Gdy Hitler po chwili dotarł do studni nachylił się i powiedział: - Halo A grupa uciekinierów udająca echo: - Halo, Halo Hitler: - A może uciekli ...
Wkraczamy w strefę bajki, tutaj już nic nie muszę pisać, bo nieposkromiony magiczny las sam nas napada, a reszta tej historii dopowiada się sama.
Na wakacje do ciemnego lasu to tylko z wampirami, zabieram „Martwego w rodzinie” Charlaine Harris.
Krwii naczyniem, grobem w lesie miedza zaorana.
Stoję w lesie nad wielkim dołem.
Do komnaty wszedł jasnowłosy fircyk, a za nim pięciu towarzyszy, których poznaliśmy na "kolacji".
Jest krytycznie zagrożony wyginięciem, a mimo tego ludzie wciąż na niego polują.
Dzisiaj jest niedziela, 4 grudnia Imieniny obchodzą: Barbara, Benon, Bernard, Bratomiła, Bratumiła, Chrystian, Ciechosław, Ciechosława, Cieszybor, Fe...
Dojechałam do starego, drewnianego domku, za którym był las.
– Crane wstał z krzesła i napełnił tonikiem dwie szklanki.
Na lewo – las.
. – Przecież ledwo kropi, a poza tym to jest sierpień, a nie listopad.
Jeden wielki dół i ani jednego dur-a ("wesoła tonacja/akord w muzyce), Same mol-e.
Były to: * "Rzeka bogów" McDonald'a - @Link * "Lód" Dukaja - @Link * "Zielony Mózg" Herbert'a - @Link Nie mogę powiedzieć, że pierwsze dwie wymienione...
Jeśli ktoś uważa to za sprzedanie się to… A co mi tam.