Czytam "z przymusu", bo w bibliotekach miejscowych (jedna z tysięcy wsi polskich zabitych dechami :P) nie znajdę nawet połowy książek, które chcę prze...
Lepsze, moim zdaniem, niż Kiedy spotkałem ryby, czy Śmierć pięknych saren.
uff - lista jest tak długa, że chyba brakłoby miejsca :) Ale jedną z takich o których myślałam ostatnio jest "Regulamin tłoczni win" Irvinga.
Może to stwierdzenie na wyrost, ale mam takiego jednego.
Bułhakow i Nabokov - oni wywarli chyba na mnie największy wpływ.
Jednym z powodów mogło być to, ze wielu chciało zobaczyć pierwszy polski film w 3D, innym zapewne była obsada, która rzeczywiście była dobra (Borys Sz...
Tym razem mam dla Państwa aż dwie, reportażowe książki o Australii i to obie z naszego, polskiego podwórka.
Gorzkie uczucie rozlało się po moim gardle.
Ja chyba nie pamiętam nic z dzieciństwa, czego nie przeczytałem, a chciałem...)
Największą bolączką polskiego systemu socjalnego jest to, że nie dość że daje mało to jeszcze nie stwarza szans na rozwój.
Mój też efektowny, chociaż w szczególności pod względem poziomu wszystkich książek: 1.
Na szczęście są kolejne części :) Bardzo się cieszę, że czytałam OŻ na czytniku, ponieważ mogłam sobie pozaznaczać fragmenty (wyszło ich mnóstwo).
Książka autora, którego nazwisko zaczyna się na pierwszą literę mojego imienia.
O tym, o czym każdy chyba myśli czasami na pewno, ale ja za często, za często.
Dorzucę parę kwiatków z moich lektur, choć - trzeba przyznać - pojawiały się tam dość akcydentalnie: K.Bielecki: Zsunęła się z krzesła.
Parafrazując jednego z poetów- na bułeczkę z masełkiem trzeba jakoś zarobić.
Co oczywiście nie oznacza, że nie będę czytała kolejnych takich, w końcu nikt nie powiedział, że ma być tylko po jednej, prawda?
Wiedziałem, że wcześniej czy później zapyta o portret Assada wiszący na jednej ze ścian.
Jakbym miał kasę to zapłaciłbym ci za scenariusz i nakręcił dobrą polską komedie.
Ale jak jest w mojej powieści?
Skąd pomysł na tematykę polsko-żydowską w twojej powieści?
Fakt, że mam mało czasu, ale lubię poczytać prasę, zarówno niemiecką, jak i polską.
Jedna z luf karabinu znajdowała się na wyciągnięcie ręki od mojej głowy.
Jeżeli już koś się zdecydował na zajrzenie tutaj i przeczytanie mojego tekstu, to prosilbym do końca, ponieważ piszę książke, i chciałbym dostać nie t...
Radzieccy przyjaciele niechętnie udzielali wsparcia lotniczego czy pancernego, pozostawiając polskie dywizje samym sobie.