze na rokowaniach z burżujami: ani manier, ani chęci, by je zachowywać.”
“A więc dawno temu jakaś kobieta nauczyła go dobrych manier, a on odwdzięczył jej się, wyrastając na gnidę, złodzieja i mordercę.”
“Zawsze powtarzała nam, że osoba, która wychowuje dziecko, to nie ta, która uczy je dobrych manier, ani ta, która czyta mu książki. Twierdziła, że wychowanie jest w rękach tego, kto je karmi.”
“...prędzej czy później przeszłość wystawia nam fakturę. I to samo trzeba powiedzieć o programach sportowych, pełnych krzyku, obelg i złych manier, i co tam mają za słownictwo.”
“Nie znoszę tylko tych manier świętych, tych słodkości i fałszywych bzdurek, ale pan powiedział to, co myślał. Ja nie znoszę pana, pan nie znosi mnie, doskonale, jesteśmy równi, wszystko jasne i może pan iść ze mną.”
“Nie znoszę tylko tych manier świętych, tych słodkości i fałszywych bzdurek, ale pan powiedział to, co myślał. Ja nie znoszę pana, pan nie znosi mnie, doskonale, jesteśmy równi, wszystko jasne i może pan iść ze mną.”
“- Nawet jeśli dzieci obrzucają nas czasem wyzwiskami, to nie dlatego, że szybko czy wolno pracuję, lecz dlatego, że ich rodzice są zbyt głupi albo, co bardziej prawdopodobne, zbyt pijani, by nauczyć ich dobrych manier i szacunku dla starszych.”
“-Ha! Nie boję się ciebie i nigdy nie będę się bała. (...)
-Mów co chcesz. Ale zmienisz zdanie, zobaczysz.
Cole przytrzymał mi drzwi, a ja wkroczyłam do środka mrucząc:
-Za sprawą twoich zabójczych manier? Powodzenia.”
“Seks mnie prześladował, pochwycił w swoje szpony: był zarazem obleśny i pociągający, obsesyjnie obecny w gestach, rozmowach, książkach. Bariery pękały, pęta dobrych manier rwały się. A Nino intensywnie korzystał z klimatu, jaki nastał.”
“Zdążyłam już odkryć, że podczas gdy ja musiałam zdawać egzaminy, by otrzymać stypendium, jedyną umiejętnością wymaganą od innych kandydatek było staranne pismo. Prawdziwym zadaniem tej szkoły była nauka manier, dykcji i zarządzania dużym domem ze służbą.”
“Widzisz córeczko - powiedziała matka po chwili dłuższego namysłu. - Jeżeli on odsuwa Ci krzesło, kiedy siadasz, otwiera drzwi, kiedy wsiadasz, podaje płaszcz i ułatwia wejście do lokalu - to nie znaczy, że Cię kocha. Nie powinnaś mylić dobrych manier z zaangażowaniem. Jeżeli trzyma Twoje włosy, kiedy wymiotujesz jak kot na imprezie, to nie znaczy że Cię kocha. Jeżeli się z Tobą przespał - to nie znaczy, że Cię kocha. Nawet jeżeli następnego dnia zadzwonił. Nawet jeżeli przespał się ponownie. Nawet jeśli sypia z Tobą od roku - to nie znaczy że Cię kocha i że do czegokolwiek się zobowiązał. Nawet jeśli mówi, że kocha, to może to oznaczać zupełnie coś innego. Ja wiem Olu, że jesteś z innego pokolenia. Mamy równouprawnienie, kobieta może wysyłać sygnały tak samo jak mężczyzna, może podejmować inicjatywę i brać sprawy w swoje ręce. Ale kochanie, nie ma tak nieśmiałego mężczyzny, żeby nie był w stanie wystartować wtedy kiedy naprawdę mu zależy. Nie goń, nie ścigaj, nie napieraj. To Ci się zwyczajnie nie opłaci. Mężczyźni, Olu, to zdobywcy. Może Cię kochać, ale w momencie kiedy zaczniesz na niego naciskać po prostu ci ucieknie. -To co mam zrobić mamo? - zapytała, jak wtedy, kiedy miała 13 lat. - Nic kochanie. Czekać.”
“Dobry strój i dobre maniery otwierają każde drzwi - powiada porzekadło.”
“Nakański nie znosił, gdy ktoś kończył wypowiedź słowem "tak", więc zapisał tę manierę po stronie minusów prokuratora.”
