Na samym wstępie dodam aby nie sugerować się moimi ocenami bądź recenzjami na tej stronie gdyż większa część z nich nie jest aktualna, korzystam z lu...
Ludzie narzekają. Ludzkość narzeka. Ja też narzekam. Ale nie na to, że będzie trzeba nosić maseczki, że trzeba zakładać rękawiczki przed wejściem do ...
Zadowolona z siebie zamówiłam linkę treningową dla psa. Dla konia. Czarna, zwykły sznurek, 5 metrów długości, idealna do tzw. pracy z ziemi, cholerni...
Extra...zwyczajny? Jak to się stało, że ta zbitka stworzyło słowo, które wywiera na mnie tak mocny wpływ. Powtarzane w kółko w głowie. [ekstraordine...
Olga Bartnik Z tomiku: Wiatr z Północy Wydawnictwo RKS Janusz Muzyczyszyn 🌹Lekcja etyki🌹 Pani Specto prowadziła lekcję etyki...
Dzień dobry! Dzisiaj zapraszam was do przeczytania mojej nowej recenzji dotyczącej książki Ryana Gattisa – „Sejf”. Z dziwnych przyczyn sporo czas...
To już pięć lat, znowu zbliża się ta data, nie umiem wyzwolić się od myśli o Tobie. Każdego roku mniej więcej o tej porze jestem Tobą opętana. Ty...
POST PATRONACKI Diana Jemielita ,,Bezduszny psychopata" Literatura obyczajowa, romans Wydawnictwo @Link Premiera 17-09-2024 Wie...
O co chodzi z pisaniem "magnez" gdy chodzi o "magnes" pojęcia nie mam, ale zjawisko przybiera już znamiona plagi, ukazując, jak bardzo naród nie ogar...
To były krótkie trzy dni. Zbyt krótkie... One jednak dały mi przedsmak innych Bieszczad. Bieszczad wolnych od tłumu urlopowiczów zadeptujących połon...
Szanowni, rok szkolny i po roku szkolnym. Rozpoczynają się wakacje, więc dalej, jak uporczywy, okrutny duch, wracam męczyć ten sam temat: dzień...
Marta Krasoń z domu Lubańska (ur. 28 maja@Link 1926 roku w Gilowicach, zm. 21 listopada 2020 roku w Kobielicach), córka Jana i Weroniki. Wywodziła si...
(23:32) Dobry wieczór i dzień dobry. Taaadaaam i jestem z powrotem. W ramach urlopowych uniesień wyjechaliśmy na kilka dni do Giżycka. Mega m...
(23:17) Dobry wieczór i dzień dobry. Taka niespodzianka w ten piątkowy wieczór, bo nie zasnę mając świadomość, że gdzieś tam ciągle zosta...
Na ulicy Konstancińskiej w Warszawie co dzień około południa można było spotkać pewnego człowieka, który spacerował po osiedlu Sadyba. Wiosną nosił o...