Dzień dobry, a raczej dobry wieczór:D Wytrzęsło mnie w autobusie (podziękować za polskie drogi!)
Drogi Panie Kolano :) Johnson mi powiedział, żebym nigdy nie mówiła nigdy.
Ponoć taka fantastyczna książka z głębokim przesłaniem, którą trzeba znać, a ledwo przez nią przebrnęłam.
Tylko strusie znają drogę powrotną do siedziby krasnali.
Lecte jest smoczycą specyficzną, bowiem powstała w drodze "pechowego" eksperymentu domorosłego kucharza - czarnoksiężnika.
Szturchnąłem medyka usuwając go sobie z drogi i przykucnąłem.
Kiedy nadszedł czas, zanurzyliśmy się w czarną otchłań i rozpoczęliśmy nużącą drogę w stronę brzegu.
. – Przecież ledwo kropi, a poza tym to jest sierpień, a nie listopad.