Czekam cały czas na "Czarownice z Salem Falls" w bibliotece, ale coś doczekać się ich nie mogę.
iziu - ja przez tę Bukę znielubiłam Muminki w ogóle, a bałam sie jej zanim sie jeszcze pojawiła na ekranie, bo wszyscy sie jej bali :)
Poproszę takiej energii trochę do mnie przysłać, bo ja odkąd zaczęła się szkoła, śpię i jestem cały czas przemęczona (a to dopiero trzy dni były!!!).
Poproszę takiej energii trochę do mnie przysłać, bo ja odkąd zaczęła się szkoła, śpię i jestem cały czas przemęczona (a to dopiero trzy dni były!!!).
Wpadajcie bez prezentu, ...dobra, mogą być kwiaty, dla mnie ;P Kinga, to cały przepis.
Baliśmy się ich, więc sprawiliśmy, że wszyscy inni bali się nas.
Ja jutro mam bal, z jednej sukienki zrobiły się trzy, ja cały czas nie jestem zdecydowana, w której pójdę...
Czy trzeba tworzyć horrory pełne krwi i rozrywania ludzi na strzępy by ludzie się bali?
Sądzę, że w Polsce walentynki się przejadły, chociaż mogę się mylić, nie byłam ostatnio w centrum Wrocławia, nie wiem jak wygląda dzisiaj miasto :-) a...
No i pożyczyłam z biblioteki "Miasteczko Salem" Stephena Kinga.
A teraz nadszedł kryzys czytelniczy, bo jak „Kingowcy” wiedzą jego następną powieścią jest „Miasteczko Salem”.
Na tym seansie to pełna sala ludzi była :o.
Siostra miała jakieś problemy, np. z tym, że bal szóstych klas jest w piątek i nie powinniśmy się bawić w piątek i w ogóle, bo pewnie też będzie mięso...
Bać się wampira żyjącego tak po prostu w dzień i pijącego zwierzęcą krew?
Mijają kolejne godziny, a Fredrika i Alex z rosnącym niepokojem obserwują, jak z każdą chwilą maleje szansa na uratowanie samolotu i pasażerów.
A może bali się, że jak go dotkną, to ich piorun trzaśnie?
Ciocia Gussie zbiera cię rano, prawda?
Znał się na samochodowych bebechach gorzej niż kura na pieprzu.
Nagle zdał sobie sprawę z własnego czynu.