- Trzeba było se uprać w cocolino tą czapkę - mruknęła kobieta zza kierownicy mając już najwyraźniej dość marudzenia
Przemku, też czytałam Twoją recenzję, ale...hm, czekałam, aż zostaną skomentowane poprzednie czekające w kolejce ;) Skoro jednak już dziewczyny magluj...
Mam taką jedną blogerkę w obserwowanych: widzę, laska pisze o fantastyce, myślę: jest fajnie.
Stać mnie tylko na jedno pytanie: na jakie wydawnictwa trafiacie, skoro aż tak ograniczają Wam czas na recenzję książki, że musicie się tak spinać?
Zastanawia mnie tylko jedno, w jakim celu ludzie to robią.
Mam jeszcze jedno pytanie; w jaki sposób będziesz miała konkurs, skoro w twojej szkole nie jest nauczany?
Mikołajkowe prezenty zdążyły się już znudzić, po słodyczach zostały tylko stosy sreberek i papierków, nowe komórki tłuszczowe oraz radosne zaczątki pr...
Choć bardzo za nią tęsknię, cieszę się, że nie muszę słyszeć tych słów.
Jedna z luf karabinu znajdowała się na wyciągnięcie ręki od mojej głowy.
Czy naprawdę musicie wyzywać każdego, kto napisał choć jedno zdanie, które Wam się nie spodobało?
Nie mam super znajomości prawa, ale zastanawia mnie jedno: skoro jesteśmy prawnie zobowiązani do kupowania filmów i płyt, to czemu istnieją instytucje...
Wtedy możesz zacząć się bać, bo oto przybyli ci od Samobójców, a im jest wszystko jedno, czy przeżyjesz.
Skąd Dhel wiedziała, że tak często myśli o tym „kramie”, skoro tamtego dnia widziała go tylko przez chwilę?
- Chuj wie - odpowiedziała kobieta w ramonesce nie odrywając wzroku od drogi - ale pewnie ktoś ważny, skoro ma tu swoją ulicę.
Wydęcie purpurowych ust, było jedynym komentarzem do braku manier, którym się popisałem.