Strychnica

Marek Zychla
7.1 /10
Ocena 7.1 na 10 możliwych
Na podstawie 23 ocen kanapowiczów
Strychnica
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.1 /10
Ocena 7.1 na 10 możliwych
Na podstawie 23 ocen kanapowiczów

Opis

Pewne rzeczy stają się oczywiste dopiero po fakcie

Do zabytkowej placówki opiekuńczej w Irlandii przybywają kolejni wolontariusze z całej Europy. Wśród nich znajduje się Bartek, lękliwy emigrant z podpoznańskiej wsi.

Młodzi ludzie szybko zaprzyjaźniają się z niepełnosprawnymi intelektualnie rezydentami ośrodka: Johnem, Fioną i Michaelem. Dbają o siebie nawzajem podczas krótkich jesiennych dni i coraz dłuższych nocy. Gotują, sprzątają, wydają podopiecznym leki.

Jednak dziwne to miejsce – pośrodku niczego, o wielu drzwiach, z żelastwem w ścianach i tajemniczymi symbolami na tynkach, z zakazem wnoszenia do środka czerwonych przedmiotów. Z czasem zaczynają wychodzić na jaw niepokojące fakty z przeszłości zarówno mieszkańców placówki, jak i nowo przybyłych stażystów.

Strychnica pomaga spojrzeć na świat oczami bohaterów dalekich od powszechnie przyjętych literackich wzorców. Ta wciągająca już od pierwszych stron powieść to historia o odwadze, poświęceniu i wkraczaniu w dorosłość, opowiedziana w stylu, który na długo pozostanie w pamięci.

I tylko tutaj dowiecie się, jak połączyć piwnicę ze strychem!
Data wydania: 2024-02-28
ISBN: 978-83-67690-91-1, 9788367690911
Wydawnictwo: MintWitch
Kategorie: Fantastyka, Horror
Stron: 512
dodana przez: Adam84

Autor

Marek Zychla Marek Zychla
Urodzony 26 marca 1980 roku w Polsce (Żary)

Pozostałe książki:

Upiorne święta Strychnica Ior Przesmyk Pokłosie. Antologia opowiadań w hołdzie Stephenowi Kingowi Żertwa Bezmiłość Echo zgasłego świata Iron Tales: Blood Brothers W cieniu Bangor. Antologia inspirowana prozą Stephena Kinga Wi@rus City 4. Antologia polskich opowiadań grozy Hardboiled. Antologia nowel Neo-Noir Hodowca Światów Kopiec Nimf Maszyna. Antologia horroru industrialnego Scheda Gigantów The Best of histeria Toystories Umieranie to parszywa robota City 5. Antologia polskich opowiadań grozy Człowiekiem jestem Po 100 słowie. Szortal Fiction 2 Przeczywistość Sitko Transgeniczna mandarynka
Wszystkie książki Marek Zychla

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

21 chromosom....

WYBÓR REDAKCJI
19.02.2024

Można mieć stosy książek, które zajmują większą powierzchnię płaską. Piętrzą się w literackich blokowiskach na krzesłach, biurku, podłodze, czy łóżku – bo i tu wygodnie leżakują tuż obok Johna. Bo John, poza tym, że kocha je bardziej niż ludzi, ma na ich punkcie wręcz pedantyczną obsesję. Ale, co zabawne i w co trudno uwierzyć – John nie potraf... Recenzja książki Strychnica

Klątwa króla zrodzonego z grzechu

5.03.2024

Nie znałam wcześniejszej twórczości Marka Zychli, ale nie przeszkadzało mi to, a wręcz pomogło w wyborze lektury. W tym roku postanowiłam ponownie wyjść ze swojej strefy komfortu i tym razem bliżej zainteresować się literaturą grozy. Cicho, cicho, dzieci. To nie demony, nie diabły… Gorzej. To ludzie. Czyż to nie brzmi jak najlepsza rekomendacja? N... Recenzja książki Strychnica

@jorja@jorja × 27

Świat do góry nogami

6.03.2024

@Obrazek Marek Zychla, mistrz (tak, napisałam to) polskiego weird fiction powrócił, by zabawić się gatunkami i ponownie namieszać czytelnikom w głowach. Nasza wyboista relacja pełna jest mojego nieustannego zaskoczenia (póki co wyłącznie pozytywnego), a jeśli miałam nadzieję, że tym razem będzie spokojniej (AKURAT), to nie mogłam się mylić bardz... Recenzja książki Strychnica

