Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "zwierz", znaleziono 353

Zwierzenia rodzą zwierzenia.
Ktoś, kto - jak ja - nikomu się nie zwierza, musi zwierzyć się samej sobie.
Płyń po morzach i oceanach nocnych zwierzeń.
...zwierzenia są jak kaszel: kiedy coś drapie w gardle, trudno go powstrzymać.
... z jakiejś niewytłumaczalnej przyczyny nie czułam, że mogę się jej zwierzyć.
Czasem cisza jest najlepszym pytaniem i najskuteczniej skłania do zwierzeń.
Cisza, jaka zapada po bolesnych zwierzeniach, bywa trudna do udźwignięcia.
Chyba na tym polega sens zwierzeń. Że coś, co dręczy ci umysł, zwalnia uścisk.
Czasem łatwiej dogadać się z głazem narzutowym niż z nastolatkiem (...). Bywa bardziej skory do zwierzeń.
Prędzej wpadniemy w gówno jednorożca w drodze do pracy, niż skłonimy do zwierzeń herszta albańskiego gangu.
- Robię, co mi się podoba, nie próbuj ode mnie wyciągać zwierzeń, nie jestem roztrzepanym dzieckiem, które można podejść z zaskoczenia.
A ja jestem Zwierz (...). A ty wiedziałeś, prawda? Że jestem częścią was? (...) Że to przeze mnie wszystko na nic? Że jest tak, jak jest?
W nocy świat wygląda inaczej. Ludzie są bardziej skłonni do zwierzeń. I sami chętniej wysłuchują kogoś.
Między nami nic nie było! Żadnych zwierzeń, wyznań żadnych, Nic nas z sobą nie łączyło Prócz wiosennych marzeń zdradnych;
Dialogi mrówek, nocne zwierzenia motyli, przyśpiewki pająków. Ktoś twierdził, że nawet kamienie mają swoją mowę.
Przed chwilą zwierzyłam ci się z najboleśniejszych dni w moim życiu. Wiem, że mogę ci zaufać. To działa w dwie strony.
No cóż, nie wszystko dało się łatwo powiedzieć, a na inne zwierzenia należało wybrać odpowiedni czas. Niektóre przeżycia były bolesne i musiały poczekać.
Pacjenci często opowiadają swoim pielęgniarkom różne rzeczy pod wpływem jakiegoś rozczulenia czy pragnienia zwierzeń, a potem się tego wstydzą i żałują.
Artur potrafił przesłuchiwać. Tak samo jak ja. Wiedziałam, że jego milczenie ma mnie skłonić do zwierzeń, ale nie miałem nic do ukrycia i nie chciałem żadnych kwasów, dlatego sam zadałem pytanie.
Enrico Rizzini w przypływie zwierzeń mówił mi:- Jesteśmy w głupawej sytuacji. Polecenie jest takie, żeby sprzedawać wszystko wszystkim. W Rzymie zapewniono mnie, że nie wiemy jeszcze, na którą stronę przejdziemy.
Zwierzył mi się, że na pewien czas stał się pijakiem, usiłując skumać się z ludźmi w barach.
— Barman był kimś w rodzaju ojca. Po czym ni stąd, ni zowąd nadchodziła pora zamknięcia lokalu.
Przy takiej kobiecie czujesz się inny, niż jesteś na prawdę. Próbujesz być coraz lepszy, a to ci ciąży. Z takimi kobietami mężczyźni lubią flirtować, dzielić się zwierzeniami, ale rzadko się w nich zakochują. Za to wszyscy je lubią.
Na prerii nikt nie szczerzy się bez potrzeby, bo tu strasznie kurzy, a przecież nikt nie lubi chrzęszczenia piasku między zębami - niezależnie, czy to człek czy zwierz. Dlatego na prerii wszyscy mamy gęby ciasno pozamykane.
Hafner nawet nie mrugnie. Nic nie sprowadzi go z raz obranej drogi. Człowiekowi, który dotarł aż tutaj, by mu zakłócić spokój, temu posłańcowi złej nowiny, temu zwiastunowi końca, nie ofiaruje jałmużny żadnego uśmiechu, żadnego zwierzenia, nie dopuści do żadnej komitywy.
