Ach, dziękuję za kolejne pytanie skłaniające do zatrzymania się i popatrzenia z namysłem w okno...
Witam Cię, Archie :) No, no, ciekawe pytanie, ciekawe...
Lena 173: Podczas czytania książki "Zamówienie z Francji" kilkukrotnie nasuwało mi się pytanie dotyczące tego skąd pani Anna czerpie natchnienie do pi...
Mam kilka pytań: 1.
Często kończy się na jednej zrecenzowanej książce i stwierdzam, że warunki albo tematyka mi nie odpowiadają, nie zamawiam już nic więcej.
Słowem, jest o miłości przedstawiciela jednego kraju do innego kraju.
Co oczywiście nie oznacza, że nie będę czytała kolejnych takich, w końcu nikt nie powiedział, że ma być tylko po jednej, prawda?
Otrzymaliśmy dzisiaj odpowiedzi autora na Wasze pytania i zapraszamy Was do lektury.
Dwa pierwsze tomy mają wprowadzić czytelników w ten świat, następny będzie już zupełnie innym dziełem.
Wrzucenie was do jednego worka może nie było do końca dobrym wyjściem, ale nie czarujmy się...
"Kupię rękę" na myśl przychodzą różne skojarzenia jedne trafne drugie mniej, a inne już nie zupełnie.
To ode mnie też aktualizacja na koniec lutego :) Podaję tytuły tylko tych przeczytanych i w trakcie czytania, dłuższy opis z komentarzami i planami ...
Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."
Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."
To kwestia niepewności – stale pojawiają się pytania „czy to, co piszę jest dobre?
Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."
Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."
Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."
Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."
Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."
Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."
Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."
Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."
Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."
Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."
Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."
Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."
Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."
Oni czytają jako pierwsi i mam nadzieję, że tak zostanie.
Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."