@mewaczyta@mewaczyta × 10

Awangardowy horror

30.04.2024

Jak definiujecie horror w literaturze? Pytam się o to, bo w wielu recenzjach książki, o której chcę wam opowiedzieć pada sformułowanie, że nie jest literaturą grozy, a fantastyką, podczas gdy dla mnie horror zalicza się do fantastyki. Wszak mile widziane są w nim wszelkie elementy paranormalne. I takie znajdziemy w powieści Marka Zychli pt. „Stryc... Recenzja książki Strychnica

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

ME
@menia71
2024-03-29
7 /10
Przeczytane

To moje pierwsze spotkanie z tym autorem.
Zacznę jednak od tego, co przykuło moją uwagę, czyli ... mrocznej okładki z barwionymi brzegami. Czarno - białe początki rozdziałów z zamieszczonymi cytatami też nadawały odpowiedniego klimatu.
W placówce w miasteczku Coolcull (Irlandia) mieszkali wymagający opieki rezydenci.
John, Fiona i Michael oraz nieżyjący już Kelly i Jason. Koordynatorką była tu Amy.
Bartosz przyleciał tu do pracy jako wolontariusz. Pracował dużo, został szybko zaakceptowany przez rezydentów i dzięki temu dowiedział się o "czymś" a resztę doczytał w internecie. To irlandzki mit o karczmarzu Da Derga, królu i trzech jeźdźcach.
Wraz z nim pracowali Nino (Francuz) i Sammy (Niemka). Każde z nich, chociaż młodzi, miało swoją osobistą historię i przerażające sny, w których spotykali Śmierć (bogini Jabme-Akka).
Do czego oni wszyscy byli jej potrzebni?
...
Zaskakujące wydarzenia nie z tej ziemi. Nierealne, ale jednocześnie istniejące postaci. Mitologiczna klątwa. Potyczki z demonami. Kotka wiedźma. Strychnica. Historia Irlandii. Tajemnice i gry. Kłamstwa. Rywalizacja. Poświęcenie.
...
Bohaterowie tej książki to w większości osoby specyficzne, na swój sposób niezwykłe. Dzięki nim mamy możliwość poznania innego, odmiennego sposobu postrzegania rzeczywistości, odbierania i reagowania na otaczające bodźce, zdarzenia, ich lęków i fobii, ale też zainteresowań i pasji, ogr...

× 3 | link |
@kadynkaczyta
2024-02-28
7 /10
Przeczytane

Do plecówki opiekuńczej przybywają wolontariusze. Młody Bartek szybko zaprzyjaźnia się z niepełnosprawnymi rezydentami ośrodka. Budynek mieści się jednak pośrodku niczego, a do środka nie można wnosić czerwonych przedmiotów. Dlaczego? Co się stanie jeśli ktoś jednak wniesie coś zawierającego ten kolor?

„Strychnica” to dość spora książka, bo ma 512 stron. Niestety, ale jest wiele ciągłego tekstu i opisów, które były zbędne. Jest tutaj zdecydowanie za dużo fantastyki, aż finalnie miałam jej przesyt. Autor miał fajny pomysł na umieszczenie w powieści osób niepełnosprawnych.

Tak gdzieś od połowy fabuła ciągnęła mi się niemiłosiernie. Jest to ponoć horror i czekałam na jakieś mrożące krew w żyłach wydarzenia, ale się ich nie doczekałam. Spodobał mi się fakt, że wolontariusze pochodzili z różnych państw. Znajdziemy tutaj Polaka, Niemkę i Francuza. Jeśli ktoś lubi podobne dzieła to książka jest dla niego.

Irlandzkie mity, czas głodu w Irlandii, zaczarowane zwierzęta, piwnica łącząca się ze strychem to raczej nie moje klimaty. Jedna taka książka w zupełności mi wystarczy.

× 2 | link |
@electric_cat
2024-08-11
8 /10

Jeśli miałabym określić „Strychnicę” Marka Zychli jednym słowem, z pewnością musiałabym użyć terminu „nieoczywista”. Im bardziej zagłębiałam się w tę historię, tym więcej z pozoru niepasujących do siebie elementów byłam w stanie przyporządkować. Zajęło to trochę czasu i 2 odsłuchy w serwisach audio, ale zaufajcie, było warto. Bawiłam się przy tej książce naprawdę świetnie.

Pozwólcie, że zabiorę Was do pewnej zabytkowej budowli w Irlandii, gdzie możecie trafić na tytułową „Strychnicę”, czyli niecodzienne połączenie strychu z piwnicą. Zapnijcie pasy i rozsiądźcie się wygodnie, bo autor jeńców nie bierze. Tylko nie zabierajcie ze sobą nic czerwonego, bo ten kolor przywołuje zło. Takie z celtyckich legend.

