Czyt też macie dość tego narodowego uziemienia i czekania na Godota?
A ja już zęby umyłam, żeby mnie nie korciło, że coś zjem (czyt. słodkiego) i moje odchudzanie pójdzie w las, także dzisiaj zachowam abstynencję i uzna...
@Amelia - właśnie mi przypomniałaś, że miałam to obejrzeć :) @Klaudek - potrzebujesz dekoratorki?
Możesz mieć rację.
Hej :) Właśnie dołączyłam do nakanapie.pl :) Obecnie czytam "Emocje zadbane i masz wyjebane" Katarzyna Czyż i "Chyłka - Kontratyp" Remigiusz Mróz ...
jbutton przywołał mnie do porządku, toteż: @jbutton, @ mrbiggles, jestecie najwspanialszymi, najcudowniejszymi adminami na świecie, którym miałam oka...
Trzeba pamiętać, że powinno to się robić głównie dla własnej przyjemności i przy okazji podzielenia się z innymi wrażeniami, a nie pisanie głównie po ...
Oni po prostu nie mogą mieć dzieci, nie dla tego, że są skrzywdzeni jakąś chorobą, lecz dlatego, że biologia im na to nie pozwoli i Bogu dzięki.
Trochę zajeżdża czatem, gdzie napalone nastolatki i dziadki piszą do siebie.
Poza tym, czyż nie większą odwagą jest stanąć twarzą w twarz z problemem i chociaż spróbować go pokonać.
To ciągłe oczekiwanie na telefon od ciebie, dziś zadzwonisz, jutro nie, jeden dzień możesz się ze mną spotkać, inny masz zajęty z rodziną, wierz mi, t...
Nigdy nie mieliśmy: telefonów komórkowych DVD, PlayStation Xbox, gry wideo laptopów, czatu internetowego.
Nie wiem, czy kogoś to zainteresuje czy nie..ale proszę przeczytać:) Czemu?
Wśród nich tę, z której skorzystałam czyli: RTC AW projekt PoeciPolscy.pl Od tego momentu mięły zaledwie dwie pory roku - mamy lato.
Jaka krzywda się stała, czemu zaczął wyć?
Od tego czasu jest nieco spalona, ale lepsza zmiana koloru skóry niż śmierć przez nadmierne nawodnienie, czyż nie?
Przybysz nie wyglądał co prawda na mordercę ani porywacza (prędzej na staruszka, który lubi pobawić się w kosi, kosi, łapci z małymi hobbitami), ale g...
. - "Czyż nie pragniemy tego wszyscy".
– Wodorotlenek miedzi… Idealną harmonię naszych szeptów, śmiechów i chichotów zburzył głośny skrzyp zardzewiałych zawiasów w drzwiach do pracowni.
Kobieta miała rozpuszczone, ciemne włosy, opadające luźno na ramiona i uśmiechała się do fotografa.