Czemu nie lubię kryminałów?
@Emaleth, ja też na studia bardzo dużo czytam, jednak od czego są wakacje ;)
To zależy czego się oczekuje.
Kto by to wszystko czytał!
Ja książkę już raz czytałam teraz przeczytałam przypominając sobie to czego nie pamiętałam (a czytałam na bardzo nudnym wykładzie z kosmetologi pielęg...
Ja też nie cierpię oceniać czegoś czego nie widziałam/czytałam, ale powiedzmy, że przyzwalam już sobie na to jeśli chodzi o tego typu filmy.
Śmiało, ruszaj z czytaniem!
W samochodzie :) Kocham ten czas gdy jeżdżę do babci... 2h drogi, nikt ode mnie nic nie chce (bo nie ma czego chcieć), wygodnie, można czytać i czytać...
Jak dla mnie torba jest taka sobie, nie jestem pewna do czego ma nawiązywać.
Pochrzaniłam "Weronikę" z "imię Róży", przy czytaniu "imienia" zasypiałam...
Księga 1 (Przebudzenie, Walka, Szał) " ;]] ^^ Dopiero zaczęłam czytać ale jak na razie nie ma czego krytykować :))
Miałem w ręku balsamistę, chyba dwa tomy i jakoś mnie nie pociągnął do dalszego czytania, nie pamiętam nawet czemu.
To jest Lew Tołstoj, ale nie wiem z czego pochodzi cytat.
@Catalinka, ja czytałam, ale nie mam czego Wam podrzucać.
miłość... to na pewno coś, dla czego warto żyć... o czym warto czytać, pisać, mówić, myśleć... aż sobie westchnęłam...
Dobry wieczór :) Ja korzystam z deszczowej pogody i czytam coś, czego akcja zawsze kojarzy mi się z deszczem :P
@niedoczytana - nie ma się czego wstydzić, biorąc pod uwagę czytelnictwo w Polsce przeczytałaś więcej niż większość Polaków.
nie wiem czemu ale jakoś mi się skojarzyło z książką "Deklaracja" czytałam ostatnio recenzję tej książki dlatego coś mi się z tymi nadmiarami skojarzy...
Ja też już jestem :) Czytał ktoś może "Kroniki Jakuba Wędrowycza" Andrzeja Pilipiuka?
@Asamitt ale my chyba nie mamy takich znajomych co to tylko klikać lubią, jakoś tak lubiejących czytać się gromadziło koło siebie nie wiedzieć czemu
Nie czytałem książki ale film całkiem nieźle zrealizowany, co prawda mantra rewolwerowca to istny kicz ale czego się mistrzowi nie wybacza :)
Przeczytałam recenzję i nie mogłam zrozumieć, czemu książka pojawia się mi jako nieprzeczytana, skoro czytałam - a one są dwie!
Skoro już popełnili kilka błędów, trzeba je jakoś wyłapać i pokazać:) A Czytelnicy przynajmniej nie będą tracić czasu na czytanie czegoś, czego czytać...
Na pewno to znam i gdzieś czytałam, ale bez podpowiedzi chyba sobie nie przypomnę...Nie wiedzieć czemu moje pierwsze skojarzenie to Mary Higgins Clark...
Na Facebooku zaczęliśmy ciekawy temat... do czego może służyć jeszcze wygodna czerwona kanapa oprócz oczywiście czytania książek.
Karin Slaughter - ,,Zimny strach" i muszę przyznać, że już dawno nie czytałam tak dobrej książki.
Któraś z Was czytała może "W otchłani"?
Od czego by tu zacząć...
A książki nie usunę, nie zaczniesz czytać dopóki ktoś się nie zgłosi ;-) @patrylandia - ale do czego?
@la pinguin, ja czytałam kilka jej książek i zwyczajnie mnie nie wciagają.