Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "lecz dekarz", znaleziono 124

Tak to jest, jak się do budowania zabiera byle majster stolarski, co zwoła kilku podobnych sobie do roboty...ten murarz, tamten dekarz, i już wznoszą niebosiężne budynki.
- Mamy tu w biurze jednego faceta.
- A co to za facet? - spytał.
- Bardzo opalony dekarz. Polak. (...) Był na dachu w sąsiednim domu kiedy ktoś poszatkował Carla.
- Dlaczego nic o tym wcześniej nie powiedział? - Przecież mówiłem, że był w Polsce. Tam nie mają „Dagbladet”, Tommy. Tam mają tylko krzyż nad łóżkiem i wychodek na podwórku, nie rozumiesz?
Tak jak idziemy do lekarza z bolącym brzuchem, idźmy do lekarza, kiedy boli nas dusza.
Przypuszczam, że wszyscy lekarze są urodzonymi pesymistami. Albo po prostu wszyscy pesymiści zostają lekarzami.
Lekarza i księdza się nie okłamuje.
Na wszystko są lekarze, nawet na to, co się dzieje w naszej głowie
dobry lekarz musi czasem okłamać pacjenta
punkty widzenia lekarza i pacjenta nie mają ze sobą nic wspólnego.
Było jasne, że nie mogę pójść do lekarza. Z kilku powodów. Po pierwsze, lekarz od razu zorientowałby się, że od prawie dwóch tygodni nie zażyłem tabletek i że byłem niebezpieczniejszy niż rozbite szkło.
Żona lekarza w pewnym sensie zawsze była słomianą wdową
W tym kraju szacunek mają jedynie pleban, lekarz i papuga, reszta to motłoch.
Diagnoza była jak wyrok, choć lekarze uspokajali go, że jeszcze za wcześnie na żegnanie się z życiem.
- Nigdy nie pytaj lekarza, ile zarabia. Nawet jeśli jesteście już trochę podpici.
- Dlaczego?
- Pensja to niemal ostatnia rzecz, o której lekarze opowiadają.
- Jaka jest ostatnia?
- To, czy popełnili kiedyś błąd.
Uważa się, że dobry lekarz musi być obiektywnym, pragmatycznym i rozsądnym człowiekiem - to wszystko prawda, ale jak stwierdził mój wykładowca farmakologii, najlepsi oraz najskuteczniejsi lekarze posługują się również wrodzoną intuicją, która pozwala im wejrzeć w psychikę pacjenta. Diagnoza nie opiera się bowiem wyłącznie na danych ilościowych; dobry lekarz bierze pod uwagę także cechy jakościowe.
Jak Bóg najdoskonalszym lekarzem schorzeń duszy, tak przyroda jest najlepszym na nie lekiem.
czas nie zawsze jest lekarzem, zwłaszcza w przypadku szczególnie wielkich niesprawiedliwości
Lekarz zaklął pod nosem, dając w ten sposób upust ogarniającej go bezsilnej złości.
Na studiach medycznych nikt nie ostrzega, że właśnie w ten sposób uczysz się być prawdziwym lekarzem - przez upokorzenia i rzygowiny.
Więźniowie praktykują rozmaite metody odurzania się i z pewnością mają na to sposoby, o których nie śniło się lekarzom.
Żony lekarzy umierają młodo, a żony szewców chodzą boso.
Leki mogą wywoływać myśli samobójcze. Lekarze potrafią wmówić pacjentowi, że nie ma wyboru.
(...) można kupić lekarza, ale nie zdrowie, można kupić dom, ale nie szczęście, i można kupić kobietę, ale nie miłość.
Bohater. Bohaterowie... Kto jest dzisiaj bohaterem? Dla mnie jest nim lekarz, który, nie zważając na polecenia z góry, mówi ludziom prawdę. Ale jak powiedział na naradzie redaktor:
- Zapamiętajcie! U nas nie ma lekarzy, nauczycieli, dziennikarzy ani naukowców. Wszyscy mamy teraz jeden zawód - człowiek radziecki.
Wszyscy pracownicy administracji, pielęgniarki i lekarze byli Żydami, ale od 1937 roku katolicki Związek Lekarzy Państwa Polskiego zaczął przyjmować w swoje szeregi wyłącznie Polaków i katolików. Na podstawie aryjskich paragrafów wykluczano Żydów z izb adwokackich i lekarskich.
Szpitale i lekarze zawsze budzili w nim lekki niepokój, ale teraz, gdy był chory, ten lęk rozwinął się w pełni i dosłownie go obezwładniał.
Chociaż sytuacja była trudna jak burzliwe morze podczas sztormu, żaden z lekarzy nie odebrał Mamie nadziei.
Życie upłynęło gdzieś po drodze. Dzieci dorosły, praca się skończyła, ciągle trzeba było chodzić z czymś do lekarza.
Teoretycznie, jeśli idziesz do lekarza, powinien on zająć się dokładnie twoim problemem, zbadać cię, zdiagnozować, doradzić kolejne kroki. W praktyce lekarz ma cię w dupie i bez badania diagnozuje to, co jako pierwsze przychodzi mu do głowy, kierując się statystyczną zasadą, że w dziewięćdziesięciu procentach przypadków będzie miał rację...
Ktoś z nich to zrobił - powiedział Battle w zadumie - ktoś kłamie jak z nut. Ale kto? To nie jest proste, nie, to nie jest proste. Lekarz posądza Desparda, Despard lekarza, dziewczyna uważa, że zrobiła to pani Lorrimer, a pani Lorrimer nie chce nic powiedzieć! Żadnej wskazówki! - Może rzeczywiście nie jest to wskazówka - rzekł Poirot.
- Doktor psychologii… - Sołtys uśmiechnął się po raz pierwszy, odczytując na głos treść zaświadczenia. - Czyli nie lekarz, tak?
Zakłuło, jak drzazga w cewniku.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl