Moja wymowa jest tragiczna.
Moja propozycja to: pierwsza to- "Lilith" Olgi Rudnickiej.- autorka stworzyła niesamowity klimat.
Na biologi pisałam kartkówkę, którą pani Stacey zrobiła niespodziewanie po miesięcznej nieobecności, twierdząc, że mieliśmy powtórzenie jakiegoś dział...
Jak sobie przypomnę moją kochaną panią od przyrody i jej wychowawcze metody, to aż mi się łezka w oku kręci.
Jeszcze 2 lata temu sporo przesyłek zamawiałam przez pocztę i zawsze były mi wydawane (teraz zamawiam kurierem), aż do czasu zatrudnienia nowej pracow...
Taka moja luźna myśl na temat: Formalnie - w sumie nic.
Oczywiście nie zawsze pracowałam tak intensywnie i nie zawsze tak pracować będę - w związku z tym, że niedługo zawita na ten świat Patryczek (dziękuję...
Niniejszym śpieszę powiadomić Was, lady Sybillo, iż córka moja Soenna sześć księżyców temu osiągnęła wiek sprawny, o czym zaświadcza lekarz rodziny or...
Przez trzy lata nic nie znaleźli więc myślisz, że znajdą teraz?
Przez trzy lata nic nie znaleźli więc myślisz, że znajdą teraz?
Przez trzy lata nic nie znaleźli więc myślisz, że znajdą teraz?
Przez trzy lata nic nie znaleźli więc myślisz, że znajdą teraz?
Przez trzy lata nic nie znaleźli więc myślisz, że znajdą teraz?
Przez trzy lata nic nie znaleźli więc myślisz, że znajdą teraz?
Przez trzy lata nic nie znaleźli więc myślisz, że znajdą teraz?
Przez trzy lata nic nie znaleźli więc myślisz, że znajdą teraz?
Przez trzy lata nic nie znaleźli więc myślisz, że znajdą teraz?
Przez trzy lata nic nie znaleźli więc myślisz, że znajdą teraz?
Przez trzy lata nic nie znaleźli więc myślisz, że znajdą teraz?
Znałam go już trzy lata i mogłam spodziewać się różnych odruchów z jego strony.
A tak na poważnie: niebagatelną rolę odgrywa moja osobista fascynacja tematyką, sięgająca wielu lat wstecz, można nawet powiedzieć, że dzieciństwa.
Chciałem się poderwać, wtedy jednak panowie w czerni zrobili mały szacher-macher i już leżałem z mordą przyciśniętą do podłogi i rękami skutymi na ple...