Literatura jidysz jest dotąd mało poznana, a ukazuje się teraz przynajmniej 2 serie: @Link i @Link, plus Perec i paru innych wybitnych pisarzy.
I uważam, że jest mało przejrzysty/czytelny.
Problem w tym, że czytamy mało, za mało (mówię o ogóle społeczeństwa), więc każda akcja promująca książki jest dobra.
Czytnik e-booków i w moim plecaku zmieści się cała, pokaźna biblioteczka :) Telefon i audiobooki, i w ten sposób w kieszeni zmieszczę kolejną pokaźną ...
Tak jest z nowościami, że raczej jest mało na ich temat informacji i niestety czasem książka ma ciekawy opis a później ...cóż różnie bywa.
Emmm, hmm, nie wiem jak na plus, widocznie za mało się orientuję, albo go po prostu nie ma.
Od podłogi po sufit, mało tego obudowałem nawet powierzchnię nad drzwiami, które niestety tkwią w samym jej środku.
Za kochaną Winonę Rider, calkowicie realne (i jak najbardziej prawdopodobne, a także bardzo podobne do tych widzianych na codzień) psychozy dziewczyny...
W ogóle ta Adler to taka postać, której strasznie mało było w książce (chyba jedno opowiadanie?)
Mam zarówno Kindla (Paperwhite 4), jak i inkBOOKA (Prime HD), i porównując oba czytniki muszę stwierdzić, że na Kindlu czyta mi się lepiej.
Test rozpoczął się o 11, trwał dwie godziny, a potem jedliśmy pyszny obiad ;3 Co do samego testu... 120 minut to zdecydowanie za mało czasu.
Plus trochę pracy właśnie nad interpunkcją.
Bo wiesz, MAG ma bardzo mądre podejście do wydawania książek.
Fakt, że mam mało czasu, ale lubię poczytać prasę, zarówno niemiecką, jak i polską.