Poznajcie Bartosza, chłopaka ze wsi, który dzięki temu, że przykładał się do nauki, wyrwał się z zaściankowego grajdołka. O ile pochodzenie ze wsi lub małego miasteczka nie jest niczym złym, dla Bartka okazało się źródłem kompleksów i powodem buntu. Wierzył, że los pchnie go ku rzeczom większym. Bartosz wyjechał na staż do Irlandii, by opiekować się osobami niepełnosprawnymi umysłowo, mieszkającymi na terenie zabytkowego ośrodka opiekuńczego.

Poza kierującą przybytkiem lekarką Amy oraz nielicznymi pacjentami, Bart (tak chłopak będzie nazywany ze względu na trudności natury lingwistycznej) podejmie współpracę z pochodzącą z Niemiec Samanthą i Francuzem Nino. Z pewnych przyczyn ta grupka będzie miała niewielu podopi...

× 1 | link |
@aellirenn
2024-02-09
9 /10
Przeczytane

Cóż to była za przygoda!

Lubię książki Marka Zychli, a każde jego kolejne dzieło jest lepsze od poprzedniego. „Strychnica” rozłożyła mnie na łopatki. Pochłonęłam ją w dwa dni, a to przecież taki mały grubasek. Serio, nie mogłam się oderwać. W trakcie czytania ogryzłam wszystkie skórki dookoła paznokci i siedziałam spięta jak nie wiem co. Kiedy chłop się do mnie odezwał, to prawie z fotela spadłam, tak podskoczyłam. Bo ja nie byłam wtedy w moim domu, w moim pokoju, w moim fotelu. Ja biegłam po schodach pewnej latarni morskiej. Biegłam w bardzo dziwnym kierunku…

Nie wiem jak napisać o tej książce, bo autor porusza tyle tematów, że głowa puchnie. I wiecie co? To się wszystko kupy trzyma, nie ma przesytu czy chaosu, za to w człowieku rodzi się chęć do zgłębiania wiedzy. Co ja się nagooglałam przy tej książce, to moje 😊

Zychla pisze o niepełnosprawnościach, ale ujmuje ten temat od bardzo ciekawej strony. Daje do zrozumienia, że nie każdą niepełnosprawność widać, a czasem jest ona zaletą i daje supermoce. Serio! Jakie to było fajne! Do tego dorzuca irlandzkie mity, Halloween, sztukę, religię Samów, czas wielkiego głodu w Irlandii, reinkarnację i… najbardziej całuśną kobietę w historii świata. Czujecie się zaciekawieni? A wyobraźcie sobie, że to jest horror i jest momentami naprawdę strasznie. Lepiej się nie da, co?

Nie wahajcie się. Czytajcie i czerpcie ze „Strychnicy” ile f...

× 1 | link |
@szalona.ksiazkoholiczka.i
2024-09-10
4 /10
Przeczytane
@mommy_and_books
2024-08-02
9 /10
Przeczytane
PA
@paulina.kubis1
2024-07-22
9 /10
Przeczytane
@Aleksandra_99
2024-06-14
8 /10
@justyna1domanska
2024-06-02
9 /10
@alien125
2024-05-18
8 /10
Przeczytane
@mori
2024-05-08
4 /10
@asiaczytasia
2024-04-30
5 /10
@ethelyn
2024-04-04
6 /10
Przeczytane
@nowika1
2024-04-01
9 /10
Przeczytane
@jupi2328
2024-03-21
2 /10
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

Twoi nowi przyjaciele mają dusze wojowników, skoro walczą przez całe życie".
Najstarsze z książek powstrzymywano przed rozpadem pasami taśmy klejącej. Niezależnie jednak od stanu sczytania każdy wolumin miał dla gospodarza wysoką wartość. Książki zajmowały większość powierzchni płaskich, łącznie z biurkiem, krzesłami oraz łóżkiem. Mężczyzna najchętniej przykleiłby też kilka do sufitu, żeby móc patrzeć na nie i przed snem, i zaraz po przebudzeniu. Biblioteczek tu nie stawiano. John twierdził, sepleniąc i przekręcając słowa, że na półkach książki się duszą. Papier powinien oddychać! Papier potrzebuje tlenu!
Tak, John kochał książki bardziej od ludzi, chociaż nie potrafił czytać. Z nauką nigdy nie było mu po drodze.
Dodaj cytat