“Skoro los odmówił ci piękności, musisz umieć zachować nieposzlakowane maniery damy.”
“Dobre maniery wynosi się z domu. Oczywiście można się uczyć savoir-vivre’u, jednak pewnych rzeczy nie da się wtórnie wyuczyć.”
“Aparycja przystojnego faceta, wysoki wzrost, nienaganne maniery, szarmanckość wobec kobiet, ubranie stosowne do okoliczności - to zawsze przydaje się w pracy oficera wywiadu.”
“Najwyraźniej ludzie mnie nie rozumieją. Nie rozumieją, że trzeba mi trochę przestrzeni. Ciągle mi mówią, co mam robić. Uważają, że zasady i plany na przyszłość, czyste ręce i porządne maniery wszystko naprawią. Niczego nie chwytają.”
“- Myśli pan, że zabiłem mu żonę?
- Nic takiego nie powiedziałem.
- Ale pan pomyślał.
- Mógł też pana poprosić. Facet ma dobre maniery.
- Po co miałby to robić?
- Tego nie wiem.
- Po co ja miałbym to robić?
- Tego też nie wiem.
- Nic pan nie wie.
- Właśnie. Dlatego chodzę i pytam. Może ktoś się zlituje i coś mi powie. ”
“- Dlaczego on taki jest? Morda zbója, mina, że bez kija nie podchodź, maniery nomen omen jaskiniowca, ale jednocześnie niemal od razu się zgodził...
- Dobry człowiek, ale gra twardego drania. Zapewne podłożyli mu świnię o jeden raz za dużo... Teraz wszystkim pokazuje maskę...”
“Wyobraźcie sobie jej strach. (...). Wyobraźcie sobie taki strach, jeśli potraficie. Strach tak wielki, że miażdży kości i rozdyma serce do rozmiarów grożących eksplozją. Strach, który napina i usztywnia mięśnie, tak że stają się jak liny, które nasiąkły wodą, a potem wyschły i stwardniały na słońcu.”
“...czy jednak naprawdę w głębi duszy można się pogodzić ze stratą, gdy nie umilkły podszepty serca?”
“Depresja to choroba duchowa, Henry, choroba duszy: odbiera smak rzeczy, odbiera smak życia.”
“Naomi lubiła wielkie hasła i wielkie słowa, takie jak "rewolucja", "nieposłuszeństwo obywatelskie", "opór", "totalitaryzm", "przeciwwładza"; lubiła naprawiać świat do spółki z Charliem, Kaylą i kilkoma innymi osobami, które zawsze były gotowe podnieść z prochu ziemi sztandar utopii. Ja zaś (...) widziałem w nich niepoprawnych donkiszotów, salonowych rewolucjonistów pozbawionych poczucia rzeczywistości- takich, co to gdyby powierzyć im stery kraju, w mniej niż tydzień doprowadziliby go do upadku.”
“Nadzieja jest jak morze - ma swoje przypływy i odpływy.”
“Zastanawiałem się, ilu policjantów musiałoby być na ziemi, żeby wyplenić z niej zbrodnie. Jeden na dwadzieścia osób? Jeden na dziesięć? Na pięć? A może zbrodnia jest czymś nieuniknionym, zapisanym w zwojach naszego gadziego mózgu?”
“-Życie jest krótkie (...). Przed nami jest noc. Nie prosiliśmy o narodziny, nie prosimy o śmierć. Żyjąc na tym świecie, cierpimy i sami sprawiamy cierpienie.”
“Niezależnie od tego, czy kieruje tobą rozsądek czy strach, trzeba będzie je przekroczyć.”
“Liv mogła zburzyć całe rozumowanie przeciwnika w okamgnieniu, tak jak płomień z paszczy smoka potrafi spalić najgrubszy mur obronny. Ostatnie słowo należało do niej. Zawsze.”
“Liv dysponowała argumentami jakich nie mieli Oatesowie- choć akurat w tamtej chwili groźba, że zepchną mnie razem z samochodem ze stromego urwiska wydawała mi się znakomitym argumentem. W pewnym sensie był to argument z autorytetu.”
“Nigdy nie lubiłem tych nocy, gdy pachnąca jodem mgła przychodzi od morza, wciska się w ulice, otula wyspę i odcina ją od reszty świata, sprawia, że w jej bieli znika blask gwiazd i wszystkie kształty poza jasnymi księżycami latarń (...). Zawsze mam wrażenie, że coś może się z niej wyłonić. Coś albo ktoś.”