Przeświadczenie, że wiem o tylu rzeczach, których nie mogę sobie przypomnieć, jest niesamowite. Siedzi się niejako na spokojnej łące i nie przeczuwa, że lada chwila jakiś dziki zwierz może wyskoczyć zza krzaka. Nie lubię niespodzianek. (s.21)
(...) wbrew temu co zarzucił jej Leon, kłamanie wcale nie przychodziło jej z łatwością. Obciążało ją, zmuszało do permanentnego kontrolowania się i pilnowania. Czasem, tak po prostu dla poczucia swobody, ale też z chęci zwierzenia się i opowiedzenia swojej trudnej historii, aż rwała się do powiedzenia prawdy. Później zawsze zdrowy rozsądek hamował jej emocje i tkwiła dalej w strefie sprawdzonego kłamstwa.
Pocałował ją krótko na pożegnanie i już go nie było.-Ho ho- pomyślała- nasz czaruś nie miał dziś czasu na czarowanie.- Otworzyła pudełko i natychmiast zmieniła zdanie. Z czeluści pudła spojrzały na nią dwie pary błyszczących oczu, a z dwóch gardziołek wyrwały się przerażone miauknięcia. -Mój tata też krzyczy. Zwierzyła się pięcioletnia Emilka. -A kiedyś to tak mnie popchnął, że wpadłam pod stół w kuchni.albo bierze kabel od starego żelazka iraz to tak przywalił, że mi krew leciała.
Ja czułam się swego czasu tak samo. Bardzo boję się bycia zranioną po raz kolejny, dlatego teraz, zanim zdecyduję się na poważny związek, najpierw zastanowię się kilka razy. Chociaż z drugiej strony, życie płata straszne figle, a jeśli dodatkowo włącza się do tego miłość, wtedy wszystko może się zdarzyć. Teraz wiem, czego szukam. Chcę iść do przodu i być szczęśliwa. Sama lub z kimś. Wolałabym z kimś. Ty też nie musisz mnie za nic przepraszać. Z wielką chęcią czytam Twoje listy. Jeśli chcesz zwierzyć mi się z czegokolwiek i uznasz, że Ci to pomoże, wtedy nawet nie powstrzymuj się, tylko pisz, o czym tylko zechcesz, a ja, jeśli tylko będę w stanie, postaram się Tobie pomóc. Dopiero zaczynam Cię poznawać, ale coś mi się zdaje, że ta, która Cię zostawiła, nie była Ciebie warta. Jeszcze wszystko przed Tobą. P.S. Koszmary miewam rzadko i Ciebie w nich nie spotkałam:)”– zakończyła humorystycznie.
Czytaj dalej
Tę książkę podarowałem już 24 osobom. Wśród nich byli i policjant, i sprzątaczka, i pani profesor, i syn brata ciotecznego. Rok temu skończył technikum. Kiedy zobaczył biblioteczkę u mnie w domu, to po wykonaniu klasyka gatunku ("Przeczytałeś w-sz-y-s-t-k-i-e te książki?), zwierzył się, że nie przeczytał nigdy żadnej. Całą szkołę przeżył na brykach. - Może i bym przeczytał jakąś - powiedział - ale jedną z zabaw kolegów u mnie w szkole było ośmieszanie każdego, kto próbuje czytać: ale cienias, ale pedał, książkę czyta!
- Dlaczego zacząłeś czytać książki? - spytał mnie nagle i uważam, że było to najciekawsze pytanie, jakie mi ktoś zadał w życiu.
- Bo wydawało mi się, że one są mądrzejsze od ludzi, których wtedy znałem.
- No to poleć mi jakąś na początek.
No i tak jak innym, dałem mu "Śmierć pięknych saren", ten mój ty typów.
Obdarowani oddzwaniali oszołomieni. "To najbardziej antydepresyjna książka świata" - powtarzali (poza synem brata, bo on nie miał porównania).
Czytaj dalej
Uwierz – rzekł bawół. – Jeśli masz przeżyć musisz uwierzyć.
© 2007 - 2025 nakanapie.pl