moim zdaniem najlepsza książka Kinga..najlepszy horror jaki czytałam..drżałam z niepokoju i chłonęłam stronę za stroną bez wytchnienia..rewelacja i muszę przyznać, że ekranizacja też była niezwykła, choć w odróżnieniu od książki nudziła momentami
nudnawa z początku..a kiedy już rozwija się akcja, to za szybko się wszystko kończy..lekki sentyment, bo to jedna z pierwszych książek o wampirach jakie czytałam..daleko jej do pozostałych dzieł mistrza :D
mam wrażenie że autorkę przerósł jej pomysł..oczekiwane zbliżenie głównych bohaterów zostało po prostu "pominięte"nie mówiąc o końcówce.. kiepska..jakoś tak chaotycznie napisane..no i pani meyer jest niekonsekwentna..bodajże w drugiej części wspomina, że wampiry nie mają odbicia w lustrze..w tej części jednak okazuje się, że alice przynosi belli lu...
najgorsza ze wszystkich części jak dla mnieEdziu ni z tego ni z owego wyskakuje z tym wyjazdem..a Bella.. jak idiotka wierzy, że wyjechał bo już jej nie kocha.. ble ble ble..no i ta jej depresjaaaa.... beznadziejaplus za Jacoba :Dprzypadł mi do gustu chłopaczyna :)
mam mieszane uczucia.. książkę czytało się fajnie i szybko..ale ten język, ten styl.. wkurzały mnieproste.. wręcz banalneno i ta przewidywalność bohaterów..a Bella.. cóż.. jak dla mnie zrobiła z niej totalną kretynkęjakaś cofnięta trochę skoro wielu rzeczy nie potrafi się domyślićogólnie: książka dla nastolatekbynajmniej mało wybitna
powrót do domu z piekła powinien kojarzyć się z radością i szczęściem..zaskakujący jest fakt, że właśnie ten "dom" okazuje się być piekłem dla Ernstabrak zrozumienia, cierpienie matki.. rozłąka..piękna książka
jedna z moich ulubionych.. czy i ja byłabym zdolna tak szybko i z taką determinacją przystosować się do bezwzględnych reguł wojennych??walka o przetrwanie, o normalne życie..ale czy powrót do normalności naprawdę jest możliwy??