Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "przed tkwia", znaleziono 62

Bestia nie tkwi w nas. To my tkwimy w zwierzęciu.
Im robimy się starsi, tym bagno, w którym tkwimy, staje się głębsze.
Ponownie otoczył ją mrok.
Mrok, który tkwił w niej samej.
Teraz dostrzegła spokój w otaczającej ją ciszy, pomimo tego smutku, który w niej tkwił.
- Miał coś z mózgiem. No, jak to mówią: w środku, kurwa, życia tkwimy, kurwa, w śmierci.
Miłość wciąż tkwiła mu w ciele niczym drżąca przyjemność, leciutkie oszołomienie.
Drapieżnik siedział na uschniętym drzewie, które tkwiło na przydrożnym polu jak samotna grzęda.
To taki dzień, kiedy wszystko wydaje się nierealne, a ja tkwię gdzieś głęboko w swoich myślach.
Kiedy tkwimy jedną nogą w przeszłości, nie jesteśmy w stanie postawić kolejnego kroku w przyszłość.
Jeżeli umiemy latać, dlaczego zawsze tkwimy w tym samym miejscu, nigdzie nie latając i niczego nie widząc?
Przez kolejnych kilkanaście sekund otacza mnie absolutna cisza, tkwię w niej, w tym odrealnionym poczuciu braku przynależności do tu i teraz.
W tym akcie tkwiła moc, moc mogąca rozrywać okowy, sięgająca do wnętrza człowieka. Ta moc była nawet we krwi.
...tkwiła w szponach iluzji tak przemożnej i absurdalnej, iż zdawało się to kłaść cieniem na otaczające ją przedmioty codziennego użytku.
Wszystko to znaczy, że mama i ja tkwimy zawieszone w próżni, a zanim tata zginął w ognistym piekle, przeżywał to samo.
(...) zdałem sobie sprawę z odczuwania przeze mnie lęku, który tkwił gdzieś głęboko w mym sercu i nie pozwalał na czerpanie radości płynącej z codzienności.
Jeśli kiedykolwiek znów będziesz potrzebował pomocy, rozumiesz, jeśli będziesz tkwił po uszy w kłopotach i niezbędna będzie ci pomocna dłoń... – Tak? – ...to giń bez wahania.
Trzeba znaleźć w sobie ogromne pokłady odwagi, aby coś zmienić w swoim życiu. Tkwimy w miejscu siłą przyzwyczajenia. Tak nam wygodnie. Nowe zawsze wiąże się ze strachem, niepewnością.
Jestem... w czarnej dupie. Odkąd sięgam pamięcią tkwię w tym miejscu zaklinowana pomiędzy olbrzymimi pośladkami. Wokół siebie widzę ciemność.
Niebezpieczeństwo tkwiło w jej głowie, a ona musi wreszcie zwalczyć ten strach. Wiedziała o tym i była zdecydowana powtarzać to sobie tak długo, aż sama w końcu uwierzy w swoje słowa.
Była to standardowa cegła, ale z obu jej stron wystawała ludzka kość, najprawdopodobniej piszczelowa. Tkwiła w cegle niczym bełt kuszy w kawałku drewna.
Tkwię w mieście pełnym popierniczonych Poparzeńców, grupa dziewczyn chce mnie zabić, a ja mam się martwić o to, kto ma być prawdziwym przywódcą mojej grupy? To jakiś nonsens.
Wystarczy kilka uderzeń serca, by w miejscu, gdzie wcześniej tkwił gwiazdozbiór i niebo, powstała jedynie pulsująca nicość, raniąca mi oczy, kiedy spojrzałem wprost na nią.
Nie trzeba było mówić o miłości, by wiedzieć, że istniała. Nie stawała się prawdziwa tylko dlatego, że ktoś niej mówił. Nie, miłość tkwiła w mroku nocy, lecząc po cichu nasze złamane serca.
.gdziekolwiek bym się znalazła - na pokładzie statku czy przy stoliku paryskiej kawiarni - to i tak w gruncie rzeczy tkwiłabym tylko pod szklanym kloszem własnej udręki, pławiąc się we własnym skisłym sosie.
To chyba w niej tkwiła jakaś nieumiejętność, jakiś brak czy skaza Nie potrafiła dać mu czegokolwiek. Zresztą co miała dać? Podzielić się pustką, zaprosić go do tej dziury w sobie? Może tak. Może właśnie tak. Ale nie mogła.
Niektóre stare obyczaje miały głęboki sens, tkwił w tym jednak pewien szkopuł - zazwyczaj miały naprawiać jakąś wyjątkową głupotę tkwiącą w jeszcze starszym obyczaju.
Niczego nie ukrywaj ze względu na mnie. Tkwię w tym łajnie po uszy, to pewne jak śmierć i podatki. Możesz odmówić płacenia podatków - skwitowałam. A śmierć rzadko pyta o zdanie.
Anatol był znanym lokalnej społeczności pustelnikiem. Jego chata tkwiła w lesie nieopodal wsi, nie było w niej bieżącej wody ani prądu. Anatolowi jednak to nie przeszkadzało. Wiódł proste, szczęśliwe życie.
Rozbiorę mur, który kiedyś zbudował. Każdego dnia, cegiełka po cegiełce, aż w końcu trafię do serca tego cudownego mężczyzny. Mam nadzieję, że wyrwę go z mroku, w którym część niego ciągle tkwiła.
Od pierwszych dni małżeństwa Ewa tkwiła między nimi oboma jak między młotem a kowadłem. Zarówno ojciec, jak i Mikołaj, świadomie czy nie, zawsze oczekiwali, że będzie trzymała stronę jednego z nich.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl