Ruskie tak to sobie wykombinowali, żeby zawsze mieć co świętować, choćby nie wiadomo jak dostali po dupie :)
Jak ktoś piastuje stanowisko publiczne dla społeczeństwa, za publiczne pieniądze to niech się liczy, że w łeb metaforycznym kamieniem może dostać.
Ale książka dostała ocenę 4/5 bo to książka napisana przez dwie blogerki.
Też już kilka razy dostałam jakąś prywatną wiadomość na biblionetce...i dupa blada, niestety nie pamiętam hasła i nie mogę sprawdzić kto zacz... a moż...
Z jednej strony, było ciemno jak w dupie, z drugiej – światło oznaczało wroga.
Miał swoje tabelki w excellu, swoje raty kredytu hipotecznego, jak kiedyś chciał zrobić coś szalonego, to skoczył sobie na bungie, gdyby chciał ogląda...
Teraz jednak, dzięki temu zleceniu, jakie miał za chwilę dostać, otrzymywał od losu olbrzymią szansę, by wreszcie odzyskać wolność i możliwość samosta...
Dostałem najpierw w lewe ucho, potem w prawe.